Spotkanie forumowe
Spotkanie ledwo co się skończyło.
Wszyscy uczestnicy zachowali zasady głębokiej konspiracji , stąd nie dziwne , ze nikogo nie dostrzegłeś zwłaszcza z okien samochodu , widoczni byliśmy tylko z okien tramwaju
Spotkanie było bardzo owocne , okazało się że pod jednym z pseudonimów kryje się sam prezydent Kalisza , który obiecał realizacje naszych postulatów w następnej kadencji.
Niestety nie dojechali przedstawiciele zaprzyjażnionego miasta na O. , podobno utknęli w dziurach na Wrocławskiej...
Wszyscy uczestnicy zachowali zasady głębokiej konspiracji , stąd nie dziwne , ze nikogo nie dostrzegłeś zwłaszcza z okien samochodu , widoczni byliśmy tylko z okien tramwaju
Spotkanie było bardzo owocne , okazało się że pod jednym z pseudonimów kryje się sam prezydent Kalisza , który obiecał realizacje naszych postulatów w następnej kadencji.
Niestety nie dojechali przedstawiciele zaprzyjażnionego miasta na O. , podobno utknęli w dziurach na Wrocławskiej...
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59
a może jakieś zdjęcia z imprezki niektórych to spotkanie ominęło ale pewnie na następne się już pojawią
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Wyjaśnienia dla Szymona ( i ewentualnie innych ) ale już na poważnie.
Opis spotkania był żartobliwy - oczywiście prezydent Pęcherz nie był obecny na spotkaniu , watpię żeby był forumowiczem choć może nas czyta.
Nie byliśmy długo widoczni na umówionym skwerku , bo wkrótce przeszliśmy do bardziej odpowiedniego miejsca - przypominam że na skwerkach pić piwa nie wolno
A atmosfera spotkania - jak juz to opisali jp , gumiś i anj - fajnie się po prostu tak spotkać i pogadać ; liczymy że będzie takich spotkań więcej w większym gronie.
Opis spotkania był żartobliwy - oczywiście prezydent Pęcherz nie był obecny na spotkaniu , watpię żeby był forumowiczem choć może nas czyta.
Nie byliśmy długo widoczni na umówionym skwerku , bo wkrótce przeszliśmy do bardziej odpowiedniego miejsca - przypominam że na skwerkach pić piwa nie wolno
A atmosfera spotkania - jak juz to opisali jp , gumiś i anj - fajnie się po prostu tak spotkać i pogadać ; liczymy że będzie takich spotkań więcej w większym gronie.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Też załujemy.
Aha jeszcze jedno.
Oczywiście rozmawia się dosyć głośno , sasiednie stoliki zajęte...
Tematy też różne , mniej i bardziej poważne żeby nie było...np. tramwaj w Kaliszu.
Dla siedzących obok musiała to być dość surrealistyczna scenka
Aha jeszcze jedno.
Oczywiście rozmawia się dosyć głośno , sasiednie stoliki zajęte...
Tematy też różne , mniej i bardziej poważne żeby nie było...np. tramwaj w Kaliszu.
Dla siedzących obok musiała to być dość surrealistyczna scenka
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy