http://www.gazetawroclawska.pl/fakty24/ ... ,id,t.htmlAutobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Wałbrzychu napędzane skroplonym gazem, pozyskiwanym z odpadów? To brzmi jak science fiction, ale nie do końca. Gaz do napędzania silników autobusowych ma pochodzić ze składowiska odpadów przy ul. Beethovena w Wałbrzychu.
Połączenie KLA z PKS-em
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
A moze by tak u nas?? Tylko czy smieci wystarczy ?
Ciekawe czy autobusy do tej pory należące do PKS-u przyjmą kolorki KLA. Mam nadzieje, że powstanie w końcu coś na kształt strategii transportowej miasta.
Niepusta separacja między dwoma rzeczami podstawowymi jest homomorficzna z trójwymiarową przestrzenią euklidesową, a więc pozwala określić odległości przestrzenne.
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
A najważniejszym jej punktem powinna być likwidacja KLA.
Z resztą... RC pisze, że KLA ma 10 mln. dochodów za bilety, drugie tyle - od miasta; do tego dochodzą reklamy itd., a KLA nadal przynosi straty (przy 12 mln. pasażerów i 66 autobusach).
PKS z kolei przewozi 6-7 mln. pasażerów, posiadając ok. 135 pojazdów i z tego co wiem, miasto nie dokłada się do jego funkcjonowania. O dziwo PKS puszcza rano autobusy zjeżdżające się z wsi do Kalisza od strony Opatówka, tak, że w Winiarach autobusy PKS mają częstotliwość 2 min.
Pytanie więc: czy połączenie nie sprawi, że wszystkie trasy PKS zostaną zlikwidowane jako niedochodowe, z niską frekwencją?
Z resztą... RC pisze, że KLA ma 10 mln. dochodów za bilety, drugie tyle - od miasta; do tego dochodzą reklamy itd., a KLA nadal przynosi straty (przy 12 mln. pasażerów i 66 autobusach).
PKS z kolei przewozi 6-7 mln. pasażerów, posiadając ok. 135 pojazdów i z tego co wiem, miasto nie dokłada się do jego funkcjonowania. O dziwo PKS puszcza rano autobusy zjeżdżające się z wsi do Kalisza od strony Opatówka, tak, że w Winiarach autobusy PKS mają częstotliwość 2 min.
Pytanie więc: czy połączenie nie sprawi, że wszystkie trasy PKS zostaną zlikwidowane jako niedochodowe, z niską frekwencją?
http://www.kalisz.pl/files/121377306048 ... _2008b.pdfwollny pisze:Mam nadzieje, że powstanie w końcu coś na kształt strategii transportowej miasta.
O transporcie publicznym jest tam niewiele i jednocześnie zdecydowanie za mało.
Ciekawe rzeczy się dzieją.....
W KLA walczą
17 sierpnia, 2010 - 16:46 — [email protected]
Związkowcy i pracownicy Kaliskich Linii Autobusowych zapowiadają ostrą walkę o warunki pracy i wszelkie wypracowane przez lata świadczenia, w szczególności chodzi o zabezpieczenie miejsc pracy. M.in. w tej sprawie odbyło się wspólne spotkanie związkowców i pracowników spółki.
Na spotkaniu podsumowano stan firmy pod kątem finansowym i technicznym. Omówiono powód obaw. Związkowcy na swojej stronie piszą: "Obserwując działania Władz Miasta, boimy się, aby nie doszło do sytuacji, gdzie KLA - ze względu na złą kondycję - może zostać postawione w stan likwidacji i majątek firmy może zostać wniesiony aportem do nowej firmy, jednak na bazie PKS-u."
