Stadion przy ul. Łódzkiej
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Bardzo mądrzy Kaliszanie wybrali na kolejną kadencje Pęcherza ktory az rwie sie do pomocy przy odbodowie infrastruktury sportowej pani Mancewicz pewniie dostanei kase na kolejne ogródki działkowe itp. a na Łodzkiej bedzie mozna nie długo uprawiac kukurydze,bo po co w Kaliszu wogole ma byc jakikolwiek sport...
I COULD HAVE EVERYTHING BY DISEASES I HAVE NOTHING
Sorry za off-top ale po dzisiejszej wizycie przy okazji meczu KKS-Iskra Sieroszowice nei mogę sie powstrzymac przed skomentowaniem tego co zostało po stadionie na Łodzkiej,ruina ruina i jeszcze raz ruina,powyrywane ławki murawa przypominijaca pole uprawne i jedno wielkie b łoto w koło poprostu zenujacy widok i przenikliwe zimno przez wiatr który wieje zawsze podczas rozgrywania tama meczów bo obiekt z zadnej strony nie jest osłoniety
I COULD HAVE EVERYTHING BY DISEASES I HAVE NOTHING
- Bartek1661
- Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 23:00
- Lokalizacja: Dobrzec
http://sportkaliski.pl/index.php?option ... Itemid=170
Coś wkoncu robia jest to namiastka tego co powinno byc robione z obiektamisportowymi w Kaliszu
Coś wkoncu robia jest to namiastka tego co powinno byc robione z obiektamisportowymi w Kaliszu
I COULD HAVE EVERYTHING BY DISEASES I HAVE NOTHING
Tydzień po zapewnieniu sobie awansu do II ligi piłkarze Calisii usłyszeli stanowisko władz miasta w kwestii stadionu, na którym mają rozgrywać swoje mecze w roli gospodarza. Renowacji obiektu przy Wale Matejki nie będzie, ale... jest szansa na licencję tymczasową i występy przed własną publicznością.
Na pierwszy rzut oka deklaracja jaką złożył dziś odpowiedzialny za sport w Kaliszu Dariusz Grodziński wydaje się pogrążać zespół i jego sympatyków, którzy pięćdziesiąt lat czekali na powrót Calisii do drugiej ligi. - Nie będziemy inwestować w Stadion Miejski - oznajmił podczas środowych obrad Komisji Edukacji i Sportu wiceprezydent. Miasto nie chce wykładać pieniędzy na dostosowanie blisko stuletniego obiektu do wymogów drugoligowych, bo obawia się, że wyda je na próżno. - Boimy się powodzi, które regularnie dosięgają tego miejsca. Jeśli znów pojawi się tam woda, niemałe środki dosłownie wyrzucimy w błoto - uzasadnia Grodziński. Jaka jest więc alternatywa?
Calisia ma starać się o licencję warunkową. Aby przekonać PZPN do jej wydania, otrzyma wsparcie miasta. Na początek w postaci pisemnego zapewnienia, że Kalisz już za rok będzie miał stadion, który bez żadnych wątpliwości spełni kryteria wymagane w drugiej lidze. Stadionem tym nie będzie jednak obiekt przy Wale Matejki, ale ten, na którym dziś zespół Grzegorza Dziubka trenuje. W ciągu kolejnych miesięcy kompletnie zrujnowany kompleks przy ul. Łódzkiej ma stopniowo odzyskiwać blask. - Inwestowanie tam ma sens, bo już wcześniej przymierzaliśmy się do budowy nowego stadionu w tym miejscu. Myślę, że Polski Związek Piłki Nożnej weżmie pod uwagę naszą deklarację i do czasu zakończenia prac pozwoli Calisii grać w takich warunkach, jak dotychczas - mówi Grodziński. Modernizacja ma przebiegać etapami. Już po roku, obiekt będzie nadawał się do gry w drugiej lidze, a docelowo ma bez problemu spełniać wymogi pierwszoligowe, o co zresztą wnioskował podczas środowych obrad sam szkoleniowiec Calisii. - Rozwiązanie zaproponowane przez władze miasta, to sensowny pomysł. Na pewno wyszedłby on na dobre wszystkim kaliskim klubom, bo wówczas i my, i KKS (obecnie walczący o IV ligę - red.) mielibyśmy swoje obiekty, a wiadomo, że o własne łatwiej jest odpowiednio zadbać. Wszystko jednak zależy od decyzji piłkarskiej centrali - mówi trener świeżo upieczonego drugoligowca.
Samorządowcy przekonują, że szanse na pozytywne rozpatrzenie wniosku o licencję tymczasową są spore. Podają przykłady innych klubów, które na podobnych zasadach mogły uzupełnić braki w infrastrukturze lub wyprostować nieścisłości w dokumentacji i finansach. Zapewniają też, że sondażowe rozmowy na linii kaliski magistrat - PZPN w tej kwestii już się odbyły, a odpowiednie dokumenty tylko czekają na podpisy i przekazanie władzom klubu, który do końca czerwca ma czas na uporanie się z kwestiami licencyjnymi.
Już dziś wiadomo, że jeśli związek sprawę Calisii rozpatrzy pozytywnie, na stadion przy Wale Matejki nie wejdą kibice drużyn przyjezdnych.
Oby zaczeli naprawdę działać i to juz tego lata
Na pierwszy rzut oka deklaracja jaką złożył dziś odpowiedzialny za sport w Kaliszu Dariusz Grodziński wydaje się pogrążać zespół i jego sympatyków, którzy pięćdziesiąt lat czekali na powrót Calisii do drugiej ligi. - Nie będziemy inwestować w Stadion Miejski - oznajmił podczas środowych obrad Komisji Edukacji i Sportu wiceprezydent. Miasto nie chce wykładać pieniędzy na dostosowanie blisko stuletniego obiektu do wymogów drugoligowych, bo obawia się, że wyda je na próżno. - Boimy się powodzi, które regularnie dosięgają tego miejsca. Jeśli znów pojawi się tam woda, niemałe środki dosłownie wyrzucimy w błoto - uzasadnia Grodziński. Jaka jest więc alternatywa?
Calisia ma starać się o licencję warunkową. Aby przekonać PZPN do jej wydania, otrzyma wsparcie miasta. Na początek w postaci pisemnego zapewnienia, że Kalisz już za rok będzie miał stadion, który bez żadnych wątpliwości spełni kryteria wymagane w drugiej lidze. Stadionem tym nie będzie jednak obiekt przy Wale Matejki, ale ten, na którym dziś zespół Grzegorza Dziubka trenuje. W ciągu kolejnych miesięcy kompletnie zrujnowany kompleks przy ul. Łódzkiej ma stopniowo odzyskiwać blask. - Inwestowanie tam ma sens, bo już wcześniej przymierzaliśmy się do budowy nowego stadionu w tym miejscu. Myślę, że Polski Związek Piłki Nożnej weżmie pod uwagę naszą deklarację i do czasu zakończenia prac pozwoli Calisii grać w takich warunkach, jak dotychczas - mówi Grodziński. Modernizacja ma przebiegać etapami. Już po roku, obiekt będzie nadawał się do gry w drugiej lidze, a docelowo ma bez problemu spełniać wymogi pierwszoligowe, o co zresztą wnioskował podczas środowych obrad sam szkoleniowiec Calisii. - Rozwiązanie zaproponowane przez władze miasta, to sensowny pomysł. Na pewno wyszedłby on na dobre wszystkim kaliskim klubom, bo wówczas i my, i KKS (obecnie walczący o IV ligę - red.) mielibyśmy swoje obiekty, a wiadomo, że o własne łatwiej jest odpowiednio zadbać. Wszystko jednak zależy od decyzji piłkarskiej centrali - mówi trener świeżo upieczonego drugoligowca.
Samorządowcy przekonują, że szanse na pozytywne rozpatrzenie wniosku o licencję tymczasową są spore. Podają przykłady innych klubów, które na podobnych zasadach mogły uzupełnić braki w infrastrukturze lub wyprostować nieścisłości w dokumentacji i finansach. Zapewniają też, że sondażowe rozmowy na linii kaliski magistrat - PZPN w tej kwestii już się odbyły, a odpowiednie dokumenty tylko czekają na podpisy i przekazanie władzom klubu, który do końca czerwca ma czas na uporanie się z kwestiami licencyjnymi.
Już dziś wiadomo, że jeśli związek sprawę Calisii rozpatrzy pozytywnie, na stadion przy Wale Matejki nie wejdą kibice drużyn przyjezdnych.
Oby zaczeli naprawdę działać i to juz tego lata
I COULD HAVE EVERYTHING BY DISEASES I HAVE NOTHING
Park Wodny będzie usytuowany znacznie wyżej od boiska. Ponadto będzie izolowany. Moim zdaniem aquapark nie jest narażony na podtopienia. Chyba że podtopią go wysokie koszty utrzymaniaK-man pisze:To bardzo dobry pomysł. Smieszy mnie tylko, że jest tu mowa, że Stadion Miejski jest narażony na podtopienia(co jest prawdą oczywiście), a aquapark to co
A pomysł etapowania budowy stadionu przy Łódzkiej uważam za słuszny. Zawsze byłem przeciwny inwestowaniu w piłkarską cześć stadionu przy WM2. Tam płyta boiska zawsze była i będzie podtapiana.
czy ja wiem czy nieszczęsny... na Łódzkiej to będzie ale stadion lekkoatletyczny. Typowym piłkarskim obiektem jest natomiast stadion Prosny.SEEKER pisze:Niestety na WM2 nie da się nic juz rozbudowac przez nieszczesny tor kolarski na pewno nigdy nei bedzie to typowy stadion piłkarski ale jest nadzieja na Łódzkiej
Firma wykonawcza nam znana wykonała pełen obiekt wraz z infrastrukturą w Kołobrzegu za 23.500.000 brutto! http://stadiony.net/w_budowie/pol/stadi ... _kolobrzeg
Może warto skorzystać z jej usług!
Może warto skorzystać z jej usług!
Michal
-
- Użytkownik
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 cze 2009, o 22:05
- Lokalizacja: korczak