Budynek mieszkalny - SM Dobrzec

[spezynka]

Dzwonili ze spółdzielni do kogoś z Was w sprawie podpisania umowy?

[KasiaMirek]

Dzwonili ze spółdzielni do kogoś z Was w sprawie podpisania umowy?

Nie, ale ja sama dzwoniłam i umówiłam się na piątek. Pani była strasznie zdziwiona, że dzwonię i zadała pytanie: "a wpłaciła już Pani pieniędze". A ja na to, że przecież termin był do końca ubiegłego tygodnia, na co ona: "Acha". Dziwna sytuacja. Mam nadzieję, że ruszą z budową...

[KasiaMirek]

My dziś podpisaliśmy umowę.
Raty wyglądają następująco:
20% w dniu podpisania umowy
30% do 30.09.2011
30% do 30.12.2011
20% chyba do kwietnia - nie mam przy sobie umowy, więc nie pamiętam.
Termin oddania do użytku: 30.08.2012
Niestety w umowie jest zapis, że przez 5 lat nie mamy prawa zrezygnować z usług Spółdzielni, czyli nie możemy zawiązać Wspólnoty Mieszkaniowej.
Pani nam powiedziała, że w połowie lipca maja ruszyć z budową.

[spezynka]

Szczerze mówiąc to martwi mnie to ciągłe zmienianie terminów. Ostatnio jakiś pan zapewniał mnie, że blok oddadzą w czerwcu (tak jak planowali) i te opóżnienia związane z przetargiem nie wpłyną na termin oddania budynku. No cóż... informował też o zupełnie innych terminach. To trochę dziwne, by zapłacić 100% wartości mieszkania do kwietnia i jeszcze przez 5 miesięcy czekać na oddanie budynku. Nie mamy jeszcze umowy. Idziemy ją podpisać we wtorek, to wtedy mam nadzieję, że wszystko będzie jaśniejsze.

[KasiaMirek]

Spezynka, tego ostatniego terminu nie pamiętam (albo to był kwiecień albo czerwiec). Nie kupujemy mieszkania gotowego od dewelopera, tylko finansujemy budowę, więc nie wiem, czy jest tutaj jakiś szwindel. Nie mają jeszcze sprzedanych wszystkich mieszkań, więc może dlatego też jakoś chcą zgromadzić środki.
A w umowie jest napisane: termin zakończenia: 30.08.2012 i zapis, że może się przedłużyć o 30 dni, więc myślę, że Sylwestra spędzimy hucznie w nowym bloku:)

[spezynka]

Liczyłam, że z nowym rokiem szkolnym, ale kalendarzowy tez może być ostatecznie. Co do finansowania budowy to masz rację. Pozdrawiam

[kalisz]

Nic się nie martwcie. Tak jak piszecie jesteście inwestorami budowy wiec by zakończyć inwestycję musicie wpłacić kasę wcześniej. SM buduje już kolejny blok na takich warunkach i nikogo nie wyrolowała. Wszystko odbywa się OK, natomiast termin oddania budynku jest z reguły wcześniejszy niż w umowie nawet o miesiąc i ponad. Kierownik budowy złota dusza, można oglądać mieszkania w trakcie ich budowania. Piszę to z mojego doświadczenia, bądżcie spokojne

[spezynka]

WAŻNE!
Mam tylko jeden postulat do pracowników Spódzielni Dobrzec: „Zacznijcie mówić jednym głosem i przekazywać takie same informacje!”. Wcześniej upewniałam się, ile kosztuje metr mieszkania i garażu, następnie kiedy będzie rozpoczęta budowa, kiedy blok zostanie oddany do użytku i wreszcie jakie są terminy wpłat poszczególnych rat. I co się okazało… wszystkie informacje, jakie mi podał pan tam pracujący (zdaje się Cichomski) były z kapelusza. A najfajniejsze jest to, że mieszkania się same rozrastają!!!! Nasze o 2 metry kwadratowe. Według spółdzielni to nic takiego, ale dla mnie to wydatek 6000 złoty! Uprzedzam zatem posiadaczy mieszkań w klatce 4, a dokładniej nr 50, 52, 56. Wasze mieszkania się powiększą. Być może taka sama sytuacja będzie miała miejsce w klatce 2 (mieszkania 13, 15, 19). Termin ostatniej raty – 15 kwietnia 2012.

[kalisz]

No tak to niestety wygląda, jeśli czegoś nie masz na papierze to wolna amerykanka, co jeden to inna wersja . Brak szacunku dla inwestorów a przecież jak ludzie nie kupią to oni nic nie ugryzą.
Jeszcze trochę podbiją cenę i już nie będą konkurencyjni ani z miejscem ani jakością

[KasiaMirek]

WAŻNE!
Mam tylko jeden postulat do pracowników Spódzielni Dobrzec: „Zacznijcie mówić jednym głosem i przekazywać takie same informacje!”. Wcześniej upewniałam się, ile kosztuje metr mieszkania i garażu, następnie kiedy będzie rozpoczęta budowa, kiedy blok zostanie oddany do użytku i wreszcie jakie są terminy wpłat poszczególnych rat. I co się okazało… wszystkie informacje, jakie mi podał pan tam pracujący (zdaje się Cichomski) były z kapelusza. A najfajniejsze jest to, że mieszkania się same rozrastają!!!! Nasze o 2 metry kwadratowe. Według spółdzielni to nic takiego, ale dla mnie to wydatek 6000 złoty! Uprzedzam zatem posiadaczy mieszkań w klatce 4, a dokładniej nr 50, 52, 56. Wasze mieszkania się powiększą. Być może taka sama sytuacja będzie miała miejsce w klatce 2 (mieszkania 13, 15, 19). Termin ostatniej raty – 15 kwietnia 2012.