Pracownicy zapowiadają, że zrobią wszystko, by tak się nie stało. Na zebraniu pojawiła się tylko garstka pracowników, około 30 na 210 zatrudnionych w spółce (na taką niską frekwencję, wg związkowców, wpłynął czas urlopowy, a także zastrzeżenie Zarządu - w zebraniu mogli wziąć udział ci pracownicy, którzy w tym czasie nie byli w pracy). Podczas zebrania związkowcy chcieli poinformować wszystkich zatrudnionych o swoich obawach i zamierzeniach. Obecny na zebraniu Prezes spółki Piotr Olszewski powiedział Radiu Centrum, że był raczej słuchaczem zebrania:
"Przekazałem pracownikom moje zdanie - uważam, że trzeba się zachowywać racjonalnie i odpowiedzialnie. Dialog i rozmowa czynią cuda."
"Moim zdaniem żądania pracowników są nieuzasadnione. Na razie czekamy na konkretne działania związkowców, nie wyprzedzajmy faktów" – powiedział Olszewski.
Konkrety dotyczące szczegółowych działań związków mamy poznać pod koniec tygodnia.
http://www.rc.fm/polityczne/w-kla-walcza-o-prace.html
W KLA walczą
17 sierpnia, 2010 - 16:46 — [email protected]
Związkowcy i pracownicy Kaliskich Linii Autobusowych zapowiadają ostrą walkę o warunki pracy i wszelkie wypracowane przez lata świadczenia, w szczególności chodzi o zabezpieczenie miejsc pracy. M.in. w tej sprawie odbyło się wspólne spotkanie związkowców i pracowników spółki.
Na spotkaniu podsumowano stan firmy pod kątem finansowym i technicznym. Omówiono powód obaw. Związkowcy na swojej stronie piszą: "Obserwując działania Władz Miasta, boimy się, aby nie doszło do sytuacji, gdzie KLA - ze względu na złą kondycję - może zostać postawione w stan likwidacji i majątek firmy może zostać wniesiony aportem do nowej firmy, jednak na bazie PKS-u."
Pracownicy zapowiadają, że zrobią wszystko, by tak się nie stało. Na zebraniu pojawiła się tylko garstka pracowników, około 30 na 210 zatrudnionych w spółce (na taką niską frekwencję, wg związkowców, wpłynął czas urlopowy, a także zastrzeżenie Zarządu - w zebraniu mogli wziąć udział ci pracownicy, którzy w tym czasie nie byli w pracy). Podczas zebrania związkowcy chcieli poinformować wszystkich zatrudnionych o swoich obawach i zamierzeniach. Obecny na zebraniu Prezes spółki Piotr Olszewski powiedział Radiu Centrum, że był raczej słuchaczem zebrania:
"Przekazałem pracownikom moje zdanie - uważam, że trzeba się zachowywać racjonalnie i odpowiedzialnie. Dialog i rozmowa czynią cuda."
"Moim zdaniem żądania pracowników są nieuzasadnione. Na razie czekamy na konkretne działania związkowców, nie wyprzedzajmy faktów" – powiedział Olszewski.
Konkrety dotyczące szczegółowych działań związków mamy poznać pod koniec tygodnia.
http://www.rc.fm/polityczne/w-kla-walcza-o-prace.html
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
PKS pełen Miasta
Tomasz Koszycki, Czesław Panek i Daniel Sztandera weszli w skład nowej rady nadzorczej kaliskiego PKS. Zasiadają w niej jako przedstawiciele Prezydenta Miasta Kalisza.
To konsekwencja przejęcia udziałów Skarbu Państwa w PKS Kalisz przez Miasto. Zmian w składzie rady nadzorczej dokonało z końcem sierpnia Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników tej spółki. Miasto jako stuprocentowy właściciel dokonało również innej zmiany: obniżono wynagrodzenia dla członków rady nadzorczej. Jej przewodniczący otrzymywał będzie 0,75, a członkowie – po 0,60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (wcześniej wskażnik ten wynosił 1,0 dla wszystkich członków tego gremium).
