Utrata woj.kaliskiego (wpływ na inwestycje)

Główne forum, poświęcone wątkom dotyczących Kalisza.
jp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2509
Rejestracja: 25 lip 2008, o 23:51
Lokalizacja: Kalisz

Utrata woj.kaliskiego (wpływ na inwestycje)

Nieprzeczytany post autor: jp » 6 wrz 2008, o 14:54

Poniewaz przy komentowaniu niektórych inwestycji co jakis czas poruszana jest kwestia podziału administracyjnego, powodując zasmiecanie głownego tematu, pozwoliłem sobie załozyc osobny wątek, w którym będzie mozna wyżyć się do woli.

Do załozenia wątku skłoniła mnie głownie chęc odniesienia się do kilku wypowiedzi kolegów:
"Jestem przekonany, że gdyby Kalisz był miastem wojewódzkim nie ominęły by go drogi ekspresowe, a liczba mieszkańców dziś wynosiłaby 130 tys. mieszkańców (bo przecież w 97 było nas 112 tys.)"
1) Spadek liczby mieszkanców dotyczy prawie wszystkich duzych i srednich miast w Polsce i ma związek m.in.: nizem demograficznym, przenoszeniem się mieszkanców poza obszar administracyjny miast, emigracją za granicę kraju. Utrata woj. kal. tez przyczyniła się do spadku ludnosci, ale w mniejszym stopniu.
2) Jesli chodzi o drogi ekspresowe. Kalisz jest jedynym tak duzym miastem w Polsce, którego omijają drogi ekspresowe. Tutaj podobnie jak w przypadku ludnosci, utrata woj. kal. IMHO miała najmniejsze znaczenie. Układ komunikacyjny wokół jak i w samym Kaliszu to sprawa skomplikowana i zródła tego stanu nalezałoby szukac jeszcze w czasach zaborów. Gdyby nie granica na Prosnie, w miejsce konurbacji kalisko-ostrowskiej mielibysmy zapewne jeden wielki osrodek miejski z węzłami: kolejowym i drogowym (o wiekszym znaczeniu niz obecnie). Zaborcy podzielili historyczną Ziemię Kaliską i dlatego teraz mamy dwa głowne miasta, przebieg 11 przez Ostrów, kontrowersje wokół lokalizacji przystanku szybkiej kolei itd.
Mozna tez oczywiscie znalezc pozytywy takiego stanu rzeczy, rywalizacja obu miast powinna sprzyjac podnoszeniu poziomu zycia mieszkanców, jednak w sprawach kluczowych dla regionu powinnismy działac razem.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 6 wrz 2008, o 19:20

Prawde Jp piszesz,kiedyś czytałem na temat naszego położenia względem szlaków komunikacyjnych i to właśnie pod zaborem rosyjskim były blokowane wszystkie pomysły i inwestycje,Ostrów niejako że był w zaborze pruskim tam inwestycje były kontynuowane.Tak ciekawych rzeczy można dowiedzieć się z książki pt;W DAWNYM KALISZU.Polecam bardzo ciekawa lektura o naszym mieście.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Józef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 7 sie 2008, o 15:36
Lokalizacja: Śródmieście:)

Nieprzeczytany post autor: Józef » 6 wrz 2008, o 19:38

Bardzo ciekawy temat i przyznam się, że myślałem żeby założyć podobny.

Po pierwsze dla tych którzy uważają iż województwo to jedynie temat jakiś lokalnych wariatów, zacofańców, frustratów i oszołomów. Chciałbym wyjaśnić:
Jak dla mnie możemy być w województwie śląsko-suwalskim tyle, że:
CHODZI O PIENIĄDZE

W dzisiejszych realiach podział administracyjny w Polsce przypomina łańcuch pokarmowy na samym szczycie jest megadrapieżnik (czyli stolica) póżniej szczupaki (Poznań, Wrocław itd. ) póżniej płotki (Kalisz, Ostrów ) i na końcu plankton (cała reszta miasteczek). Ten trend się wzmocni po wejściu w życie ustawy o metropoliach!
W skrócie:
Jestem większy – więcej mi się należy. Co jest kompletną bzdurą gdyż największe miasta i tak już stoją na uprzywilejowanej pozycji właśnie ze względu na swoją wielkość.

A jak to się ma do inwestycji? Już wyjaśniam.

Swego czasu olbrzymim zaskoczeniem było dla mnie jak się na studiach dowiedziałem, że największym pracodawcą w Poznaniu jest i tu niespodzianka: UAM – nie VV nie jakieś przedsiębiorstwa ale UAM, podobnie jest ze wszelką administracją - pytanie retoryczne - o ile w Poznaniu skoczy bezrobocie jak im się zamknie wszelkie urzędy, centrale szczebla wojewódzkiego?
Każdy urząd na szczeblu wojewódzkim to miejsca pracy również dla wielu firm które go remontują, zaopatrują, sprzątają itp.
A niestety w polskiej administracji relacje centrala - oddział są patologiczne: najpierw się kupuje posadzki do centrali a póżniej komputery dla oddziału (wierzcie mi, wiem z autopsji) to się tyczy wszystkiego: us, zus, krus, , nfz ,policji, wszystkich instytucji które korzystają z publicznych pieniędzy.
Dlatego marszałek bez względu kim by nie był, przeznaczy 100 mln na budynek swojego urzędu w Poznaniu a 20 mln na drogę w powiecie Kalisz, takie są po prostu patologiczne realia w Polsce.
W skrócie:
Im jesteś wyżej w hierarchii tym więcej zgarniasz.


Po drugie grzechem założycielskim woj. Wielkopolskiego jest jego wielkość.


Bo jakie wspólne interesy, inwestycje mogą realizować wspólnie Kalisz i Złotów, inwestycja na północy to automatycznie drenaż środków na południu i na odwrót. A najgorzej, iż w związku z niemożnością jakiegokolwiek powiązania inwestycji, inwestuje się po środku czyli co mamy: voilà – Poznań, Konin.
Przykład:
Obwodnica Ostrowa ułatwi życie wielu Kaliszanom, PWSZ to szansa i ułatwienie dla wielu Ostrowiaków których nie stać na studia w Poznaniu itp. Tak samo jest z większością inwestycji w tym rejonie. Po prostu nasze interesy na pewnym pułapie są zbieżne, chociaż niewielu sobie z tego zdaje sprawę.
Gdyby istniało województwo w dawnym kształcie myślę, że udało by się zrealizować więcej inwestycji a tak szarpiemy przykrótką kołderkę pomiędzy siebie tak że dla nikogo nie starcza tylko Poznań jest zawsze przykryty. :wink:

szymkalisz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59

Nieprzeczytany post autor: szymkalisz » 6 wrz 2008, o 20:19

Temat b. ciekawy, i dobrze, że mnie zacytowano. Jednak ja patrzyłem na liczbę mieszkańców inaczej. Zauważyłem, że jednak w miastach wojewódzkich mieszkańców zawsze przybywa (a jeżeli ubywa to tylko z 'super' metropolii - Wawa, Poznań, Wrocław, gdzie ludzie mają dosyć życia w milionowych miastach i wyprowadzają się na wieś). Chodzi mi tu głównie o osoby młode, które z miastem wojewódzkim wiążą duże nadzieje.

jp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2509
Rejestracja: 25 lip 2008, o 23:51
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: jp » 7 wrz 2008, o 17:47

Ciekawostka - jak moze zyskac miasto bedące pod 60 lat miastem wojewódzkim. Mowa a Rzeszowie.
1939 rok - Kalisz 80 tys. Rzeszów - 38 tys.
1963 rok - Kalisz 74 tys. Rzeszów - 67 tys.
1976 rok - Kalisz 93 tys. Rzeszów - 100 tys.
1990 rok - Kalisz 106 tys. Rzeszów - 153 tys.
2008 rok - Kalisz 108 tys. Rzeszów - 170 tys.
Komentarz zbędny liczby mówią same za siebie!!
Fazik, a znasz ciekawostke - jak moze stracić miasto, będąc 23 lata miastem wojewódzkim?
1956 rok - Kalisz 66 tys. Ostrów 40 tys.
1975 rok - Kalisz 87 tys.(wzrost 32%) Ostrów 54 tys.(wzrost 35%)
2002 rok - Kalisz 109 tys.(wzrost 25%) Ostrów 74 tys.(wzrost 37%)

Powyzsze dane wskazują, ze liczba mieszkanców Kalisza w woj. poznanskim przyrastała w podobnym tempie do liczby mieszkanców Ostrowa. Natomiast w okresie woj.kaliskiego zaznaczyła sie nieznaczna przewaga Ostrowa.

