Czytaj uważniej. Nie urzędników, tylko wykonawcy, który rozkopuje na własny koszt.koval pisze:(...)nieudolność urzędników(...)
Rozbudowa systemu kanalizacji
Przed chwila mówili w radiu eska że prace nad budową kanalizacji zakończą się w sierpniu tego roku. Ciekawe czy dotrzymają terminu.
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
maja czas do końca 2009 roku bo na tyle obowiązuje umowa i to co cieszy ze nie maja spóżnień, jedynie trochę może po krzyżować obecna zima
[ Dodano: Pią, 27.02.2009, 19:29 ]
Zamknięty wjazd w ul. Stawiszyńską
Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu uprzejmie informuje, że z dniem 2 marca br. ( poniedziałek ) od godz. 9.00 przez okres około 1 tygodnia, zamknięty zostanie wjazd w ul. Stawiszyńską od strony skrzyżowania z Al. Gen. Sikorskiego i Al. Wojska Polskiego. Oznacza to, ze dojazd pojazdów z tego rejonu w kierunku centrum, możliwy będzie albo poprzez Al. Wojska Polskiego i ul. Majkowską albo też poprzez Al. Gen. Sikorskiego i ul. Skarszewską w kierunku ul. Stawiszyńskiej.
Przejazd pojazdów ul. Stawiszyńską od strony centrum w kierunku skrzyżowania z Al. Gen. Sikorskiego i Al. Wojska Polskiego oraz w kierunku dalszego odcinka ul. Stawiszyńskiej będzie utrzymany.
Prosimy kierowców o stosowanie się do wprowadzonej zmiany w organizacji ruchu i umieszczonego oznakowania czasowego.
Powyższe zmiany w organizacji ruchu związane są z realizowanymi robotami w zakresie budowy kanalizacji sanitarnej na terenie miasta .
Źródło; U.M. w Kaliszu
No to w tym rejonie będzie się działo
[ Dodano: Pią, 27.02.2009, 19:29 ]
Zamknięty wjazd w ul. Stawiszyńską
Zarząd Dróg Miejskich w Kaliszu uprzejmie informuje, że z dniem 2 marca br. ( poniedziałek ) od godz. 9.00 przez okres około 1 tygodnia, zamknięty zostanie wjazd w ul. Stawiszyńską od strony skrzyżowania z Al. Gen. Sikorskiego i Al. Wojska Polskiego. Oznacza to, ze dojazd pojazdów z tego rejonu w kierunku centrum, możliwy będzie albo poprzez Al. Wojska Polskiego i ul. Majkowską albo też poprzez Al. Gen. Sikorskiego i ul. Skarszewską w kierunku ul. Stawiszyńskiej.
Przejazd pojazdów ul. Stawiszyńską od strony centrum w kierunku skrzyżowania z Al. Gen. Sikorskiego i Al. Wojska Polskiego oraz w kierunku dalszego odcinka ul. Stawiszyńskiej będzie utrzymany.
Prosimy kierowców o stosowanie się do wprowadzonej zmiany w organizacji ruchu i umieszczonego oznakowania czasowego.
Powyższe zmiany w organizacji ruchu związane są z realizowanymi robotami w zakresie budowy kanalizacji sanitarnej na terenie miasta .
Źródło; U.M. w Kaliszu
No to w tym rejonie będzie się działo
Andrzej
Na Majkowie też nieżle działają. Niedługo będą kopać koło mojej posesji mam nadzieje że nie spartolą roboty
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Bałagan kanalizacyjny po kalisku
Najpierw nowy asfalt, a dopiero potem kanalizacja. Problem ten powraca niczym bumerang. A może to już w Kaliszu norma?
– Pięknie kopią kanalizację w Kaliszu – ironizuje jeden z czytelników. – Jesienią kopali kanalizację na ul. Celtyckiej. Póżniej zalali asfalt, ale wężej niż był i obecnie co 20 metrów znowu zrobili wykopy, bo oczywiście o czymś zapomnieli jesienią. To jest głupota. Utrudnianie życia mieszkańcom. Ponadto wykopy były nieoznakowane. Kiedy chciało się przejechać autem, żaden z pracowników nie pokierował nawet ruchem – informuje mieszkaniec ul. Celtyckiej, który wraz z innymi mieszkańcami tej ulicy zmuszony był (i jest) taplać się w błocie.
Nowa droga rozkopana
A problem nie jest nowy. O tym, że najpierw powstała nowa nawierzchnia ulicy, a dopiero potem kopane były przyłącza do kanalizacji, informowali mieszkańcy m.in. ul. Łużyckiej i Szczypiornickiej.
Błąd powtórzony został po raz kolejny. Na ulicy Celtyckiej także najpierw położono nową nawierzchnię, a dopiero potem zrobiono przyłącza do kanalizacji. Oczywiście przy takiej kolejności prac nie dało się uniknąć zniszczenia nowej nawierzchni ulicy. (ab)
WIęcej w Zyciu Kalisza
Czy to jest normalne??Identyczną sytuacje widziałem i opisałem w temacie o remoncie na ulicy Skarszewskiej.Ktoś za to powinien beknąć.
Najpierw nowy asfalt, a dopiero potem kanalizacja. Problem ten powraca niczym bumerang. A może to już w Kaliszu norma?
– Pięknie kopią kanalizację w Kaliszu – ironizuje jeden z czytelników. – Jesienią kopali kanalizację na ul. Celtyckiej. Póżniej zalali asfalt, ale wężej niż był i obecnie co 20 metrów znowu zrobili wykopy, bo oczywiście o czymś zapomnieli jesienią. To jest głupota. Utrudnianie życia mieszkańcom. Ponadto wykopy były nieoznakowane. Kiedy chciało się przejechać autem, żaden z pracowników nie pokierował nawet ruchem – informuje mieszkaniec ul. Celtyckiej, który wraz z innymi mieszkańcami tej ulicy zmuszony był (i jest) taplać się w błocie.
Nowa droga rozkopana
A problem nie jest nowy. O tym, że najpierw powstała nowa nawierzchnia ulicy, a dopiero potem kopane były przyłącza do kanalizacji, informowali mieszkańcy m.in. ul. Łużyckiej i Szczypiornickiej.
Błąd powtórzony został po raz kolejny. Na ulicy Celtyckiej także najpierw położono nową nawierzchnię, a dopiero potem zrobiono przyłącza do kanalizacji. Oczywiście przy takiej kolejności prac nie dało się uniknąć zniszczenia nowej nawierzchni ulicy. (ab)
WIęcej w Zyciu Kalisza
Czy to jest normalne??Identyczną sytuacje widziałem i opisałem w temacie o remoncie na ulicy Skarszewskiej.Ktoś za to powinien beknąć.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Kiedy ten bałagan się skończy???Czy naprawde nie można nikogo pociągnąć do odpowiedzialności??
Absurdy drogowe – oczami czytelników
Absurdy drogowe – oczami czytelników
Zakładanie kanalizacji na ulicy, na której kilka miesięcy wcześniej założono nową nawierzchnię. Łatanie tylko niektórych dziur na ulicach Kalisza. Zapadający się asfalt na nowowyremontowanej drodze... Te i inne drogowe problemy dotyczą bardziej lub mniej mieszkańców naszego miasta. W związku z dużym zainteresowaniem tematami drogowymi wśród czytelników „Życia Kalisza”, tym razem właśnie im oddajemy głos.
– Wieniawskiego – Sienkiewicza (na zdj.)
Zdesperowani mieszkańcy domów przy ulicach Wieniawskiego i Sienkiewicza wystosowali pismo do Zarządu Dróg Miejskich, w którym czytamy: „nie prosimy, ale żądamy doprowadzenia naszej ulicy do stanu, jaki był przed rozpoczęciem robót kanalizacyjnych, a więc położenia nawierzchni asfaltowej. Operator koparki doskonale widział, że usuwa asfalt! (...) Nawierzchnia ulicy niektórymi miejscami położona jest dużo powyżej chodnika, co spowoduje, że woda spływać będzie chodnikami! (...) Ponadto przez ciężki sprzęt zniszczone zostały chodniki – wjazdy do garaży.