Więcej w Życiu Kalisza
http://www.zyciekalisza.pl/?str=128&id=77442
No,to teraz czekamy jak zajezdnię przeniosą Nam do Śliwnik
A tak na poważnie ciekawy materiał,w połowie strony.
http://corp-gov.gpw.pl/assets/library/p ... _w_jst.pdf
Także mam pytanie bo nie jestem obeznany w tej tematyce czy osoba z JST może piastować funkcję w radzie nadzorczej
Tomasz Koszycki, Czesław Panek i Daniel Sztandera weszli w skład nowej rady nadzorczej kaliskiego PKS. Zasiadają w niej jako przedstawiciele Prezydenta Miasta Kalisza.
To konsekwencja przejęcia udziałów Skarbu Państwa w PKS Kalisz przez Miasto. Zmian w składzie rady nadzorczej dokonało z końcem sierpnia Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników tej spółki. Miasto jako stuprocentowy właściciel dokonało również innej zmiany: obniżono wynagrodzenia dla członków rady nadzorczej. Jej przewodniczący otrzymywał będzie 0,75, a członkowie – po 0,60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (wcześniej wskażnik ten wynosił 1,0 dla wszystkich członków tego gremium).
Więcej w Życiu Kalisza
http://www.zyciekalisza.pl/?str=128&id=77442
No,to teraz czekamy jak zajezdnię przeniosą Nam do Śliwnik
A tak na poważnie ciekawy materiał,w połowie strony.
http://corp-gov.gpw.pl/assets/library/p ... _w_jst.pdf
Także mam pytanie bo nie jestem obeznany w tej tematyce czy osoba z JST może piastować funkcję w radzie nadzorczej
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Jesli chodzi o KLA to zauwazylem ze polikwidowali bilety w sklepach jeszcze gdzies mozna kupic ale juz praktycznie nie ma, jakim prawem mam placic wiecej za bilet u kierowcy skoro moge placic 1,20 kupujac je w sklepie badz kiosku w ktorym byly by bilety. jesli nie chca sprzedawac sklepikarze to niech postawia automaty do biletu na przystankach bo zdzierstwo i dziadostwo niesamowite
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9028
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
http://kla.com.pl/page.php?id=Punkty%20sprzedazy
Tu masz napisane gdzie możesz bilety kupić, ale nie są to wszystkie punkty. Z tego co wiem można jeszcze kupić na plantach, w kiosku na Jana Pawła II i w sklepie "WINIARSKIM" przy Babinnej
Tu masz napisane gdzie możesz bilety kupić, ale nie są to wszystkie punkty. Z tego co wiem można jeszcze kupić na plantach, w kiosku na Jana Pawła II i w sklepie "WINIARSKIM" przy Babinnej
g13k
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Korzystając z karty masz jeszcze taniej Czas przejść na nowoczesność Po prostu kolejny krok do wmuszenia klientom kart elektronicznych.
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
Też mi nowoczesność. Dzięki wszystkim za sieciówkę, którą trzeba kasować, albo KE, która czasami nie chce zaskoczyć w poczciwym EM 316. Co zrobić kiedy wejdzie się do autobusu i szczęśliwie usłyszy "Karta pusta", a akurat nie ma przy sobie co najmniej 5 zł? Do biletów - po prostu wiem, że go mam. Dlatego ostatnią rzeczą, w której wszedłbym w posiadanie byłaby KE.
- gawronik13kalisz
- Moderator
- Posty: 9028
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 17:24
chyba tu pasuje
Audyt KLA i PKS
30 grudnia, 2010 - 16:55 — [email protected]
Jest pierwsza, robocza część audytu dotycząca dwóch kaliskich spółek transportowych: PKS i KLA. To jest analiza ich stanu, m.in. finansowego. "Dokładnie wiemy czym dysponujemy" - powiedział Radiu Centrum Daniel Sztandera, wiceprezydent Kalisza:
"Sytuacja obu spółek jest trudna. Konieczne są zmiany w funkcjonowaniu spółek, dlatego, że ich sytuacja finansowa, wynikająca z otoczenia zewnętrznego, czyli zmniejszającej się liczby pasażerów, wzrostu cen paliw, presji płacowych, nie jest dobra. Sytuacja się znacznie pogorszyła, w ostatnich latach nie było znaczących podwyżek cen biletów. Teraz musimy podejmować znacznie bardziej stanowcze kroki. Podwyżka cen biletów to ostateczność."