P.S. Podałem liczby mieszkanców z 2002r, ponieważ nie mam wiarygodnych danych dotyczacych Ostrowa z roku 1998. Kalisz w r.1998 liczył 110 tys., a wiec podobnie jak w roku 2002. Zakładam, ze w przypadku Ostrowa tez nie bedzie znaczącej róznicy.

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10973
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 7 wrz 2008, o 18:37

Józef ma rację, że admin. w tym różne instytucje woj.dają naprawdę wiele miejsc pracy.Jóżef napisał, że on mógłby być nawet w woj.śląsko-suwalskim, że chodzi tylko o kasę, no cóż jeśli chodzi o mnie to chodzi o coś więcej niz tylko o kasę.Prawda jest taka, że w mamy w Polsce historyczne regiony, które zazwyczaj są podzielone na dwie części np.Dolny Śląsk i Górny Śląsk, Pomorze Gdańskie i Pomorze Zachodnie.Niestety niewiele osób w Kaliszu o Polsce nie wspominająć wie , że Wielkopolska dzieli na wschodnią z Kaliszem i zachodnią z Poznaniem.Ktoś powie, że historia tu nie ma znaczenia, ale przecież wyżej wymienione regiony też są ukształtowane przez historię.Niestety świadomość historyczna kaliszan, a przedewszystkim Duma i walka o Swoje jest na bardzo słabym poziome.Piszę to jako człowiek, który kocha to miasto i jest dumny z jego historii i chciałby dla niego jak najlepiej.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Fazik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 167
Rejestracja: 31 gru 2005, o 14:12

Nieprzeczytany post autor: Fazik » 7 wrz 2008, o 21:46

Na obecny stan Kalisza i jego wolniejszy rozwój niż przewidywano nie wpłynął tylko zabór. jedną z ważniejszych przyczyn było również bombardowanie i wielki pożar w 1914 roku. Kalisz w tym okresie miał bez mała 70 tys. mieszkańców, dla przykładu Poznań ok. 160 tys. Prawdopodobnie gdyby Kalisz przetrwał w stanie nienaruszalnym I wojnę światową były bardzo duże szanse na utworzenie województwa kaliskiego już w 1919 roku. Kolejne korekty województw planowano również po 1939 roku, tu również Kalisz miał wielkie szanse na własne województwo (blisko 80 tys. już miasto), niestety również II wojna światowa wpłynęła znacznie na spadek ludności, a nowy podział stworzony przez władze PRL nie był sprzyjający dla rozwoju naszego miasta, w przeciwieństwie chociażby do takiego Rzeszowa, który jeszcze w 1939 roku był 2-razy mniejszy od Kalisza. Historia Polski naszego miasta nie szczędziła stąd stan jaki mamy obecnie- niestety!!. Statystycy i historycy wielokrotnie przeprowadzali symulację rozwoju Kalisza i wzrost jego ludności przy normalnej ścieżce rozwoju takiej jak chociażby Poznań. Według tych obliczeń Kalisz dzisiaj liczył by ok. 250-300 tys. mieszkańców i zapewne na 95% byłby stolicą historycznego przecież województwa południowej wielkopolski.

[ Dodano: Nie, 07.09.2008, 22:28 ]
Oczywiście takie sytuacje dotykają nie tylko nasze miasto. Historia i stan obecny nie szczędzi również innych miast. Przykładem jest chociażby Częstochowa, która w 1994 roku liczyła blisko 260 tys. Po utracie statusu miasta wojewódzkiego, nastąpił tam wyjątkowo gwałtowny spadek ludności, obecnie do 241 tys. mieszkańców.
Jeszcze gorszą drogę krzyżową przechodził Toruń, zdeptany dosłownie w okresie PRL przez złowieszczo nastawioną Bydgoszcz. Przed 1919 roku były to porównywalne wielkością miasta oczywiście z Toruniem jako siedzibą województwa. Po 1945 roku siedzibę przeniesiono do Bydgoszczy a to co się stało z Toruniem w latach 1945-1975 jest wielkim niedorozwojem na skalę naszego kraju. Obecnie Toruń ma ok. 207 tys. mieszkańców a Bydgoszcz, który dorabiał się na garbach Torunia ponad 360 tys. Prawdopodobnie gdyby nie paranoiczne posunięcia władz PRL, których celem było dobicie miasta inteligencji, dzisiaj Toruń by liczył ponad 400 tys., a Bydgoszcz może niecałe 200 tys.

