Osiągnięcia 11 lat prezydentury Pęcherza od 2002 r.
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
-
- Użytkownik
- Posty: 10976
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Koperek nie siej propagandy, ze większość kaliszan bedzie głosowac na Pęcherza. Takie sam bzdety były po wyborach, że na prezia głosowało ponad 70% kaliszan. A to kłamstwo, bo prezio dotał ponad 70%, ale od bioracych udział w głosowaniu. Moze się mylę, ale w wyborach uczestniczyło poniżej 50% uprawnionych. Jak ktos ma dane niech wrzuci.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
Ale Rogackiego już "zatrudniliśmy" na posadzie posła, więc mamy prawo ocenić co zrobił dla naszej "firmy" i czy warto go awansować. Przed wyborami wszyscy kandydaci mają wielkie plany i wypisują litanie tego co zamierzają zrobić. Tylko jakoś po wyborach o tym zapominają. Ja bym chciał zobaczyć co Pan Rogacki obiecywał w sprawach kaliskich i ile z tego zrealizował.milo pisze:Abstrahując od oceny tej osoby.RoyBatty pisze:A co on zrobił dla Kalisza, bo może o czymś nie wiem?kaczorek88 pisze:Co sądzicie aby nowym prezydentem Kalisza został Adam Rogacki z Pisu.
Jak zatrudnia się kogoś w firmie to nikt nie pyta co już ta osoba z(a)robiła dla firmy tylko co
z(a)robi dla tej firmy w przyszłości.
W/g mnie pod tym kątem należy patrzeć na kandydatów , w przeciwnym wypadku do dziś rządziłby w Kaliszu np. Włodarek - bo co Pęcherz zrobił przed 2002 r dla Kalisza ?
zaproś go na forum i się zapytaj znam go osobiście i podejrzewam że przyjąłby zaproszenie choć na spotkaniu w browarze kwestię posła poruszyliśmy dość dokładnie
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
No może to ja i JP jak staliśmy przed lokalem bo nie wiedzieliśmy że jesteś w środku
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
To mnie uspokoiłeś , już myślałem że to efekt dopalaczy
- od 2 lat jest posłem opozycyjnym więc siłą rzeczy nie może wiele "załatwić"
- poseł ma jednak inny zakres pracy niż prezydent miasta tzn. załatwianie "spraw miejskich" to jednak działaność uboczna. Poza tym reprezentuje cały region a nie tylko Kalisz.
Zgodzę się jednak , że mógł zrobić więcej - zwłaszcza w kwestii dróg ( obwodnica ) i kontrowersyjnego u niektórych zbiornika w Wielowsi.
Zasadniczo masz rację , choc mam 2 małe uwagi :RoyBatty pisze: Ale Rogackiego już "zatrudniliśmy" na posadzie posła, więc mamy prawo ocenić co zrobił dla naszej "firmy" i czy warto go awansować. Przed wyborami wszyscy kandydaci mają wielkie plany i wypisują litanie tego co zamierzają zrobić. Tylko jakoś po wyborach o tym zapominają. Ja bym chciał zobaczyć co Pan Rogacki obiecywał w sprawach kaliskich i ile z tego zrealizował.
- od 2 lat jest posłem opozycyjnym więc siłą rzeczy nie może wiele "załatwić"
- poseł ma jednak inny zakres pracy niż prezydent miasta tzn. załatwianie "spraw miejskich" to jednak działaność uboczna. Poza tym reprezentuje cały region a nie tylko Kalisz.
Zgodzę się jednak , że mógł zrobić więcej - zwłaszcza w kwestii dróg ( obwodnica ) i kontrowersyjnego u niektórych zbiornika w Wielowsi.
Ostatnio zmieniony 1 kwie 2010, o 22:20 przez milo, łącznie zmieniany 2 razy.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
ad.1. Nie pytam ile załatwił, pytam co zrobił, czyli np. co chciał uzyskać, w jaki sposób, dlaczego się nie udało. Przykład: chciałem żeby powstała obwodnica Kalisza, w tym celu spotkałem się z... złożyłem wniosek w Sejmie o treści... podsunąłem władzom miasta/województwa/GDDKiA następujące rozwiązania...etc. etc.milo pisze:Zasadniczo masz rację , choc mam 2 małe uwagi :
- od 2 lat jest posłem opozycyjnym więc siłą rzeczy nie może wiele "załatwić"
- poseł ma jednak inny zakres pracy niż prezydent miasta tzn. załatwianie "spraw miejskich" to jednak działaność uboczna. Poza tym reprezentuje cały region a nie tylko Kalisz.
