Błażej Ciesielski, Fabian Baraniak i Jacek Kuświk, to zawodnicy, którzy wiosną na pewno zagrają w KKS-ie Kalisz. Szanse na debiut będa mieli już jutro, podczas pucharowego meczu z Zielonymi Koźminek.
Jacka Kuświka z pewnościa kibicom kaliskiego klubu przedstawiać nie trzeba. Dla wielu ikona KKS-u wraca na Wał Matejki po kilku sezonach przerwy. Jesienią popularny Kuca bronił barw KS Opatówek, a jeszcze wcześniej Stali Pleszew. Jego przywiązanie do KKS-u jednak zawsze było główną domeną 33-letniego bramkarza, który ma zastąpić w bramce Adriana Wolniaka, który zrezygnował z gry poprzez wyjazd za granicę.
Jacka Kuświka z pewnościa kibicom kaliskiego klubu przedstawiać nie trzeba. Dla wielu ikona KKS-u wraca na Wał Matejki po kilku sezonach przerwy. Jesienią popularny Kuca bronił barw KS Opatówek, a jeszcze wcześniej Stali Pleszew. Jego przywiązanie do KKS-u jednak zawsze było główną domeną 33-letniego bramkarza, który ma zastąpić w bramce Adriana Wolniaka, który zrezygnował z gry poprzez wyjazd za granicę.
Wzmocnieniem kaliskiej ofensywy ma być natomiast Błażej Ciesielski. Wychowanek Czarnych Dobrzyca znany jest w Kaliszu szczególnie z występów z Calisii Kalisz. To właśnie z tą drużyną wywalczył awans do drugiej ligi, a także został królem strzelców trzeciej ligi, gr. kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. W drugiej lidze 24-latek zdobył łącznie 10 goli. Miejmy nadzieję, że jego gole przysporzą kaliskim kibicom wiele radości.
Ostatnim zawodnikiem, który w tym tygodniu zgłoszony został do rozgrywek jest 18-letni Fabian Baraniak. Wychowanek KUKS Kaliszanin, a także były junior SMS Łódź to zawodnik, który może grać zarówno w obronie jak i w pomocy. Do KKS-u trafił również na zasadzie transferu definitywnego z Calisii Kalisz.
Już dziś o godzinie 16:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Uniejowie swoje pierwsze oficjalne spotkanie w tym roku rozegrają nasi seniorzy. W meczu IV rundy Okręgowego Pucharu Polski niebiesko-biało-zieloni zmierzą się z Zielonymi Koźminek.
Nasi rywale na co dzień rywalizują w klasie okręgowej, gdzie po rundzie jesiennej plasują się na 13 pozycji. Trenerem ekipy Zielonych jest natomiast były szkoleniowiec KKS-u, Grzegorz Kalek.
Oprócz byłego szkoleniowca, w drużynie Zielonych zobaczyć można również kilku byłych zawodników KKS-u. Podporą defensywy jest Radosław Grzesik, który jeszcze dwa lata temu grał w Kaliszu. Razem z nim w obronie gra również wychowanek 'starego' KKS-u, Maciej Przybylski, zaś w formacji ofensywnej występuje Dominik Lubka, który kilkukrotnie próbował swoich sił przy Wale Matejki, jednak nie znalazł nigdy uznania najpierw u Mariusza Kaczmarka, a później u Grzegorza Dziubka.
W razie awansu KKS-u do V rundy, niebiesko-biało-zieloni zagrają ze zwycięzcą pary KS Witaszyce – Piast Kobylin.
Pierwszej w tym roku porażki w oficjalnym meczu, i to w debiucie trenera Krzysztofa Wewióra doznali nasi seniorzy. Dzisiaj na boisku w Uniejowie przegrali oni z występującymi w klasie okręgowej Zielonymi Koźminek 2:3, mimo iż po 12. minutach prowadzili już 2:0 po golach Jacka Gajewskiego i Konrada Chojnackiego. 'Koziorze' gola gwarantującego awans zdobyli z rzutu karnego w doliczonym czasie gry. W następnej rundzie zagrają z Piastem Kobylin.
Spotkanie kapitalnie rozpoczęło się dla niebiesko-biało-zielonych, którzy mimo nieprzychylnej aury pogodowej już od samego początku zdominowali niżej notowanego rywala. Już w szsóstej minucie kapitalnie z pola karnego uderzył Jacek Gajewski, a Paweł Waliś musiał wyciągać piłkę z siatki. Po chwili ten sam kaliski zawodnik świetnie obsłużył Konrada Chojnackiego, któremu nie pozostało nic jak wpakować piłkę do pustej bramki.
Piłkarze z Koźminka prowadzeni przez Grzegorza Kalka starali się grać z kontraataków i ograniczać się do stałych fragmentów gry. To przyniosło efekt w 24. minucie, kiedy to zamieszanie w polu karnym kakaesiaków po rzucie rożnym wykorzystał dość szczęśliwie Łukasz Miłek. Ten sam zawodnik pokonał Jacka Kuświka jeszcze przed przerwą, gdy to nie dał mu szans w sytuacji sam na sam.
Na drugą połowę kakaesiacy wyszli jeszcze bardziej zmotywowani, jednak marnowali dogodne sytuacje. Najpierw z bliska nie trafił wprowadzony w przerwie Daniel Armatys, a po chwili minimalnie przestrzelił Michał Laluk. Sytuacja kaliszan wydawała się być jeszcze bardziej ułatwiona, gdy w 73. minucie Grzegorz Maślak musiał opuścić boisko za drugą żółtą kartkę. Tak się jednak nie stało, a to występujący w klasie okręgowej piłkarze zdobyli bramkę, dającą awans do V rundy Okręgowego Pucharu Polski.
W piątej minucie doliczonego czasu gry jeden z zawodników Koźminka uderzył poteżnie z dystansu, piłkę zdołał sparować Jacek Kuświk, jednak szarżującego na bramkę kaliszan zawodnika według opinii sędziego faulował Grzegorz Kuś. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem zamienił Konrad Helt.
Tą porażką niebiesko-biało-zieloni zakończyli swój udział w tegorocznej edycji Okręgowego Pucharu Polski. W następnej rundzie piłkarze Zielonych zmierzą się z Piatem Kobylin, gdzie gra min. były trener KKS-u, Grzegorz Dziubek czy bramkarz Adam Dwornik.
***
16 marca 2014, 16:00 - Uniejów (Kompleks boisk piłkarskich im. Włodzimierza Smolarka)
Zieloni Koźminek - KKS Kalisz 3:2 (2:2)
0:1 Jacek Gajewski (6. min), 0:2 Konrad Chojnacki (12. min), 2:1 Łukasz Miłek (24. min), 2:2 Łukasz Miłek (42. min), 3:2 Konrad Helt (95. min)
Czerwona kartka: Grzegorz Maślak (73. minuta, druga żółta)
KKS: Jacek Kuświk - Łukasz Grabowski, Grzegorz Kuś, Igor Janicki, Bartłomiej Jóźwiak (70. Adrian Nowak) - Błażej Ciesielski, Michał Laluk, Marcin Lis, Konrad Chojnacki - Igor Witczak (46. Daniel Armatys), Jacek Gajewski (46. Maciej Sowiński