Pawel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2938
Rejestracja: 13 kwie 2006, o 21:48

Nieprzeczytany post autor: Pawel » 7 wrz 2008, o 23:07

Rzeszów jest dobitnym przykładem nadmuchania miasteczka w ośrodek regionalny.Ostatnie duże wzrosty ludności Rzeszów zapewnia poszerzeniu granic.

Podobnie było z miastami Koszalin czy Zieloną Górą.Oba były dużo mniejsze w chwili zostawania stolicami województ.Oprócz wzrostu ludności dorobiły się ośrodków akademickich,rozgłośni regionalnych PR itd.

To wszystko jednak to historia.Możemy sobie gdybać co by było gdyby ale to nic nie zmieni.Dzisiaj mamy inny ustrój polityczny i nowe możliwości.

jp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2509
Rejestracja: 25 lip 2008, o 23:51
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: jp » 8 wrz 2008, o 00:04

Paweł masz rację, za PRL wiele mniejszych miast od Kalisza centralnymi decyzjami sztucznie nadmuchano, wpompowując wielki panstwowy przemysł, robiąc z miasteczek stolice regionów. Kalisz niestety się nie załapał. Szkoda, bo spora odleglośc (120 km.) do najblizszych stolic województw, oraz tradycje historyczne predysponowały nasze miasto do bycia regionalną stolicą.
Czy dzisiaj mamy mozliwosci? Obawiam się, ze w woj. wielkopolskim cięzko bedzie Kaliszowi odzyskac dawną swietnosc. Na podział Wlkp. i odtworzenie historycznej Wlkp. Wsch. brakuje przyzwolenia społecznego, Swiadomosc historyczna Kaliszan jest słaba. Jeszcze gorzej z tą wiedzą jest po lewej stronie Prosny, nie wspominając o poznanskiej częsci Wielkopolski. Przecież uswiadamianie, ze Wielkopolska od wieków dzieliła sie na Wsch. ze stolicą w Kaliszu i Zach. nie jest w interesie Poznania.

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10973
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 8 wrz 2008, o 10:09

Podam tylko dwa dobytne przykłady ingerencji Poznania, które znacząco wpłyneły na rozwój Kalisza po IIw.św.
Pierwszy z nich:w 1946 PL liczyła 14 woj.w tym dwa gigantyczme woj.poznańskie i szczecińskie.Następna reformaadmin.nastąpiła w roku 50, w jej złżeniach było woj.kaliskie , ale czerwoni z Poznania powiedzieli nie, nie muszę mówić jakie to mało znaczenie dla rozwoju miasta.Niech wystarczy tylko to, że takie miasta jak Gorzów, Zielona Góra ,Koszalin, czy też Rzeszów, znacznie mniejsze miasta od Kalisza wyprzedziły do pod względem ilośći mieszkańców.Kalisz musiał czekać 25 lat, a żeby zostać stoilicą malutkiego woj.Jeszcze jedno obecne woj.poznanskie jest praktycznie kopią Wielkiego Księstwa Poznańskiego, a więc kultywujemy zaborczy twór, zamiast powrócic do przedrozbiorowego podziału Wielkopolski czyli dokonanego przez Piastów.
Drugi rzykład:1957r.planowano budowę węzła kolejowego w Kaliszu z odnogami w kierunku Konina,Pleszewa i Wielunia, nie muszę chyba mówić jaki miało by to wpływ na gospodarczy rozwój Kalisza.Niestety nasza ukochana stolica woj.zablokowała ten projekt.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

jp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2509
Rejestracja: 25 lip 2008, o 23:51
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: jp » 8 wrz 2008, o 18:20

Co się stało juz się nie odstanie. Zastanówmy się co moze nas czekac w przyszłosci. Jak juz napisałem wczesniej, wiekszosc mieszkanców Wlkp Wsch. nie ma swiadomosci historycznej i stąd m.in. brak przyzwolenia na odtworzenie historycznego regionu. Zabory zrobily swoje. Na losy samego Kalisza ogromny wpływ miała tez tragedia z 1914r, a dzieła niszczenia dokonczyła nieboszczka PRL.

