Inwestycje.kalisz.pl - Forum inwestycji kaliskich

Jestem przeciwny i wcale nie z powodów jakie podał Rym-ek. Co wyprawiali sowieci w "oswobodzonych" krajach wszyscy wiedzą i najlepiej byłoby wysłać tam walec drogowy -ale tak się nie robi w cywilizowanych krajach.Co nam ,to da? Świetny teren pod inwestycje? Rekreacyjny? Nie.Kto poniesie koszty?Miasto-po jaką cholerę? Oczywiście Rosjanie zrobili by z tego aferę międzynarodową i pewnie kurka by nie zakręcili bo znają się na ekonomii ale pierwszy z brzegu polski cmentarz w Rosji przenieśliby na Kamczatkę.Zły pomysł ,który może narobić więcej szkody niż pożytku -proponuję zapomnieć.

Z tego co wiem jestesmy państwem niepodłegłym.Chyba skończły się czasy kiedy musieliśmy o wszystko pytac się Moskwy.Byłes na cmentarzu na Majkowie jest ładniejszy od tego na Czestochowskiej, który prawie co wiosnę jest podtapiany.Na dodatek cmentarz na Majkowie jest cmentarzem wojskowym.A wiec tam jest ich miejsce.Przeciez obecny cmentarz zołnierzy radzieckich wcześniej był parkiem a więc chyba rzeczą normalna jest, że znów pełniłby takie funkcje.

Piekarz pisze:Jestem przeciwny i wcale nie z powodów jakie podał Rym-ek. Co wyprawiali sowieci w "oswobodzonych" krajach wszyscy wiedzą i najlepiej byłoby wysłać tam walec drogowy -ale tak się nie robi w cywilizowanych krajach.Co nam ,to da? Świetny teren pod inwestycje? Rekreacyjny? Nie.Kto poniesie koszty?Miasto-po jaką cholerę? Oczywiście Rosjanie zrobili by z tego aferę międzynarodową i pewnie kurka by nie zakręcili bo znają się na ekonomii ale pierwszy z brzegu polski cmentarz w Rosji przenieśliby na Kamczatkę.Zły pomysł ,który może narobić więcej szkody niż pożytku -proponuję zapomnieć.

Myśląc w ten sposób może zapomnijmy o ofiarach Katynia i reszty miejsc w których pomordowano polskich oficerów, zapomnijmy o 17 września 1939 roku, o napaści bolszewickiej, o czasach represji stalinowskiej, o żelaznej kurtynie, o Stalinie bo Rosja nam kurek zakreci i pogrozi palcem mimo że Jesteśmy Państwem wolnym i niepodległym. Tak postepują może gdzie indziej dajmy na to w bananowych republikach ale Polska hisotria pokazuje że Polak ma swój honor. Gdybyśmy postepowali tak jak podopowiadasz to jeszcze miałbys nazwy ulic w stylu dzierżyńskiego, buczka, zubrzyckiego i tak dalej oraz pomniki lenina.

Piekarz pisze:Jestem przeciwny i wcale nie z powodów jakie podał Rym-ek.Co nam ,to da? Świetny teren pod inwestycje? Rekreacyjny? Nie.Kto poniesie koszty?Miasto-po jaką cholerę? Oczywiście Rosjanie zrobili by z tego aferę międzynarodową i pewnie kurka by nie zakręcili bo znają się na ekonomii ale pierwszy z brzegu polski cmentarz w Rosji przenieśliby na Kamczatkę.Zły pomysł ,który może narobić więcej szkody niż pożytku -proponuję zapomnieć.

Piekarz - chyba nie czytałeś dokładnie poprzedniej strony.

Koszty - strona rosyjska i Rada Pamięci Walk i Męczenstwa. Może jakiś mały udział miasta.

Co to da a więc po co ? Bo miejsce grobów nie jest w parku.

Nikt by nie zrobił z tego międzynarodowej afery - bo miasto by tego nie robiło samowolnie lecz w porozumieniu z w/w radą i stroną rosyjską. To są sprawy uregulowane umowami międzypaństwowymi.
Ekshumacji i przenosin grobów dokonywano w latach 90-tych wielokrotnie , głównie niemieckich ale i radzieckich.
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /255484018

K-man pisze:Z tego co wiem jestesmy państwem niepodłegłym.Chyba skończły się czasy kiedy musieliśmy o wszystko pytac się Moskwy.

Trzeba to zrobić w porozumieniu z Rosją bo tak wynika z umów międzynarodowych. Oczywiście to nie prezydent ma rozmawiać z ambasadą , tylko wspominana już Rada.
Z resztą Twojego wpisu w pełni się zgadzam.

No oczywiście, ze takie sprawy trzeba łagodnie załatwić.Bez nerw wyłącznie argumenty.Zwyczajnie mnie wkurza jak słucham w tv, ze ruscy nam mówią, czy mozemy miec jakieś rakiety czy nie.

Wiesz im sie wydaje że nadal mogą rozkazywać wszystkim dookoła, co najgorsze ze skutkiem czego dowody mamy na Białorusi (stałe rządy komuny), Ukrainie (po dojściu do prezydentury Juszcenki same kłody pod nogami), Gruzji (wiadomo sprawa, tym razem zbrojna interwencja), Czeczenia (łamanie praw człowieka ewidentne), Litwa, Łowa, Estonia (żywa reakcja na usuwanie pomnikóe żołnierzy radzieckich) przy biernej postawie zachodu.

