Re: Kaliskie Przedsiębiorstwo Transportowe
: 3 wrz 2014, o 18:01
No cóż, nie ukrywam że ostatnie wydarzenia w firmie zmieniły dość mocno mój punkt widzenia (aczkolwiek wciąż są kwestię w których uparcie będę bronił swoich racji). Niestety znów zaczęto popełniać błędy, które były obecne w firmie przez wiele lat. Na kursach pospiesznych regularnie pojawiają dziesiątki: 1539, 7941, 7943, które po prostu nie nadają się nawet na trasy do Konina. Cztery z sześciu zakupionych MAN-ów posiadają wysokie siedzenia z oparciami, a do Poznania i Wrocławia, ba nawet do Zielonej Góry najczęściej jeżdżą te o przeznaczeniu do komunikacji podmiejskiej. Kupno autobusów natomiast przybrało już postać brazylijskiej telenoweli. Ogłoszono 4 przetarg i najprawdopodobniej ten również zostanie unieważniony z powodu zbyt wysokiej ceny zaproponowanej przez producentów. Walka z koleją też już jest definitywnie przegrana. Ostatnio podróżowałem do Poznania z przesiadką w Ostrowie (czas przejazdu 3h!) wraz ze mną jechało tak 15 pasażerów, tymczasem kaliskim PKS-em o 6:45 odjechało zaledwie 5 podróżnych! Zapomniałbym, klimatyzacja w manach jest zamontowana, ale jest odgórny nakaz aby jej nie używać (oszczędności).koen pisze:Już dawno, po pierwszej mojej jeździe (na trasie z Poznania) jednym z tych cudownych MANów A01 (czerwonym) dały się odczuć: hałas, niewygoda, słabiutka wentylacja, brak ochrony przed słońcem, spartańskie wyposażenie. Przecież płaskie jak decha siedzenia i bez podłokietników, to dyskwalifikacja na dłuższych trasach.3. Ostatnio jechałem "nowym" MANem z Poznania do Kalisza i szczerze nie była to zbyt komfortowa podróż, duchota jak 102, zero nawiewów, zero klimatyzacji, kierowca na każdych możliwych postojach, również na czerwonych światłach, otwierał drzwi żeby przewietrzyć. Dobrze, że korzystam z usług PKP.
Te „nowe” MANy powinny kursować np. do Błaszek, Pleszewa, a wręcz świetnie by się spisały na trasie do Skalmierzyc i to raczej Nowych niż Starych.
Tydzień temu o godz. 8.00 widziałem Autosana H10-10 (niegdysiejsze Grześki), jak turlał się do Poznania. To jest wstyd i kpina z pasażerów.
Dziwiłem się Mikiemu, że tak zatwardziale bronił tego swojego PKSu. Przecież każdy pasażer gołym okiem widział i widzi tą biedę z nędzą PKSu Kalisz. Wydaje mi się, iż często problemem są również gburowaci kierowcy. Im gorszy autobus tym bardziej gburowty jego kierowca.