Budowa AQUAPARKU
Nie popadajcie w skrajność, miastu potrzebny jest nowoczesny obiekt basenowy z rozsądnym programem atrakcji. Problem w tym, że słowo rozsądny ni jak nie pasuje do tego czym nas próbują uraczyć włodarze. Za duży, żle zlokalizowany i za drogi jak na nasze potrzeby. Najbardziej dziwią mnie radni którzy bezkrytycznie poparli tak wysoki budżet inwestycji, prasa też już się poddała, ale myślę, że inwestycja umrze śmiercią naturalną, bo żaden bank tego nie skredytuje. Dotychczasowe prognozy wpływów , jeśli takowe w ogóle istniały w co wątpić zaczynam ni jak się nie sprawdzą w sytuacji, gdy pobliskie miasta zamierzają przytrzymać mieszkańców własnymi obiektami. Upada więc koncepcja obiektu pełniącego funkcję regionalną. Gdyby zarząd miasta był rozsądny , sam się uśmiałem w tej chwili pisząc to, natychmiast zweryfikował by skalę planowanej inwestycji, tak by dopasować ją do lokalnych potrzeb. Zakładając , że będzie to obiekt nowoczesny, który spokojnie odbierze klientów istniejącym obecnie pseudo basenom , miał by on szanse się utrzymać. Ale niestety problem w tym, że rozsądku nie widać, w związku z tym powtórzę za Szymonem Majewskim , "końca nie widać" tych śmiesznych ruchów.
-
- Użytkownik
- Posty: 10980
- Rejestracja: 5 lis 2007, o 21:17
- Lokalizacja: Rypinek Kalisz Wielkopolska Wschodnia
Może się mylę, ale wydaję mi się, że jest kilka nowych wizualizacji kaliskiego aquaparku
http://www.kalisz.pl/_portal/1240582112 ... akcje.html
http://www.kalisz.pl/_portal/1240582112 ... akcje.html
Wolne Miasto Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej Kalisz
Nie jestem pewien czy sam budynek też się nie zmienił. Wszystkie wizualizacje są nowe.
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Może nie będzie aquaparku?
Przedłużający się pat w sprawie budowy parku wodnego skłonił niektórych radnych do głębszego namysłu nad sensem tej inwestycji
Redakcja ŻK od lat konsekwentnie opowiada się przeciwko budowie aquaparku w naszym mieście. Jest to przedsięwzięcie, którego realizacja byłaby bardzo droga (według ostrożnych szacunków już ok. 70 mln zł) i którego utrzymanie co roku także kosztowałoby miliony. Pieniądze te czerpane byłyby z naszego wspólnego budżetu, pomniejszając tym samym kwoty, które można by przeznaczyć na inne cele. Zamiast drogiego aquaparku proponowaliśmy budowę kilku mniejszych basenów. Nie zyskaliśmy wówczas posłuchu, a kaliscy radni prawie jednomyślnie poparli prezydencką propozycję budowy basenowego molocha. Dopiero potem zaczęli liczyć pieniądze, czemu sprzyjała pogarszająca się sytuacja gospodarcza, rosnąca niechęć banków do udzielania kredytów i przedłużające się procedury związane z powstającą spółką, mającą poprowadzić budowę i eksploatację aquaparku. W końcu także prezydent zapowiedział, że musi się jeszcze zastanowić nad tą inwestycją. W ślad za tym pojawiają się coraz głośniejsze przypuszczenia, że być może parku wodnego w ogóle nie będzie. – Jestem pewien, że nawet cztery małe baseny byłyby tańsze niż jeden aquapark, a obłożenie i pożytek na pewno byłyby większe – przyznał ostatnio wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Plichta, jeden z nielicznych, którzy już wcześniej dopuszczali myśl o wyższości kilku małych obiektów nad jednym dużym. Prezydent Janusz Pęcherz poproszony został przez radnego Filipa Żelaznego, przewodniczącego Komisji Budżetu, o przedstawienie swojego ostatecznego stanowiska w tej sprawie.
(kord)
Przedłużający się pat w sprawie budowy parku wodnego skłonił niektórych radnych do głębszego namysłu nad sensem tej inwestycji
Redakcja ŻK od lat konsekwentnie opowiada się przeciwko budowie aquaparku w naszym mieście. Jest to przedsięwzięcie, którego realizacja byłaby bardzo droga (według ostrożnych szacunków już ok. 70 mln zł) i którego utrzymanie co roku także kosztowałoby miliony. Pieniądze te czerpane byłyby z naszego wspólnego budżetu, pomniejszając tym samym kwoty, które można by przeznaczyć na inne cele. Zamiast drogiego aquaparku proponowaliśmy budowę kilku mniejszych basenów. Nie zyskaliśmy wówczas posłuchu, a kaliscy radni prawie jednomyślnie poparli prezydencką propozycję budowy basenowego molocha. Dopiero potem zaczęli liczyć pieniądze, czemu sprzyjała pogarszająca się sytuacja gospodarcza, rosnąca niechęć banków do udzielania kredytów i przedłużające się procedury związane z powstającą spółką, mającą poprowadzić budowę i eksploatację aquaparku. W końcu także prezydent zapowiedział, że musi się jeszcze zastanowić nad tą inwestycją. W ślad za tym pojawiają się coraz głośniejsze przypuszczenia, że być może parku wodnego w ogóle nie będzie. – Jestem pewien, że nawet cztery małe baseny byłyby tańsze niż jeden aquapark, a obłożenie i pożytek na pewno byłyby większe – przyznał ostatnio wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Plichta, jeden z nielicznych, którzy już wcześniej dopuszczali myśl o wyższości kilku małych obiektów nad jednym dużym. Prezydent Janusz Pęcherz poproszony został przez radnego Filipa Żelaznego, przewodniczącego Komisji Budżetu, o przedstawienie swojego ostatecznego stanowiska w tej sprawie.
(kord)
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
-
- Użytkownik
- Posty: 6822
- Rejestracja: 21 sie 2008, o 10:11
- Lokalizacja: Woj.Rozdarte Prosną
Trzeba tylko teraz zainteresować tym projektem jakiegoś bardzo bogatego człowieka lub grupę bardzo bogatych ludzi i wmówić im że w Kaliszu idzie na tym zarobić bo inaczej to tylko wizualizacje będziemy oglądać,i nie wierzę już że miasto coś takiego wybuduje.W prywatnym kapitale tylko nadzieja lecz obawiam się że na nadziejach się skończy.A przypomnę że takie mniejsze miasto od Kalisza jak Tarnowskie Góry ma bardzo ładny park wodny a my niestety nie!!!
Park w Tarnowskich Górach obsługuje klientów z Górnego Śląska. Wielkosć tego miasta nie ma tu znaczenia.
Bogaci nie zainteresują się tym projektem za 70 mln bo na nim nie zarobią. Natomiast mniej ambitny projekt mógłby odnieść powodzenie. Delfin jest przecież prywatny.
Bogaci nie zainteresują się tym projektem za 70 mln bo na nim nie zarobią. Natomiast mniej ambitny projekt mógłby odnieść powodzenie. Delfin jest przecież prywatny.
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy