Ciekawy materiał.
Dramat najemców galerii handlowych: koszmarne wspomnienia i długi
Bielszczanin Daniel Dziewit wypowiada wojnę "krwiożerczemu kapitalizmowi galerii handlowych". Popadł w długi, zmaga się z przewlekłą chorobą. By przestrzec najemców centrów handlowych przed mechanizmami działania galerii, założył Ogólnopolskie Stowarzyszenie Ochrony Najemców.
Mężczyzna przez trzy lata wynajmował lokale w jednym z centrów handlowych naszego województwa. Dziś po wielkim biznesie pozostały koszmarne wspomnienia i dług sięgający 200 tysięcy złotych. Do pieniędzy doszedł ciężką pracą - biznesy prowadzi od 10 lat, zapewnia, że nie zdarzyło mu się nie zapłacić faktury w terminie.
By wesprzeć innych najemców, którzy stali się bankrutami założył Ogólnopolskie Stowarzyszenie Ochrony Najemców. - Będziemy pozywać galerie handlowe o zadośćuczynienia i odszkodowania. Ludzie są oszukiwani przez inwestorów stawiających kolejne galerie, pozostawieni samym sobie, skazani na społeczną śmierć - nie przebiera w słowach Daniel Dziewit.
Były biznesmen bezpardonowo obnaża sposoby działania centrów handlowych. - Firmy PR-owe specjalizują się w podawaniu fałszywych danych dotyczących liczby klientów, nie ma podziału na organizowane wycieczki, pseudoeventy czy losowania nagród, które przyciągają tłumy - zauważa dawny najemca. Z wydumanych, jego zdaniem, danych wynikało, że od poniedziałku do piątku galerię odwiedza 10 tys. klientów, a w weekendy nawet 15 tys. Biznesplan budował w oparciu o fałszywe dane.
Członkowie stowarzyszenia wyliczyli, że w Polsce istnieje 400 galerii handlowych. Jeśli wziąć pod uwagę frekwencję podawaną przez zarządców, wynika z tego, że każdy taki obiekt odwiedza sześć milionów osób rocznie. - Gdyby te dane były prawdziwe, oznaczałoby to, że w naszym kraju są dwa miliardy mieszkańców albo każdy odwiedza galerię trzy razy dziennie - dziwi się Daniel Dziewit.
- Ludzie boją się działać, obawiają się kar, nie walczą o swoje. Ostatnio, tuż przed emisją reportażu na ten temat dwóch najemców w ostatniej chwili zażądało usunięcia swojego wizerunku - wspomina Dziewit.
Sam stracił wiele - pieniądze i zdrowie. Wspomina, jak przed podpisaniem umowy z galerią handlową, podano mu nieprawdziwe informacje. - Na moje nieszczęście nie zmierzyłem lokalu. Efekt? Płaciłem o 800 złotych miesięcznie więcej, niż powinienem. Nawet interweniowałem, ale rozłożyli ręce i przekonywali mnie, że nie da się tego problemu rozwiązać - relacjonuje w rozmowie z Onetem.
Dziewit osobiście zna biznesmena-rekordzistę, który w tej samej co on galerii wynajął lokal. - Proszę sobie wyobrazić, że popłynął zupełnie - zadłużył się na dwa miliony złotych - zdradza.
Z tego co mi wiadomo, mężczyzna targnął się na własne życie, bo galeria handlowa doprowadziła go do bankructwa. Nie zostawię tego tak. Będę pokazywał cały ten syf, który wyniszcza polskie rodziny
Daniel Dziewit
Stowarzyszenie zamierza uderzyć w słabe punkty galerii, zwrócić uwagę na powszechne już dziś zjawisko wyniszczania polskich, małych, rodzinnych biznesów. Dziewit gromadzi właśnie informacje dotyczące samobójstwa z Krakowa. - Z tego co mi wiadomo, mężczyzna targnął się na własne życie, bo galeria handlowa doprowadziła go do bankructwa. Nie zostawię tego tak. Będę pokazywał cały ten syf, który wyniszcza polskie rodziny - denerwuje się założyciel stowarzyszenia.
Mężczyzna każdego dnia odbiera telefony od zrozpaczonych przedsiębiorców. Wielu z nich przy życiu trzymają bliscy. - Gdyby nie oni, już dawno wziąłbym sznur i na drzewo - płaczą do słuchawki.
Olbrzymi problem stanowi także okres, na jaki trzeba podpisać z galerią umowę. W większości przypadków - na pięć lat, ale bywają i takie sytuacje, gdzie centra handlowe żądały podpisania umów na 30 lat, zaś kara za zamknięcie sklepu wynosi nawet 10 tys. złotych dziennie!
- W galeriach panuje kult sukcesu, wbija nam się do głowy, że skoro interes się nie kręci to my - właściciele ponosimy za to winę. Mówią nam: - Zmieńcie personel albo wystrój. Dajcie reklamę. Zaszczuty najemca szuka błędu w sobie. A tymczasem głównym powodem klapy były pustki w galerii. Trzeba położyć temu kres - konkluduje.
http://wiadomosci.onet.pl/slask/dramat- ... lugi/gxbv5" onclick="window.open(this.href);return false;