Re: PKP Kalisz
: 27 kwie 2020, o 21:07
Polska kolej generalnie przeżyła taki upadek jakiego nie doświadczono w żadnym innym kraju.
https://www.youtube.com/watch?v=ypRzrnUV3CE
Tzn. okej można tu negować czy kolej w Kaliszu jest doinwestowana czy nie.
Dla mnie jednak po prostu w Kaliszu brak linii kolejowych, tyle razy się mówiło o linii Częstochowa-Wieluń-Kalisz-Pleszew (Teraz w ramach CPK chociaż jej ostatni odcinek by powstał) , tyle się mówiło o linii Kalisz-Konin-Inowrocław czy nawet o nie skończonej linii z Ostrzeszowa przez Grabów nad Prosną do Namysałek która docelowo miała iść do Nowych Skalmierzyc.
Częstotliwość PKS w Ostrowie również większa.
Prawda jest taka że się zamykamy graniczmy z 2 powiatami pomijając (Kaliski), i totalne dno przewozowe jeżeli nawet ktoś młody by chciał się uczyć w Kaliszu niestety niema takiej możliwości no chyba że posiada własny samochód i go stać.
Nie potrafimy nawet ogarnąć komunikacji podmiejskiej a co dopiero mówić o ogólnopolskiej czy międzynarodowej.
Wracając jednak do temu AKO Kalisz a Ostrów.
Sytuacja jest dojść prosta Kaliska stacja jest stacją przelotową nie posiada żadnych innych odnóg po za kolejową 14.
Ludzie tutaj raczej nie przyjeżdżają na przesiadki no chyba że ci z pociągów osobowych na pospieszny jednak musi dotyczyć najbliższych okolic Kalisza.
Fakt w Kaliszu od kilku lat posiada kilka pociągów których niema Ostrów czyli 2 nowe przyspieszone pociągi do Poznania które jada co prawda przez Ostrów ale nie przez stacje jednak nadal tworzymy błędne koło kierując się na Ostrów zamiast na Pleszew z powodu braku linii są to jednak tylko 2 relacje no i są jeszcze powrotne pewnie do Kalisza jednak wiemy jaka jest frekwencja w przewozach na linii Ostrów - Kalisz.
Te 2 połączenia to nic w Ostrowie mnóstwo połączeń do Poznania zaczyna bądź jedzie z Kluczborka/Kępna. (Nawet jeżeli ktoś by chciał z nich skorzystać to i tak kierował by się do Pleszewa bo po co się cofać)
Węzeł widać jak na dłoni.
Niema pociągu do Poznania w danej godzinie? jedźmy pociągiem na Wrocław w Ostrowie na pewno jakiś sunie na Poznań.
Niema pociągu na Wrocław jedźmy jakimś pociągiem do Ostrowa na pewno jakiś właśnie podstawiają do Wrocka.
Potrzebuję dostać się do Kępna lub Kluczborka jadę do Ostrowa
Potrzebuję dostać się do Krotoszyna lub Leszna jadę do Ostrowa.
Potrzebuję dostać się na Śląsk jadę do Ostrowa.
Potrzebuję dostać się na Pomorze jadę do Ostrowa.
Przez Ostrów przebiegają aktualnie 2 ważne linii teoretycznie najkrótsze czyli nasza Wrocław- Warszawa oraz Katowoice- Poznań/Szczecin również najkrótsze ale też większość składów nie pomyka nimi.
Wyobraźmy sobie że mielibyśmy również 2 magistrale jak Ostrów aktualny nasz wynik to 657 zróbmy x2, 1 314 mają jeszcze linie na Krotoszyn więc dodajmy połowę z 657 do naszego wyniku daje nam to 1 642 dodajmy do tego wielu przesiadkowiczów, pociągi sezonowe, większe miasto i pewnie mielibyśmy ponad 2 tysiące
Bo za pewne w Ostrowie liczono frekwencje w sezonie kiedy tam jest mnóstwo pociągów sezonowych,
Ale spokojnie jestem pewien że jeżeli miałoby coś powstać to pan Kinastowski wyjdzie temu na przeciw no jak hałas do miast o nie nie obwodnica kolejowa minimum 15km od Kalisza!
https://www.youtube.com/watch?v=ypRzrnUV3CE
Co do tego Kaliszanin się nie zgodzę.A serio to te "badania" ostrowskie wykazują tylko, że kolej w Kaliszu jest po prostu niedoinwestowana, w przeciwieństwie do ostrowskiej.