Spezynka, mam takie same odczucia. Nasz metraż teoretycznie jest taki jak na projekcie (mieszkanie nr 65), ale zapis w umowie jest jasny, że ostateczne wyliczenie metrażu odbędzie się po wybudowaniu bloku. No cóż, miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży po naszej myśli. A będziecie coś zmieniać w projekcie? Bo my chcemy w jednym pokoju przesunąć ścianę i zamiast wanny mieć podłączenie pod prysznic.
A na kiedy w końcu potwierdzają termin rozpoczęcia budowy? Bo mi powiedziano, że ok. 15 lipca

[spezynka]

Mam też mówili, że zaczną budowę w drugiej połowie lipca. Teraz czekają na uprawomocnienie pozwolenia na budowę.
Też zastanwiamy się nad małymi zmianami. Być może prysznic, jakieś zmiany w instalacji elektrycznej, itd. Ale nie dokonany tego, jesli nie będzie dokładniejszego planu budynku. Pani w spółdzielni mówiła, że plany poszczególnych mieszkań będą pod koniec sierpnia lub na początku września. Zobaczymy...

[KasiaMirek]

Mam też mówili, że zaczną budowę w drugiej połowie lipca. Teraz czekają na uprawomocnienie pozwolenia na budowę.
Też zastanwiamy się nad małymi zmianami. Być może prysznic, jakieś zmiany w instalacji elektrycznej, itd. Ale nie dokonany tego, jesli nie będzie dokładniejszego planu budynku. Pani w spółdzielni mówiła, że plany poszczególnych mieszkań będą pod koniec sierpnia lub na początku września. Zobaczymy...

A w umowie jest napisane, że wszelkich zmian w projekcie można dokonać w ciągu 30 dni od daty podpisania umowy.

[kalisz]

Nie panikujcie, nic się nie powiększa. Metraż jest podany w umowie. Przed oddaniem mieszkań nastąpi pomiar ostateczny i z reguły jest on trochę mniejszy niż na planie - SM zwraca wówczas kasę, no chyba że wyrzucicie ścianę. Zmiany nanoszone są na początku. W przypadku gdy przyjdzie coś do głowy, można zgłaszac na bieżąco kiierownikowi - wszystko co jest dozwolone robią jak się zgłosi.

[spezynka]

Ale w naszym wypadku serio zmienił się metraż. Wcześniej były inne plany budynku. Drugie piętro miało być lekko wysunięte względem pozostałych (widać na wizualizacji). Ale ostatecznie stwierdzono, że wyrównają parter, pierwsze i trzecie do drugiego. Nikt o tym nie poinformował. A plany, które obecnie znajdują sie na stronie spółdzielni, są błędne. Nie zgadzają się z projektem budynku.

[KasiaMirek]

Ktoś się orientuje, kiedy startują? Na razie wykosili trawę.

[spezynka]

Niestety wciąż czekają na uprawomocnienie pozwolenia na budowę. Podobno opóżnienie wynika z tego, że mamy obecnie sezon urlopowy i nie ma odpowiedniej osoby, która mogłaby złożyć ostateczny podpis. Słyszę to już od trzech tygodni. Mieli zacząć po 15 lipca. Mamy 18. A wcześniej pan Cichomski poinformował mnie, że pozwolenie na budowę jest już prawomocne. Kpina!

[KasiaMirek]

Nic się nie dzieje na naszej skarpie. Nie wiem, czy jest sens do nich dzwonić i się dowiadywać?

[spezynka]

No to fajnie... kobieta ze spółdzielni rozmawia ze mną tak jaby wody w usta nabrała. Nie ma prawomocnego pozwolenia, bo ktoś złożył odwołanie. Na te słowa starałam się coś więcej od niej wyciągnąć, ale ona nic nie powie. Jak się zdenerwuję, to jutro osobiście przejdę się do prezesa. To nie może być tak, że spółdzielnia bierze pieniądze (aż 20%) i sobie nie udzieli informacji! Za taką kasę ze wszystkich mieszkań to mają niezłe odsetki. A jak budowa nie będzie w terminie, to nic nie mamy prawa żądać. Biedny człowieku - płać, płacz i nic się najlepiej nie pytaj...

[KasiaMirek]

Teoretycznie nasze umowy są nieważne, bo skoro nie ma prawomocnego pozwolenia na budowę, to na jakiej podstawie trwa sprzedaż mieszkań?

[spezynka]

Pan prezes nie chce rozmawiać. Podobno jest wyjątkowo zajęty. To kolejny przykład na brak poszanowania dla klienta. Gdyby nie chętni na zakup mieszkania, to spóldzielnia nie miałaby zysków. Widać prawo konsumenckie jeszcze nie dotarło do SM Dobrzec. W poniedziałek podobno prezes przyjmuje interesantów, więc ja zdecydowanie się do niego wybiorę. A Wy macie jakieś informacje?