W czasie prac wywalone zostały niektóre krawężniki, które po dziś dzień nie zostały założone. Firma wykonująca prace załadowała je na swój sprzęt i wywiozła w niewiadomym kierunku. (...) Rozpoczynamy aktywną pracę na rzecz wykonania nam tej drogi. Mamy długą listę adresatów, do których będziemy pisać z prośbą o pomoc. (...) Nie ustąpimy. Będziemy pisać uparcie aż do skutku!”
Pismo o tej treści spłynęło już na ręce dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu, Krzysztofa Gałki: – Ulica nie jest jeszcze odebrana przez ZDM. Sprawa jest w toku. Temat wymaga weryfikacji, dlatego zorganizowaliśmy spotkanie z mieszkańcami i wykonawcą prac.
Zgodnie z planami, w przyszłym roku droga zostanie skończona.
Więcej w Życiu Kalisza
Absurdy drogowe – oczami czytelników
Absurdy drogowe – oczami czytelników
Zakładanie kanalizacji na ulicy, na której kilka miesięcy wcześniej założono nową nawierzchnię. Łatanie tylko niektórych dziur na ulicach Kalisza. Zapadający się asfalt na nowowyremontowanej drodze... Te i inne drogowe problemy dotyczą bardziej lub mniej mieszkańców naszego miasta. W związku z dużym zainteresowaniem tematami drogowymi wśród czytelników „Życia Kalisza”, tym razem właśnie im oddajemy głos.
– Wieniawskiego – Sienkiewicza (na zdj.)
Zdesperowani mieszkańcy domów przy ulicach Wieniawskiego i Sienkiewicza wystosowali pismo do Zarządu Dróg Miejskich, w którym czytamy: „nie prosimy, ale żądamy doprowadzenia naszej ulicy do stanu, jaki był przed rozpoczęciem robót kanalizacyjnych, a więc położenia nawierzchni asfaltowej. Operator koparki doskonale widział, że usuwa asfalt! (...) Nawierzchnia ulicy niektórymi miejscami położona jest dużo powyżej chodnika, co spowoduje, że woda spływać będzie chodnikami! (...) Ponadto przez ciężki sprzęt zniszczone zostały chodniki – wjazdy do garaży.
W czasie prac wywalone zostały niektóre krawężniki, które po dziś dzień nie zostały założone. Firma wykonująca prace załadowała je na swój sprzęt i wywiozła w niewiadomym kierunku. (...) Rozpoczynamy aktywną pracę na rzecz wykonania nam tej drogi. Mamy długą listę adresatów, do których będziemy pisać z prośbą o pomoc. (...) Nie ustąpimy. Będziemy pisać uparcie aż do skutku!”
Pismo o tej treści spłynęło już na ręce dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu, Krzysztofa Gałki: – Ulica nie jest jeszcze odebrana przez ZDM. Sprawa jest w toku. Temat wymaga weryfikacji, dlatego zorganizowaliśmy spotkanie z mieszkańcami i wykonawcą prac.
Zgodnie z planami, w przyszłym roku droga zostanie skończona.
Więcej w Życiu Kalisza
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
O widzę że nie tylko my interesujemy się fałszywym łataniem dziur ale ŻK także.
Co do Majkowa to już się nie chciałem odzywać. Tam każda ulica na której położono już kanalizację wygląda sto razy gorzej niż przed pracami. Drogowcy naprawiają tylko miejsca gdzie zrobili dziurę a uszkodzeń dookoła niej już nie. Jazda po niedawno położonych drogach przypomina przeprawę polne drogi. Oznakowanie robót też nie jest zadowalające albo go brakuje albo zapomina się go zdjąć.
Za takie wałki powinien polecieć ten kto odbiera ulice w imieniu ZDM-u i nie stwierdza żadnych nieprawidłowości.
Co do Majkowa to już się nie chciałem odzywać. Tam każda ulica na której położono już kanalizację wygląda sto razy gorzej niż przed pracami. Drogowcy naprawiają tylko miejsca gdzie zrobili dziurę a uszkodzeń dookoła niej już nie. Jazda po niedawno położonych drogach przypomina przeprawę polne drogi. Oznakowanie robót też nie jest zadowalające albo go brakuje albo zapomina się go zdjąć.
Za takie wałki powinien polecieć ten kto odbiera ulice w imieniu ZDM-u i nie stwierdza żadnych nieprawidłowości.