Tzn. okej można tu negować czy kolej w Kaliszu jest doinwestowana czy nie.
Dla mnie jednak po prostu w Kaliszu brak linii kolejowych, tyle razy się mówiło o linii Częstochowa-Wieluń-Kalisz-Pleszew (Teraz w ramach CPK chociaż jej ostatni odcinek by powstał) , tyle się mówiło o linii Kalisz-Konin-Inowrocław czy nawet o nie skończonej linii z Ostrzeszowa przez Grabów nad Prosną do Namysałek która docelowo miała iść do Nowych Skalmierzyc.
Częstotliwość PKS w Ostrowie również większa.
Prawda jest taka że się zamykamy graniczmy z 2 powiatami pomijając (Kaliski), i totalne dno przewozowe jeżeli nawet ktoś młody by chciał się uczyć w Kaliszu niestety niema takiej możliwości no chyba że posiada własny samochód i go stać.
Nie potrafimy nawet ogarnąć komunikacji podmiejskiej a co dopiero mówić o ogólnopolskiej czy międzynarodowej.
Wracając jednak do temu AKO Kalisz a Ostrów.
Sytuacja jest dojść prosta Kaliska stacja jest stacją przelotową nie posiada żadnych innych odnóg po za kolejową 14.
Ludzie tutaj raczej nie przyjeżdżają na przesiadki no chyba że ci z pociągów osobowych na pospieszny jednak musi dotyczyć najbliższych okolic Kalisza.
Fakt w Kaliszu od kilku lat posiada kilka pociągów których niema Ostrów czyli 2 nowe przyspieszone pociągi do Poznania które jada co prawda przez Ostrów ale nie przez stacje jednak nadal tworzymy błędne koło kierując się na Ostrów zamiast na Pleszew z powodu braku linii są to jednak tylko 2 relacje no i są jeszcze powrotne pewnie do Kalisza jednak wiemy jaka jest frekwencja w przewozach na linii Ostrów - Kalisz.
Te 2 połączenia to nic w Ostrowie mnóstwo połączeń do Poznania zaczyna bądź jedzie z Kluczborka/Kępna. (Nawet jeżeli ktoś by chciał z nich skorzystać to i tak kierował by się do Pleszewa bo po co się cofać)
Węzeł widać jak na dłoni.
Niema pociągu do Poznania w danej godzinie? jedźmy pociągiem na Wrocław w Ostrowie na pewno jakiś sunie na Poznań.
Niema pociągu na Wrocław jedźmy jakimś pociągiem do Ostrowa na pewno jakiś właśnie podstawiają do Wrocka.
Potrzebuję dostać się do Kępna lub Kluczborka jadę do Ostrowa
Potrzebuję dostać się do Krotoszyna lub Leszna jadę do Ostrowa.
Potrzebuję dostać się na Śląsk jadę do Ostrowa.
Potrzebuję dostać się na Pomorze jadę do Ostrowa.
Przez Ostrów przebiegają aktualnie 2 ważne linii teoretycznie najkrótsze czyli nasza Wrocław- Warszawa oraz Katowoice- Poznań/Szczecin również najkrótsze ale też większość składów nie pomyka nimi.
Wyobraźmy sobie że mielibyśmy również 2 magistrale jak Ostrów aktualny nasz wynik to 657 zróbmy x2, 1 314 mają jeszcze linie na Krotoszyn więc dodajmy połowę z 657 do naszego wyniku daje nam to 1 642 dodajmy do tego wielu przesiadkowiczów, pociągi sezonowe, większe miasto i pewnie mielibyśmy ponad 2 tysiące
Bo za pewne w Ostrowie liczono frekwencje w sezonie kiedy tam jest mnóstwo pociągów sezonowych,
Ale spokojnie jestem pewien że jeżeli miałoby coś powstać to pan Kinastowski wyjdzie temu na przeciw no jak hałas do miast o nie nie obwodnica kolejowa minimum 15km od Kalisza!