Lada dzień w życie wejdzie też nowa ustawa o zbiorowym transporcie publicznym. Ona mówi jasno, że to gmina będzie organizatorem transportu publicznego na swoim terenie. "Prowadzimy rozmowy z wszystkimi przedstawicielami gmin, po terenie których jeżdżą nasze autobusy. Samorządy, które będą chciały, żeby dana linia, jeśli okaże się deficytowa, była utrzymana, będą musiały dofinansowywać ten transport" - dodał Sztandera. Jeśli samorządy nie będą zainteresowane dopłacaniem, najprawdopodobniej deficytowe linie będą likwidowane. Gminy, które chcą współpracować z KLA decyzje muszą podjąć do końca stycznia, a te, które chcą współpracować na bazie PKS muszą się określić do połowy marca.
Druga część audytu, dotycząca roboczej koncepcji funkcjonowania transportu publicznego w Kaliszu i okolicach (np. ewentualnego połączenia spółek) na biurko prezydenta trafi do końca roku, czyli najprawdopodobniej w piątek. "Od 2 stycznia zaczynamy pracę związaną z organizowaniem transportu publicznego na terenie miasta i okolic. Jednak do tego opracowania jest niezbędna decyzja i postanowienia gmin" - dodał Sztandera.
Audyt KLA i PKS
30 grudnia, 2010 - 16:55 — [email protected]
Jest pierwsza, robocza część audytu dotycząca dwóch kaliskich spółek transportowych: PKS i KLA. To jest analiza ich stanu, m.in. finansowego. "Dokładnie wiemy czym dysponujemy" - powiedział Radiu Centrum Daniel Sztandera, wiceprezydent Kalisza:
"Sytuacja obu spółek jest trudna. Konieczne są zmiany w funkcjonowaniu spółek, dlatego, że ich sytuacja finansowa, wynikająca z otoczenia zewnętrznego, czyli zmniejszającej się liczby pasażerów, wzrostu cen paliw, presji płacowych, nie jest dobra. Sytuacja się znacznie pogorszyła, w ostatnich latach nie było znaczących podwyżek cen biletów. Teraz musimy podejmować znacznie bardziej stanowcze kroki. Podwyżka cen biletów to ostateczność."
Lada dzień w życie wejdzie też nowa ustawa o zbiorowym transporcie publicznym. Ona mówi jasno, że to gmina będzie organizatorem transportu publicznego na swoim terenie. "Prowadzimy rozmowy z wszystkimi przedstawicielami gmin, po terenie których jeżdżą nasze autobusy. Samorządy, które będą chciały, żeby dana linia, jeśli okaże się deficytowa, była utrzymana, będą musiały dofinansowywać ten transport" - dodał Sztandera. Jeśli samorządy nie będą zainteresowane dopłacaniem, najprawdopodobniej deficytowe linie będą likwidowane. Gminy, które chcą współpracować z KLA decyzje muszą podjąć do końca stycznia, a te, które chcą współpracować na bazie PKS muszą się określić do połowy marca.
Druga część audytu, dotycząca roboczej koncepcji funkcjonowania transportu publicznego w Kaliszu i okolicach (np. ewentualnego połączenia spółek) na biurko prezydenta trafi do końca roku, czyli najprawdopodobniej w piątek. "Od 2 stycznia zaczynamy pracę związaną z organizowaniem transportu publicznego na terenie miasta i okolic. Jednak do tego opracowania jest niezbędna decyzja i postanowienia gmin" - dodał Sztandera.
g13k
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59