Od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego teren położony na tyłach NOMI
nie jest wykorzystany. Z tego co mi wiadomo komunikacja kolejowa do elektrociepłowni jeszcze działa - tory skręcają wcześniej. Ale przecież dalej aż do budynku byłej spółdzielni inwalidów POKÓJ nic się nie dzieje. Czyżby teren należał do PKP czy do elektrociepłowni?