Obwodnica Skalmierzyc

[szymkalisz]

Ja tam wolę być kreatywną jednostką niż śmierdzącą kupą

[kaliszanin2]

(...)Kalisza nikt nie lubi choć wielu ludzi z Nsc pracuje w Kaliszu i studiuje(...)

To jest bardzo dobry przykład skuteczności pruskiej tresury.

Nowe Skalmierzyce zawdzięczają Kaliszowi ISTNIENIE jako miasto. Gdyby nie bylo tutaj Kalisza, to nikomu nie przyszłoby do głowy, żeby ciągnąć linię kolejową z Warszawy pod jakieś Ostrowo Niemieckie. Nie byłoby więc także kolei w Skalmierzycach, nie byłoby stacji granicznej, okazałego dworca, osiedla kolejowego i w konsekwencji miasta. No, ale dla skalmierzyczan Kalisz, jak widać, jest be, bo tak im wbito do głowy, bo nie jest PRUSKI. Jak dają, to biorę, ale podziękować nie łaska - taki jest mniej więcej stosunek do Kalisza.

Ta tresura zaczęła się wraz z budową linii kolejowej Warszawa-Kalisz. To wtedy skalmierzyczanie musieli serdecznie się przejąć specyficznymi troskami SWOJEGO Ostrowa, który zamartwiał się, że jak zostanie poprowadzona linia do Kalisza, to NIEMIECKIE towary przegrają konkurencję z polskimi, sprowadzanymi tanio z Warszawy i Ostrów wskutek tego podupadnie. Nie szkodzi, ze te ponure prognozy okazały się wierutną bzdurą (nie tylko linia nie zrujnowała Ostrowa, ale jeszcze miasto zyskało dzięki węzłowi). Współczucie skalmierzyczan dla nieszczęść Ostrowa okazało się tak wielkie, że trwa do dzisiaj pomijając tak marne szczegóły jak ewidentny idiotyzm ówczesnych obaw ostrowian. Z wielkim podziwem patrzę na zupełną bezinteresowność tej wiecznej skalmierzyckiej solidarności. Gdyby nawet NIEMIECKIE towary rzeczywiście przegrały ze sprowadzanymi z Warszawy, to skalmierzyczanie co najwyżej mogliby sobie coś taniej kupić nic nie tracąc w inny sposób. W przeciwieństwie do Ostrowa nie była to bowiem osada handlowa. A mimo to altruistyczna przejmująca wrażliwość na ostrowski (choćby nawet wyimaginowany) los trwa do dzisiaj!

[szymkalisz]

Przecież Kalisz zasiewał w Nw. Skalmierzycach swoje ziarna poprzez bloki do których przeprowadzili się kaliszanie. Babcia mi opowiadała, że omal nie zamieszkałaby w "nowych blokach" w Nw. Skalmierzycach, ale odmówiła.

[kaliszanin2]

Przecież Kalisz zasiewał w Nw. Skalmierzycach swoje ziarna poprzez bloki (...)

To juz ma dużo mniejsze znaczenie. Kalisz w JUŻ ISTNIEJĄCYM mieście mógł inwestować, mógł nie inwestować, ono samo mogło inwestować mniej lub więcej - co najwyżej ISTNIEJĄCE miasteczko rozwijałoby się lepiej lub gorzej. Natomiast samo ZAISTNIENIE Skalmierzyc jako miasta jest wynikiem nie działalności Kalisza, ale jego automatycznego oddziaływania jako ośrodka regionalnego, czego ludzie z przetrąconą tożsamością regionalną nie potrafią docenić.

[riczi1977]

Panowie ale to jest forum na temat obwodnicy Skalmierzyc a nie o tym czy się ktoś lubi czy nie.Nigdy nie będzie tak że wszyscy będziemy się kochali choć bardzo nad tym ubolewam,bo w obliczu wielkich narodowych tragedii naglę łączymy siły a jak jest spokój to się nienawidzimy,szczerze mówiąc nie rozumiem tego ale pewnie nie jestem odosobniony w tym zdaniu.Z czasem te antagonizmy na pewno znikną i zostaną być może tylko w głowach wielkich fanów futbolu jak Ci panowie się nazywają.Jak dla mnie to wszyscy powinniśmy być do siebie mili i dobrzy bo tak nas uczył Jan Paweł II a my niestety nie umiemy nadal słuchać i dobrze rozumować czego nas ten wielki Polak uczył.Mam nadzieję że z czasem wszyscy to zrozumiemy bo tylko i wyłącznie w jedności siła.Mam nadzieję że to odejście od tematu już się skończy i że wyjaśniliśmy sobie wszystko!!!

[Crossmen]

I dobrze zrobiła, że odmówiła. Mam kontakt z liczną grupa osób pochodzących z Nsc i muszę powiedzieć, że wszyscy są tacy sami. Wszędzie rozpowiadają, że studiują/ pracują, ale jak ktoś się zapyta gdzie to przez zaciśnięte zęby odpowiadają, że w Kaliszu, a już najbardziej mnie urzekają teksty typu lubię swoje miejsce pracy ale nie cierpię tego miasta. Jak tak dobrze im z POS-ami to niech tam siedzą. Będzie więcej miejsc pracy dla naszych.

[kaliszanin2]

(...) Jak tak dobrze im z POS-ami to niech tam siedzą. Będzie więcej miejsc pracy dla naszych.

Nie w tym rzecz. Skalmierzyce obecnie więcej wnoszą do rynku pracy całej aglomeracji niż biorą, a dzięki obwodnicy ich tereny inwestycyjne staną się jeszcze lepiej dostępne, więc ich rola raczej się jeszcze wzmocni. To juz prędzej oni mogliby powiedzieć "zabierajcie się z naszych zakładów". Natomiast nie mogą zaprzeczyć, że swoje istnienie jako miasta zawdzięczają Kaliszowi, wobec czego ich niechęć wygląda po prostu na czarną, nieprzyzwoitą niewdzięczność.

[kaczorek88]

Hehe a mnie dziwi jak we wrzesniu zacnie się szkoła to całe Nsc będzie pielgrzymkami jezdzić do Osrowa do szkoły,bo jak sami mówią w Kaliszu śmierci cebulą i jak widza ludzi z Kalisza jakie mają ryje to się im niedobrze robi.A znam jeden taki motyw ze nawet nie jezdza Kaliskimi autobusami 19e tylko m.Nie jezdzą bo jak twierdzą to autobus Kaliski jesce syfu jakiegos dostaną jak wsiodą.A prawda jest taka ze wiekszosc ludzi co mieszka w Nsc kiedys mieszkali w pgerach wiadomo jacy tam ludzie mieszkaja.Jednym słowem sami penerzy tam mieszkają.Nsc to tak jak unas Jabłkowskiego. pozdro dla normalnych mieszkanców Nsc choć ich jest garstka

[milo]

Uczyłem się w jednej klasie z 2 mieszkańcami NS i nie zauważyłem zjawiska opisanego przez Crossmena czy Kaczorka88. Piszący na forum Riczi jest też chyba rodowitym mieszkańcem NS.
My patrzymy na Kalisz "sercem" , inni patrzą z boku więc nie dziwne że Kalisz może im się np. nie podobać , nie lubić Kalisza z uwagi na korki citp.

[riczi1977]

I cały czas odchodzimy od tematu niestety!!!

[Fazik]

Skalmierzyce są częścią aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej a w zasadzie dzielnicą Kalisza bo nawet nie widać dla obcych kiedy się kończą Skalmierzyce a kiedy zaczyna Kalisz. Powyższe wypowiedzi są albo osoby z Ostrowa podszywającej się pod Skamierzaka, albo skalmierzakiem ziejącym nienawiścią do Kalisza, w którym ,,niestety” się uczy czy studiuje robi zakupy, chodzi do kina, teatru, filharmonii, parku itp, itd Zasadą aglomeracji jest to że jeden mimo woli i nawet niechęci jest uzależnione od drugiego. W tym przypadku bez wątpienia Skalmierzyce są uzależnione od Kalisza. Gdyby nie pobliskie miasta takie jak Kalisz czy nawet Ostrów Skalmierzyce były by zapyziałą wiochą bez znaczenia nawet w statusie gminy.

[Gumiś]

A może coś w temacie,np.jakieś zdjęcia albo coś sensownego napiszcie.

