: 4 gru 2011, o 15:38
Więc mam pozwolenie na użycie Twoich zdjęćZacharski pisze: więc może byś dodał?
Więc mam pozwolenie na użycie Twoich zdjęćZacharski pisze: więc może byś dodał?
http://jerzykowalczyk.pl/zalaczniki/190 ... 20roku.doc( ... ) W dniu 25 sierpnia [1939 roku] w dalszym ciągu trwa mobilizacja pułku. Pułk mobilizuje jeszcze batalion marszowy, dwie kompanie asystencyjne, dwie kompanie przeciwlotniczych karabinów maszynowych, dwie dywizyjne kolumny taborowe i batalion Obrony Narodowej „Jarocin”.1 Na wypadek wojny zostaje przydzielona pułkowi poczta polowa o numerze 157/303.2 O godzinie 18.00 I batalion po ukończeniu w regulaminowym czasie 36 godzin mobilizacji wychodzi z koszar i udaje się do miejscowości Janków do prac fortyfikacyjnych nad rzeką Prosną i zamknięcia kierunku Pleszew - Stawiszyn.3 II i III batalion 70 pp pozostaje nadal w Pleszewie a 8 batalion strzelców w Lenartowicach.
W dniu następnym I batalion prowadzi roboty związane z przygotowaniem pozycji obronnych na odcinku Janków – Jastrzębniki. Wykonano rowy strzeleckie i stanowiska broni maszynowej. Batalion prowadził prace wykończeniowe i maskujące przy schronach betonowych w miejscowości Brudzewek. Wykonane zostały dwa schrony betonowe4 na jeden ciężki karabin maszynowy do ognia bocznego. Schrony te miały wytrzymałość „B” co znaczy że, odporne były na wielokrotne trafienie pociskami 75 mm i pojedyncze trafienie pociskiem 150 mm.5 Jeden schron był na południe od miejscowości Brudzewek, drugi w północnej części tej miejscowości. Schrony miały ryglować przejścia przez Prosnę na zachód od Brudzewka. Na całym odcinku wykonano pojedyncze przeszkody z drutu kolczastego, a przed miejscowościami Brudzewek, Janków i Łaszków – podwójne. Rzeka Prosna została spiętrzona pod Łaszkowem i Brudzewkiem, mosty przygotowane do zniszczenia.6
Masz pozwolenie, błogosławieństwo i co tam jeszcze chceszGumiś pisze:Więc mam pozwolenie na użycie Twoich zdjęćZacharski pisze: więc może byś dodał?
Zdjęcia dodane teraz czekam na odpowiedż od serwisu PanoramioZacharski pisze: Masz pozwolenie, błogosławieństwo i co tam jeszcze chcesz
Na końcu to podaj nam tu jakiegoś linka do tego dzieła
Za Stanisławem Bródką: "Udział 70 pułku piechoty w wojnie obronnej 1939 r.W nocy z 29/30 sierpnia 1939 r. batalion wymaszerował ze Zbierska w kierunku zachodnim, przez znane nam miejscowości do Jankowa. Tam nasza kompania otrzymała zadanie zajęcia stanowisk ogniowych (obronnych) na prawym brzegu Prosny, od mostu w Jankowie do miejscowości Brudzewek włącznie. Na odcinku kompanii były przygotowane rowy strzeleckie (okopy) oraz jeden żelbetonowy schron dla ciężkiej broni maszynowej [jak wynika z cytatu sobieraya, jeden był wówczas poza Brudzewkiem, na południe od niego - zapewne ten na łuku drogi]. Żołnierze widząc tak poważne umocnienia polowe, czuli się moralnie podbudowani i pewni. W dodatku przed nami była rzeka Prosna, w której wody było po kolana, lecz w tym czasie zjawili się w Brudzewku inżynierowie oraz saperzy, którzy poczęli na prędce budować zaporę, celem spiętrzenia wody w rzece. Angażowano ludność miejscową do pracy, wyznaczano podwody (transport konny). Spiętrzenie wody miało służyć skutecznej obronie w tym miejscu. Było to już za póżno, tamy nie zbudowano. Obronę linii Prosny pozostawiono szaremu żołnierzowi, słabo uzbrojonemu, w którym całą nadzieję pokładano.
No taak, ale Artur, którego tu dawno nie było może ma inne wieści?Zacharski pisze:To faktycznie dziw bierze, że nie ma grupy rekonstrukcyjnej 29 psk...
Rok podałem za jakąś stroną o schronach.sobieray-3 pisze:Ten ,,kolwejarz'' chyba jest starszy? Może pochodzić nawet z okresu bydowy odcinka linii Kalisz - Nowe Skalmierschuetz ... 1906 roku . Tam były dwie granice : międzypaństwowa i celna. Było czego strzec!
Już poprawiłem. Jest OK. Nie wierz zatem obcym . Otóż,wg zapisów znajdujaących się w AP Łódż w Królestwie Polskim funkcjonowała w latach 1866 – 1914 12-aja Kaliszskaja Pogranicznaja Brigada [sygn,39.134.8] , która dozorowała zachodnie rubieże Rosji w ramach guberni kaliskiej. Na dokumenty o budowie tego ,,ceglaka'' nie natrafiłem, ale jestem pewien, że ten punkt obserwacyjny powstał z chwilą uruchomienia łącznika i nowego dworca , który w odległości 200 metrów od granicy na wiadukcie Mączniki zobowiązała się wg umowy wybudować strona rosyjska . Dotąd na wiadukcie tym stała zwykła wacha. Fota powinna być nawet na tym forum.Zacharski pisze:Rok podałem za jakąś stroną o schronach.sobieray-3 pisze:Ten ,,kolwejarz'' chyba jest starszy? Może pochodzić nawet z okresu bydowy odcinka linii Kalisz - Nowe Skalmierschuetz ... 1906 roku . Tam były dwie granice : międzypaństwowa i celna. Było czego strzec!
Hmm, smutne , pan major nie przeżył. Zginął z rąk stalinowskich siepaczy z NKWD w K a t y n i u :Zacharski pisze:
Gazeta Kaliska z 31 sierpnia 1939 roku.
Podobnie nie przeżył podpisany wyżej Prezydent m.Kalisza Ignacy Bujnicki. Został zamordowany przez hitlerowców w pażdzierniku lub listopadzie 1939 r. Miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono.Jess Edward - w mundurze, 3 pocztówki z adresem nad. Jess Halina - Kalisz ul.Idzikowskiego 3(AM 2270, mjr LZK).
Na podstawie ,,Lista ofiar i zaginionych - K A T Y Ń ''
pod red.Mirosławy Niżewskiej.
Wyd. ALFA Warszawa 1989 r
Te same dane mjra Jess mam takze w innym opracowaniu.
Kalsz winien jest posadzenia jeszcze jednego dębu.