Przecież nie od dziś wiadomo, że Rosja uważa Polskę za swoją prowincję, tak samo jak inne państwa Europy Wschodniej, mam tu na myśli m.in. Litwę, Łotwę, Białoruś, Ukrainę itd., a zachód co ma powiedzieć, dla nich bardziej liczy się głos wciąż potężnej politycznie Rosji, niż jakiś pomniejszych państw, bo nie oszukujmy się, potęgą to my nie jesteśmy...

To jest moje skromne zdanie .Tak mi wygląda na oko,że miasto na tym więcej straci niż zyska (bo nie wydaje mi się żeby Rosjanie podeszli do tego pomysłu z entuzjazmem i sypnęli zielonymi).

Koperek pisze:To jest temat na dluzsza dyskusje...

Ale nie w tym topicu !

przenieść, armaty dać na złom, zaorać, postawić boisko dla gimnazjum na Szkolnej, biedronke wybudować, wszystko byleby tego pomnika okupacji lat 1939-89 nie było

Podczepię to pod ten topic.



http://www.zyciekalisza.pl/?str=128&id=89925

W dniu dzisiejszym w Kaliszu została rozniesiona pierwsza kilkutysięczna partia ulotek informujących o akcji. Jeśli chcesz pomóc w kolportażu odezwij się do nas na priv.

Więcej na:
https://www.facebook.com/niedlaczerwonychwkaliszu" onclick="window.open(this.href);return false;

Durne to...Sołdaty - prości ludzie, szły, ginęły...Pamięć im się należy.

Za gwałty, zabijanie naszych żołnierzy, czy wywożenie z Polskie czego się da. Tak pewnie podziękujmy im na kolanach. N zapomniałbym za wycieczkę z 17IX1939r.

Tu chyba jest problem podwojny. Pierwsza sprawa to taka ze Rosjanie nas zniewolili i to jest niewatpliwie prawda, jednak wiekszosc ludzi ktorzy walczyli ze wspolnym wrogiem jakim byl hitler oni poprostu walczyli tez o swoje przetrwanie, jak nie poszli do wojska to kulka w lep. W walce o Stalingrad byly dwa okopy jeden gdzie byli zwykli szeregowi zolnieze w drugim okopie bylo NKWD ktore strzelalo do zolniezy ktorzy sie cofali. Uwazam ze pomniki powinni zniknac natomiast cmentarz jako miejsce pamieci zolniezy ktorzy walczyli o pokoj i o pokonanie nazistowskich Niemiec powinien zostac, jak kazdemu czlowiekowi nalez sie szacunek a byli nim tez zolnieze radzieccy ktorzy "wyzwalali" nas z okupacji niemieckiej. Na kazdej wojnie gwalca, zabijaja, torturuja i zadne konwencje Genewskie nie sa przestrzegane bo to jest wojna a na wojnie wszystkie chwyty sa dozwolone.

Dotknąłeś bardzo ważnej kwestii, które i mnie mnie pozwala na bezrefleksyjne poparcie tej,
moim zdaniem, nie do końca przemyślanej akcji.

Podałem 17IX1939 roku. Wtedy przyjechali na wycieczkę, a nie zapomniałem wyzwalali nasze kresy. A później ogrom mieszkańców wysłano na wczasy do różnych zakątków ZSRR. A Katyń, Kozielsk, Starobielsk to co? Ludzie co sie z wami dzieje, po 1918r. nikt by nawet nie dyskutował na ten temat, tylko by zmieniono ulice. Nikt nie mówi o likwidacji wojskowych cmentarzy, ale chodzi o pomniki i nazwy ulic, czy placów. Polecam wszystkim gorąco Archipelag Gułag, zobaczycie jakie ZSRR było i ta ich ideologia. To do zwykłych Rosjan nic nie mam, bo lubię ich bardziej niż zakochanych na Banderze Ukraińców. Ale w Polsce mamy własnych bohaterów do uczczenia, a nie zdrajców, czy okupantów.

Wiele uzasadnionych uwag z twojej strony. Pseudowyzwolnie kresów czy zbrodnie - ok.
Ale zobacz na fotkę wcześniej z 76 z cmentarza poległych w 45 r.
Piszesz że nie chodzi o cmentarze ale przesłanie fotki jest jednoznaczne.

Cmentarze sa nie do ruszenia. Tu nie ma co nawet dyskutować, a zdjęcia nawet nie skomentuje.

Kudlaty pisze:Tu chyba jest problem podwojny. Pierwsza sprawa to taka ze Rosjanie nas zniewolili i to jest niewatpliwie prawda, jednak wiekszosc ludzi ktorzy walczyli ze wspolnym wrogiem jakim byl hitler oni poprostu walczyli tez o swoje przetrwanie, jak nie poszli do wojska to kulka w lep. W walce o Stalingrad byly dwa okopy jeden gdzie byli zwykli szeregowi zolnieze w drugim okopie bylo NKWD ktore strzelalo do zolniezy ktorzy sie cofali. Uwazam ze pomniki powinni zniknac natomiast cmentarz jako miejsce pamieci zolniezy ktorzy walczyli o pokoj i o pokonanie nazistowskich Niemiec powinien zostac, jak kazdemu czlowiekowi nalez sie szacunek a byli nim tez zolnieze radzieccy ktorzy "wyzwalali" nas z okupacji niemieckiej. Na kazdej wojnie gwalca, zabijaja, torturuja i zadne konwencje Genewskie nie sa przestrzegane bo to jest wojna a na wojnie wszystkie chwyty sa dozwolone.

Mądry głos. Popieram.