[riczi1977]

Właśnie czekałem kiedy się odezwiesz i wiedziałem że coś sensownego napiszesz Gumiś.A więc do tematu rondo w Skalmierzycach było dzisiaj zalewane asfaltem niestety nie wiem jak to wyszło gdyż wracając z Ostrowa musiałem jechać przez Ociąż gdyż korek sięgał prawie do casanowy no ciut bliżej salonu SEATA a na samym wiadukcie tym nad torami na jednej połówce drogi wbijają takie małe pręciki i są dość gęsto powbijane.

[K-man]

Popieram Gumisia U Ricziego te piszemy o obwodnicy.Ale oczywiście mozna załozyc nowy watek na temat "Dlaczego ludzie z NS i Ostrowa nie lubia cebulek" Przeciez cebulki są zdrowe, oczyszczaja organizm z cholesterolu, a wiec wspomagają serce.
Dumny Cebularz ))

[Gumiś]

.A więc do tematu rondo w Skalmierzycach było dzisiaj zalewane asfaltem niestety nie wiem jak to wyszło gdyż wracając z Ostrowa musiałem jechać przez Ociąż gdyż korek sięgał prawie do casanowy no ciut bliżej salonu SEATA a na samym wiadukcie tym nad torami na jednej połówce drogi wbijają takie małe pręciki i są dość gęsto powbijane.

Jedna z dobrych wiadomości A o jakich pręcikach piszesz?Czyżby miały one coś wspólnego z umocnieniem wiaduktu??I czy są one posadowione w tym remontowanym fragmencie wiaduktu?

[riczi1977]

Te pręciki są wbijane w miejsce zerwanego asfaltu czyli na drodze a filary wiaduktu są obłożone drutem i zalane betonem czyli tak jak by wzmacniali filary tego wiaduktu.

[MirekDB]

Te pręciki są po to żeby nadlać nową warstwę betonu tak, więc remont troszkę potrwa.

[anj]

znowu chłopcy teorie o tym kto kogo i czemu nie lubi rozciągacie...ślicznie się to czyta

...ale jako ze forum jest chyba o czymś innym...

zmiany na wiadukcie poszły dalej, wyłączony z ruchu został fragment prawego (jadąc od Kalisza) pasa, około 100 m na "łuku" wiaduktu

z cyklu "narzekactwa" oczekiwanie na przejazd od strony Kalisza o godz 18.30 - około 30-40 minut

osobiste spostrzeżenie - taki delikatny chaos sie tam robi jak przeskakują z pasa na pas z remontami

[Toji]

Wracam do tematu, chciałbym blużnić ale nie wypada, wczoraj stałem około 40 minut w korku jadąc z Ostrowa do Kalisza, przesunięte jest wahadełko z wiaduktu aż w okolice ronda bo panowie drogowcy chyba zaczynają jakieś inne swoje roboty. Jedyna opcja to uciekać na Kościuszków i dalej Biskupice i wypadamy na ulicę Dobrzecką w Kaliszu. Proszę was jedynie żebyście nie mówili o tym objeżdzie wszem i wobec bo i tam niedługo nie da się jeżdzić, to są naprawdę wąskie drogi a jak się pojawią Tiry to już będzie masakra.

[sector-ostrow]

To ja tez w temacie
Moim zdaniem prace na wiadukcie kolejowym sa bez sensu!
Powinni od razu poszerzyc go o druga jezdnie, co predzej czy pozniej na pewno nastapi. Wogole glupota bylo robic projekt obwodnicy Skalmierzyc z pozostawieniem tego wiaduktu w ksztalcie jaki jest obecnie. Przeciez mogli, w ramach obwodnicy przebudowac ten wiadukt i zrobci 4 pasy jeszcze z 500m w strone Kalsza. A tak, to teraz sa nieptrzebne korki, wahadelka itp. Za jakis czas i tak beda musieli zmodernizowac ten wezel, co sie bedzie wiazalo teraz z totalna przebudowa wschodnich lacznic! To zmarnowanie kasy wlozonej w obecna budowe, bo trzeba bedzie rozwalac asfalt i niedawno zrobione nasypy. Obylo by sie bez korkow jakie sa teraz, bo najpierw by dobudowali druga czesci wiaduktu i polozyli tam asfal, a nastpenie puscili by ruch po nowej czesci przystepujac spokojnie do remontu starej.