Dzisiaj historyczny region praktycznie nie istnieje, tak w swiadomosci jak i sensie ekonomicznym. Kalisz jest co prawda drugim pod wgledem liczby ludnosci miastem woj. wielkopolskiego, ale od Poznania dzieli nas przepasc. Metropolia poznanska ma tak ogromną przewagę nad pozostałą Wielkopolską, ze moze ją z powodzeniem i w majestacie prawa doic z kasy. Trudno miec o to pretensje do samych Poznaniaków, to odpowiednia polityka administracyjna panstwa powinna stwarzac równe szanse rozwoju wszystkim regionom. Stwarzac szanse, nie oznacza pompować na siłe kapitał jednym regionom kosztem innych, jak to miało miejsce w czasach PRL

Podział wielkiej Wlkp. mógłby byc szansą na szybszy rozwój Kalisza i Ostrowa. Uwazam, ze własnie scisła wspołpraca tych dwóch miast jedynie moze odwrócić regres Wsch. Wlkp. Utworzenie wojewodztwa wschodniowielkopolskiego, to szansa nie tylko dla Kalisza, ale całej konurbacji kalisko-ostrowskiej. Z ekonomicznego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy lokalizacja Urzedu Województwa znajdowałaby się w Kaliszu czy Ostrowie. O podziale srodków i inwestycjach decyduje sejmik wybierany w demokratycznych wyborach, a nie miasto zwane stolicą woj.
Podobnie jest w przypadku obecnego woj.wielkopolskiego, z tym ze przy potencjale metropolii poznanskiej pozostała czesc woj. nie ma szans.
Własnie z nieznajomosci tematu biorą się czesto błedne teorie, uprzedzenia. Np. spora czesc Ostrowian jak i Kaliszan jest przekonana, ze za rządy byłym woj.kaliskim odpowiedzialnosc ponosi Kalisz. A przeciez ludnosc Kalisza w byłym woj. stanowiła tylko 14%. Z kolei Ostrów był co prawda mniejszy od Kalisza, ale biorąc pod uwagę zasięg oddziaływania na tereny wokół miasta, potencjały obu osrodków były i są zblizone. Dlatego m.in. na stanowisku wojewody mielismy przedstawicieli Ostrowa, a I sekretarzem KW PZPR był tow.Jan Janicki z ostrowskiego ZNTK. O tym, ze I sekretarz był w tamtych czasach pierwszą osobą po Bogu :wink: , chyba nikomu nie muszę tłumaczyć. Dołozmy do tego niezbyt przychylne nastawienie do Kalisza wiekszej czesci byłego woj. kaliskiego i mamy obraz cwiercwiecza. Cwierc wieku niewykorzystanych szans, a mozna nawet zaryzykowac stwierdzenie degradacji Kalisza.

Podsumowując, szansą na intensywniejszy rozwój jest współpraca Kalisza z Ostrowem. Zresztą powolny proces wykształcania się dominujacego w regionie zespołu miejskiego trwa. Jest to naturalne dązenie do scalania tego, co kiedyś było jednoscią. Marzy mi się tylko, aby temu procesowi
towarzyszyła swiadomośc historyczna. Ostrów jest czescią Ziemi Kaliskiej i to bez względu na to, które miasto jest lub bedzie w przyszłosci dominujące. Oczywiscie częśc Ostrowiam moze nie utożsamiac się z Ziemią Kaliską, ale wtedy bedzie to oznaczało, albo brak wiedzy historycznej, albo wyrzeczenie się własnych korzeni.

