K-man pisze:ŻK jest krótki artykuł na temat nowego marketu. Ma powstac na parkingu po byłym hotelu Prosna(masakra), a parking ma powstac tam, gdzie obecnie jest zieleń. Na tę inwestycje nie godzi się spółdzielnia( i bardzo słusznie). Jest tam też krótki teskt pana Mazka. Dla mnie ten pan to porażka. Jak ktoś może niech zeskanuje tekst.
Tadziu Mazek poszedł po najmniejszej linii oporu......
Mieszkańcy budynku przy Górnośląskiej 51 (dawniej znajdował się tam PEWEX) protestują przeciwko powstaniu przed ich oknami kolejnego marketu
Na razie nie ma jeszcze pozwolenia na budowę w tej sprawie. Jest tylko decyzja o „warunkach zabudowy”.
– Spółdzielnia złożyła odwołanie od wydanych warunków zabudowy dla kolejnego marketu spożywczego. Miałby on mieć ok. 1800 m kw. i miałby powstać w odległości 9 metrów od jednego z budynków należących do naszej spółdzielni – powiedział Włodzimierz Karpała, prezes Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej, dodając, że w związku z tym zaplanowano wycięcie całej zieleni wokół budynku.
Nowa nieruchomość miałaby powstać tam, gdzie obecnie jest parking. Na miejscu gdzie dziś jest zieleń, powstałby... parking.
Sprawę komentuje właściciel terenu przy Hotelu Prosna, Tadeusz Mazek:
– Każdemu właścicielowi nieruchomości przysługuje prawo do dysponowania swoją własnością z przestrzeganiem przepisów prawa budowlanego. Nie może być tak, że właściciele sąsiedniej działki chcą narzucić sposób zagospodarowania nieruchomości będącej własnością drugiej osoby. Nie jestem tym faktem zaskoczony, gdyż ta spółdzielnia zazwyczaj nie zgadza się na inne inwestycje w swoim sąsiedztwie, uzurpując sobie ponad prawem chęć decydowania o ich przeznaczeniu, najlepiej przerzucając na sąsiednią działkę funkcje, których na własnym terenie dostatecznie nie zabezpieczyła. Dobrze by było, gdyby spółdzielnia zajęła się z większą troską i dbałością o parkingi i zieleń na własnym terenie.
Więcej w Życiu Kalisza
http://www.zyciekalisza.pl/?str=128&id=120656