Zgodzę się jednak , że mógł zrobić więcej - zwłaszcza w kwestii dróg ( obwodnica ) i kontrowersyjnego u niektórych zbiornika w Wielowsi.
ad.2. Nie wymagam żeby zajmował się tylko Kaliszem, ja pytam co zrobił w kaliskich sprawach. Niech pracuje dla całego regionu, w tym Kalisza. Wiem że musi zajmować się także sprawami na poziomie państwowym, ale umówmy się - tu w dużej mierze decydują za niego liderzy partii. Nie zgadzam się że walka o interesy największego miasta w jego okręgu wyborczym jest działalnością uboczną.
Kolejne niepowodzenie???
Ratusz dostał po nosie
Władze Kalisza zostały pouczone, że nie powinny upierać się przy pomyśle budowy kolejnego Domu Dziecka w naszym mieście, lecz raczej zabrać się do propagowania i wspierania rodzinnych form opieki nad dziećmi
Przypomnijmy: Kalisz wystąpił do Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego o dofinansowanie budowy Domu Dziecka. W dotychczasowym jest zbyt mało miejsc w stosunku do potrzeb. W dodatku nowe uregulowania prawne jeszcze bardziej ograniczają liczbę potencjalnych wychowanków takiej placówki. Kaliski wniosek o unijne pieniądze został jednak odrzucony. Poirytowany tym faktem prezydent Janusz Pęcherz (na zdj.) złożył protest w Poznaniu. Wkrótce musiał uznać, że został pokonany po raz drugi. – Komisja odwoławcza oddaliła protest w całości, uzasadniając swą decyzję faktem, że zmiany w zakresie wspierania rodziny i systemu opieki zastępczej nad dzieckiem idą w kierunku zmniejszania roli instytucjonalnych form opieki na rzecz form rodzinnych. Stąd budowa domu dziecka nie ma uzasadnienia. Z pewnością można zgodzić się z tą argumentacją, gdyby nie to, że rozwój rodzinnych domów dziecka napotyka na olbrzymie trudności, czego doświadczamy na własnej skórze – przyznał prezydent. Problem jest rzeczywiście trudny, bo w Kaliszu – z jednym wyjątkiem – brakuje chętnych do prowadzenia takich rodzinnych placówek. Nikt jednak nie obiecywał samorządowcom, że wszystkie ich problemy będą łatwe. (kord)
Ratusz dostał po nosie
Władze Kalisza zostały pouczone, że nie powinny upierać się przy pomyśle budowy kolejnego Domu Dziecka w naszym mieście, lecz raczej zabrać się do propagowania i wspierania rodzinnych form opieki nad dziećmi
Przypomnijmy: Kalisz wystąpił do Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego o dofinansowanie budowy Domu Dziecka. W dotychczasowym jest zbyt mało miejsc w stosunku do potrzeb. W dodatku nowe uregulowania prawne jeszcze bardziej ograniczają liczbę potencjalnych wychowanków takiej placówki. Kaliski wniosek o unijne pieniądze został jednak odrzucony. Poirytowany tym faktem prezydent Janusz Pęcherz (na zdj.) złożył protest w Poznaniu. Wkrótce musiał uznać, że został pokonany po raz drugi. – Komisja odwoławcza oddaliła protest w całości, uzasadniając swą decyzję faktem, że zmiany w zakresie wspierania rodziny i systemu opieki zastępczej nad dzieckiem idą w kierunku zmniejszania roli instytucjonalnych form opieki na rzecz form rodzinnych. Stąd budowa domu dziecka nie ma uzasadnienia. Z pewnością można zgodzić się z tą argumentacją, gdyby nie to, że rozwój rodzinnych domów dziecka napotyka na olbrzymie trudności, czego doświadczamy na własnej skórze – przyznał prezydent. Problem jest rzeczywiście trudny, bo w Kaliszu – z jednym wyjątkiem – brakuje chętnych do prowadzenia takich rodzinnych placówek. Nikt jednak nie obiecywał samorządowcom, że wszystkie ich problemy będą łatwe. (kord)
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
-
- Użytkownik
- Posty: 3670
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
A co nam i Miastu dala sztanerowo-turecka wyprawa pod Istambuł> U nas piwnice zrównuje się z ,,CALCEM',' potem betonuje. A wystarczyło by pojechać tylko 500 km do węgierskich pobratymców, do zaprzyjażnionego SZENTENDRE wziąć stamtąd przykład na Muzeum Wina i potem zagospodatrować naszą ,,piwniczkę'' :
http://www.bor-kor.hu/kepek-bormuzeum/l ... eum-04.jpg
http://www.bor-kor.hu/index.php?page=galeria
http://www.szentendre.hu/index.php?akt_menu=909#top
http://www.bor-kor.hu/kepek-bormuzeum/l ... eum-04.jpg
http://www.bor-kor.hu/index.php?page=galeria
http://www.szentendre.hu/index.php?akt_menu=909#top
Kalisz popada w spiralę zadłużenia a władze sobie nic z tym nie robią albo udawają,że nie dostrzegają problemu.