Józef
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 256
Rejestracja: 7 sie 2008, o 15:36
Lokalizacja: Śródmieście:)

Nieprzeczytany post autor: Józef » 8 wrz 2008, o 19:41

Józef ma rację, że admin. w tym różne instytucje woj.dają naprawdę wiele miejsc pracy.Jóżef napisał, że on mógłby być nawet w woj.śląsko-suwalskim, że chodzi tylko o kasę, no cóż jeśli chodzi o mnie to chodzi o coś więcej niz tylko o kasę.Prawda jest taka, że w mamy w Polsce historyczne regiony, które zazwyczaj są podzielone na dwie części np.Dolny Śląsk i Górny Śląsk, Pomorze Gdańskie i Pomorze Zachodnie.Niestety niewiele osób w Kaliszu o Polsce nie wspominająć wie , że Wielkopolska dzieli na wschodnią z Kaliszem i zachodnią z Poznaniem.Ktoś powie, że historia tu nie ma znaczenia, ale przecież wyżej wymienione regiony też są ukształtowane przez historię.Niestety świadomość historyczna kaliszan, a przedewszystkim Duma i walka o Swoje jest na bardzo słabym poziome.Piszę to jako człowiek, który kocha to miasto i jest dumny z jego historii i chciałby dla niego jak najlepiej.
K-man masz rację ale historia to nie jest argument w dzisiejszych czasach. Czy młodzi ludzie stad wyjeżdżają ze względu na brak wiedzy historycznej czy ze względu na brak perspektyw?
Świadomość historyczna to jedno i do niej trzeba dorosnąć i wychować nowe pokolenie Kaliszan i Wielkopolan.
A to co może być spoiwem dla tego regionu, szansą na przezwyciężenie mentalności z czasów PRL i zaborów , zalążkiem świadomości regionalnej Ziemi Kaliskiej/Wielkopolski Wschodniej to świadomość integralności i spójności regionu na poziomie ekonomicznym. Po prostu – świadomość wspólnych interesów.
Niestety młodzi wykształceni ludzie którzy mogli by stanowić o sile tego regionu są zmuszeni do emigracji zarobkowej. Co im powiedzieć ? –Zostańcie w tym mieście o pięknej wielowiekowej historii gdzie jest „supermarket i dwie knajpy na krzyż”.


A co do Ostrowa to słyszałem, że są plany żeby im zabrać oddział ZUS i przenieść część komórek do Poznania w ramach "centralizacji" - to ich zaboli i to baaaaaaaardzo. Ale z drugiej strony to jakiś market tam powstaje więc wreszcie będą mogli uczciwie pracować. :lol:

K-man
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 10973
Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia

Nieprzeczytany post autor: K-man » 8 wrz 2008, o 22:54

Jest dla mnie rzeczą oczywistą, ale chyba nie tylko dla mnie, że dzis ludzie patrzą na możliwość rozwoju własnej kariery i lepszego życia.To miasto, które to oferuje wygrywa z innymi, między innymi z Kaliszem.Tylko, że przytworzeniu obecnego woj.wielkopolskiego, poznaniacy i okoliczne miasta, zwracały uwagę na historyczny związek oraz historyczne granice Wielkopolski.Szkoda tylko, że to historia według Poznania, czyli jednostronna.A co do Ostrowa, im szybciej mieszkańcy tego miasta zrozumieją, że jedyną szansą na rozwój ich miasta jest współpraca z Kaliszem, a nie trzymanie z Poznaniem tym lepiej na tym wyjdą.Ostatnia reforam admin.wykazała, ze mimo degradacji Kalisza radzi on sobie znacznie lepiej niż propoznański Ostrów, który przeżywa stagnację.
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1377
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 12 paź 2008, o 22:56