Niech się długi pną do góry
Jutro weżmiemy kredyt w wysokości prawie 54 mln zł. Jako Miasto musimy się zadłużać, żeby spłacić inne, wcześniejsze długi
Pożyczanie w bankach pieniędzy przez Ratusz na spłatę wcześniejszych zobowiązań stało się już tradycją, do której przywykliśmy. Kłopot w tym, że z biegiem czasu przychodzi nam zadłużać się na coraz większe kwoty. Dług publiczny Kalisza systematycznie rośnie i w tym roku zbliżyć się ma do granicy 180 mln zł. Jako Miasto wciąż posiadamy zdolność kredytową, jako że nie przekroczyliśmy jeszcze dopuszczalnej granicy zadłużenia w wysokości 60 proc. rocznych dochodów. Jednak pracowicie i z uporem się do niej zbliżamy. Spośród wspomnianych blisko 54 mln zł, które pożyczymy tym razem, prawie 36 mln posłuży spłacie zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych i zaciągniętych pożyczek i kredytów, prawie 13 mln wydamy na sfinansowanie planowanego w tym roku deficytu budżetowego, a 5 mln – na pokrycie „występującego w ciągu roku przejściowego deficytu”. Uchwałę w tej sprawie podjąć mają na swojej jutrzejszej sesji kaliscy radni. (kord)
Więcej na ten temat w rozmowie z Danielem Sztanderą w Życiu Kalisza
Niech się długi pną do góry
Jutro weżmiemy kredyt w wysokości prawie 54 mln zł. Jako Miasto musimy się zadłużać, żeby spłacić inne, wcześniejsze długi
Pożyczanie w bankach pieniędzy przez Ratusz na spłatę wcześniejszych zobowiązań stało się już tradycją, do której przywykliśmy. Kłopot w tym, że z biegiem czasu przychodzi nam zadłużać się na coraz większe kwoty. Dług publiczny Kalisza systematycznie rośnie i w tym roku zbliżyć się ma do granicy 180 mln zł. Jako Miasto wciąż posiadamy zdolność kredytową, jako że nie przekroczyliśmy jeszcze dopuszczalnej granicy zadłużenia w wysokości 60 proc. rocznych dochodów. Jednak pracowicie i z uporem się do niej zbliżamy. Spośród wspomnianych blisko 54 mln zł, które pożyczymy tym razem, prawie 36 mln posłuży spłacie zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych i zaciągniętych pożyczek i kredytów, prawie 13 mln wydamy na sfinansowanie planowanego w tym roku deficytu budżetowego, a 5 mln – na pokrycie „występującego w ciągu roku przejściowego deficytu”. Uchwałę w tej sprawie podjąć mają na swojej jutrzejszej sesji kaliscy radni. (kord)
Więcej na ten temat w rozmowie z Danielem Sztanderą w Życiu Kalisza
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Marcin Bonicki na stronie Instytutu im. R. Reagana, napisał :
Milton Friedman, ceniony ekonomista i noblista, opisał cztery sposoby wydawania pieniędzy.
1. Własne pieniądze możemy przeznaczać na własne potrzeby. Poza wyjątkami potwierdzającymi regułę, w takiej sytuacji wykazujemy się daleko posuniętą roztropnością, żeby nie powiedzieć oszczędnością. Uważnie oglądamy każdą złotówkę, analizujemy priorytety, potrzeby i wreszcie podejmujemy decyzję. Można pokusić się o twierdzenie, że w takiej sytuacji nasze wybory są najbardziej racjonalną.
2. Własne pieniądze wydajemy na cudze potrzeby, np. gdy kupujemy dla kogoś prezent. Na ogół nadal pozostajemy wówczas oszczędni, natomiast już nie zawsze nasz wydatek jest dokonywany w sposób najbardziej celowy i korzystny. Wynika to z tego, że niczyich potrzeb nie jesteśmy tak świadomi jak swoich.
3. Wydawanie cudzych pieniędzy na własne potrzeby. Wówczas z tą oszczędnością tak bardzo już nie przesadzamy. Przy tym i racjonalność dokonywanych wydatków można kwestionować, bo częściej u żródeł podejmowanych decyzji stoją zachcianki i – nazwijmy to – swobodny stosunek do środków znajdujących się w naszej gesti.
4. Wydawanie cudzych pieniędzy na cudze potrzeby. Zdecydowanie najmniej efektywnym sposobem wydawania pieniędzyW takiej sytuacji kumuluje się niższa skłonność do oszczędnego gospodarowania posiadanymi środkami i słabsze rozpoznanie autentycznych potrzeb innych osób. Inaczej mówiąc, nie czując aż tak dużej presji dbania o każdą złotówkę, nie przykładamy też najwyższej uwagi ani do celowości dokonywanych wydatków, ani do zdania osób, na których rzecz pieniądze mają być wydane.
Z tym właśnie czwartym, najbardziej niedoskonałym sposobem wydawania pieniędzy, mamy do czynienia w całym sektorze publicznym. Dotyczy to administracji rządowej, samorządowej, centralnej i wojewódzkiej, zespolonej i niezespolonej – każdej jednostki wydającej środki publiczne, a zatem z założenia pieniądze cudze, bo pochodzące z podatków.
Władze Kalisza, nie odstają od reszty administracji i czwarty sposób wydawania pieniędzy jest im najbliższy zdecydowanie. Hojni z nich magnaci, ale nie za swoje pieniądze. Jak tak dalej pójdzie z tym zadłużaniem, to Kalisz skończy jak Islandia czy Grecja. Wtedy Ostrów z Nowymi Skalmierzycami nas wykupią, z powiatu kaliskiego, będą nam przysyłać paczki z żywnością w ramach pomocy humanitarnej, a w Gołuchowie nad zalewem zorganizują koncert charytatywny "Kalisz Aid".
Milton Friedman, ceniony ekonomista i noblista, opisał cztery sposoby wydawania pieniędzy.
1. Własne pieniądze możemy przeznaczać na własne potrzeby. Poza wyjątkami potwierdzającymi regułę, w takiej sytuacji wykazujemy się daleko posuniętą roztropnością, żeby nie powiedzieć oszczędnością. Uważnie oglądamy każdą złotówkę, analizujemy priorytety, potrzeby i wreszcie podejmujemy decyzję. Można pokusić się o twierdzenie, że w takiej sytuacji nasze wybory są najbardziej racjonalną.
2. Własne pieniądze wydajemy na cudze potrzeby, np. gdy kupujemy dla kogoś prezent. Na ogół nadal pozostajemy wówczas oszczędni, natomiast już nie zawsze nasz wydatek jest dokonywany w sposób najbardziej celowy i korzystny. Wynika to z tego, że niczyich potrzeb nie jesteśmy tak świadomi jak swoich.
3. Wydawanie cudzych pieniędzy na własne potrzeby. Wówczas z tą oszczędnością tak bardzo już nie przesadzamy. Przy tym i racjonalność dokonywanych wydatków można kwestionować, bo częściej u żródeł podejmowanych decyzji stoją zachcianki i – nazwijmy to – swobodny stosunek do środków znajdujących się w naszej gesti.
4. Wydawanie cudzych pieniędzy na cudze potrzeby. Zdecydowanie najmniej efektywnym sposobem wydawania pieniędzyW takiej sytuacji kumuluje się niższa skłonność do oszczędnego gospodarowania posiadanymi środkami i słabsze rozpoznanie autentycznych potrzeb innych osób. Inaczej mówiąc, nie czując aż tak dużej presji dbania o każdą złotówkę, nie przykładamy też najwyższej uwagi ani do celowości dokonywanych wydatków, ani do zdania osób, na których rzecz pieniądze mają być wydane.
Z tym właśnie czwartym, najbardziej niedoskonałym sposobem wydawania pieniędzy, mamy do czynienia w całym sektorze publicznym. Dotyczy to administracji rządowej, samorządowej, centralnej i wojewódzkiej, zespolonej i niezespolonej – każdej jednostki wydającej środki publiczne, a zatem z założenia pieniądze cudze, bo pochodzące z podatków.
Władze Kalisza, nie odstają od reszty administracji i czwarty sposób wydawania pieniędzy jest im najbliższy zdecydowanie. Hojni z nich magnaci, ale nie za swoje pieniądze. Jak tak dalej pójdzie z tym zadłużaniem, to Kalisz skończy jak Islandia czy Grecja. Wtedy Ostrów z Nowymi Skalmierzycami nas wykupią, z powiatu kaliskiego, będą nam przysyłać paczki z żywnością w ramach pomocy humanitarnej, a w Gołuchowie nad zalewem zorganizują koncert charytatywny "Kalisz Aid".
"Wolność polega na świadomym i dobrowolnym wyborze dobra. Wolność to nie moc czynienia tego, co chcemy, lecz prawo bycia zdolnym do czynienia naszej powinności."
Lord Acton
Lord Acton
To jakim cudem i za co chcą wybudować ten basen???Kto udzieli miastu kredytu skoro zbliża sie do magicznej granicy zadłużenia??
Chyba,że w ratuszu maja jakieś super drukareczki i będą kręcić lewe PLN-y.
Chyba,że w ratuszu maja jakieś super drukareczki i będą kręcić lewe PLN-y.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
http://wiadomosci.onet.pl/2169741,11,ot ... ,item.html
Prezydent Pecherz zarabia tyle co Dutkiewicz
Prezydent Pecherz zarabia tyle co Dutkiewicz