Józef pisze:Po drugie grzechem założycielskim woj. Wielkopolskiego jest jego wielkość.
Trochę odnowię temat, bo bardzo ciekawie się zapowiadał. W najnowszej reformie administracyjnej właśnie chodziło o to, żeby stworzyć duże powierzchniowo województwa (i tutaj dziwi np woj. opolskie, lub świętokrzyskie). A dlaczego? Właśnie po to, żeby nikt nie mówił, że jest to zbyt duża stymulacja. A to przez to, że dużą część władzy chciano przekazać powiatom, a konkretniej jeszcze gminom. Bo to właśnie władze gminy są właścicielami terenu i one muszą o niego dbać (wg mnie podstawą jest tutaj utworzenie planów zagospodarowania, a większość gmin ogranicza się do tworzenia miejscowych planów zagospodarowania, za które nota bene często płacą poszczególni inwestorzy). Inna sprawa, że uchwała sobie a rzeczywistość sobie.
a liczba mieszkańców dziś wynosiłaby 130 tys. mieszkańców (bo przecież w 97 było nas 112 tys.)
Niestety, o czym wcześniej wspominał jp tendencje w Polsce są takie, że miasta się wyludniają. Czytałem kiedyś artykuł na ten temat, jak go znajdę to tutaj wrzucę, w każdym razie obecnie jedyną kategorią miast, które zwiększają liczbę ludności są miasta do 50 tys.
Poza tym omawiając liczbę ludności Kalisza trzeba spojrzeć też na ludność w gminach ościennych np w Opatówek czy Gołuchów, bo ludzi z centrum miast przenoszą się na obrzeża. W przypadku Kalisza są to właśnie Opatówek, Kościelna Wieś itp.
Ponadto trzeba też do tej liczby dodać realną liczbę studentów, którzy najczęściej nie są w Kaliszu zameldowani. Nie znam dokładnych liczb, ale na przykładzie Poznania mogę powiedzieć, że nie licząc studentów mamy do czynienia z ok 560 tys mieszkańców, dodając do tej liczby studentów wychodzi nawet ok 650 tys.

gawron
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 440
Rejestracja: 2 maja 2006, o 15:20
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: gawron » 13 paź 2008, o 22:28

wollny pisze:Inna sprawa, że uchwała sobie a rzeczywistość sobie.
Dużo mpzp jest łamanych? Jak to wygląda w statystykach?
Niestety, o czym wcześniej wspominał jp tendencje w Polsce są takie, że miasta się wyludniają.
Poza tym omawiając liczbę ludności Kalisza trzeba spojrzeć też na ludność w gminach ościennych np w Opatówek czy Gołuchów, bo ludzi z centrum miast przenoszą się na obrzeża. W przypadku Kalisza są to właśnie Opatówek, Kościelna Wieś itp.
I to jest istotny problem, a nie utrata województwa.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 15 paź 2008, o 19:02

Czyżby nadeszły trudne chwile dla Kalisza???
http://wiadomosci.onet.pl/1844551,11,item.html
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

Awatar użytkownika
wollny
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1377
Rejestracja: 11 gru 2007, o 11:30
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: wollny » 15 paź 2008, o 19:31

gawron pisze:Dużo mpzp jest łamanych? Jak to wygląda w statystykach?
Nie o to konkretnie mi chodziło, bo mpzp może nie są łamane, ale są układane pod inwestora, bo najczęściej jest tak, że gmina nie ma na to funduszy,a trochę to niestety kosztuje.
A mi chodziło konkretnie o podział pieniędzy w województwach. Teoretycznie przeprowadzono decentralizacje, ale żeby powiaty mogły w pełni korzystać z funduszy i tak muszą dostać "przyzwolenie" od sejmiku i wojewody.
Gumiś pisze:Czyżby nadeszły trudne chwile dla Kalisza???
http://wiadomosci.onet.pl/1844551,11,item.html
Bez przesady, szczerze wątpię, żeby odebrali prawa powiatu ponad 100 tys miastu. Powiedziałbym nawet, że jest szansa na zwiększenie możliwości Kalisza, bo takie powiaty jak Pleszew mogą być zagrożone.

Awatar użytkownika
Gumiś
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6804
Rejestracja: 23 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Tylko Kalisz

Nieprzeczytany post autor: Gumiś » 15 paź 2008, o 19:34

To chciałem usłyszeć :wink: :wink:
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........

d3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 454
Rejestracja: 17 sty 2006, o 16:44
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post autor: d3 » 15 paź 2008, o 19:48

też jestem zdania, że Kalisz na tym nie straci, a raczej zyska, jego rola w regionie będzie większa, obszar powiatu Kaliskiego się powiększy, więcej wpływów i inne pozytywne konsekwencje

szymkalisz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1879
Rejestracja: 29 mar 2007, o 16:59

Nieprzeczytany post autor: szymkalisz » 15 paź 2008, o 21:12

^^ Tak, tylko ja bym nie chciał mieszkać w pow. kaliskim w gminie Kalisz. Wolę mieszkać w pow. Kalisz, gm. ------

ODPOWIEDZ