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak ktoś napisał w innym temacie......Adi pisze:
Za takie wałki powinien polecieć ten kto odbiera ulice w imieniu ZDM-u i nie stwierdza żadnych nieprawidłowości.
Rączka rączke myje......nic dodać nic ująć.
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Stawiszyńska wyłączona
Od 30 marca na okres około miesiąca zamknięty został całkowicie wjazd pojazdów z ul. Stawiszyńskiej (od strony osiedla Majków) na skrzyżowanie Al. Wojska Polskiego z Al. Gen. Sikorskiego.
W związku z zamknięciem wjazdu w obszar ww. skrzyżowania, przejazd wszystkich pojazdów z tego kierunku ul. Stawiszyńskiej, a także z ul. Godebskiego i przyległych ulic został wyznaczony poprzez ul. Piłsudskiego, Majkowską i Al. Wojska Polskiego.
Zarząd Dróg Miejskich prosi o stosowanie się do wprowadzonych zmian w organizacji ruchu.
Za utrudnienia w ruchu przepraszamy.
no no około miesiąca , przerąbane będzie
Od 30 marca na okres około miesiąca zamknięty został całkowicie wjazd pojazdów z ul. Stawiszyńskiej (od strony osiedla Majków) na skrzyżowanie Al. Wojska Polskiego z Al. Gen. Sikorskiego.
W związku z zamknięciem wjazdu w obszar ww. skrzyżowania, przejazd wszystkich pojazdów z tego kierunku ul. Stawiszyńskiej, a także z ul. Godebskiego i przyległych ulic został wyznaczony poprzez ul. Piłsudskiego, Majkowską i Al. Wojska Polskiego.
Zarząd Dróg Miejskich prosi o stosowanie się do wprowadzonych zmian w organizacji ruchu.
Za utrudnienia w ruchu przepraszamy.
no no około miesiąca , przerąbane będzie
Andrzej
no niestety jest przerąbane prawie codziennie muszę tamtędy jeżdzić. Strach pomyśleć co by było gdyby nie było obwodnicy
Kierowcy mimo iż poustawiane są koniki ze znakami zakaz wjazdu i tak jadą przed siebie póżniej wciskają się pod prąd
Kierowcy mimo iż poustawiane są koniki ze znakami zakaz wjazdu i tak jadą przed siebie póżniej wciskają się pod prąd
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Panowie mam problem. Studiuję we Wrocławiu i w tym czasie gdy mnie nie było w Kaliszu nasi rzetelni drogowcy położyli mi kanalizację. Z tym, że gdy położyli tą kanalizację i zalali asfalt to między drogą a moim mostkiem został jakiś metr odległości co widac na zdjęciu:
Nie jestem tam wyjątkiem, częśc sąsiadów również miała taki problem, i jak widac na zdjęciu mój tata postanowił zakopac dziurę ( notabene zostawionym przez drogowców) piaskiem, tak jak reszta sąsiadów.
Jak np. ten wjazd na autogaz:
Niestety nie było mnie dwa tygodnie i nie mogłem szybciej zapytac się was o pomoc co w takiej sytuacji zrobic. Dziura wyglądała tak:
Z tym, że jak wyjeżdżałem to wierzyłem, że ją ładnie wyleją. Jak wrócę na długi weekend do Kalisza to przejdę się po moim osiedlu i policzę ile osób piaskiem zasypywało dziurę i wyrównywało mostek do ulicy. Gdy taty się zapytałem dlaczego nie zadzwonił do Ratusza w tej sprawie to poweidział, że gra nie warta świeczki i i tak by się nie doczekał zalania... ale to jest takie myślenie większości osób u mnie na osiedlu... Da się jeszcze z tym coś zrobic bo wyjazd nadal nie jest zbyt przyjemny, a deszcz będzie wymywał piasek przecież Czy po prostu lepiej samemu betonem wylac??
Nie jestem tam wyjątkiem, częśc sąsiadów również miała taki problem, i jak widac na zdjęciu mój tata postanowił zakopac dziurę ( notabene zostawionym przez drogowców) piaskiem, tak jak reszta sąsiadów.
Jak np. ten wjazd na autogaz:
Niestety nie było mnie dwa tygodnie i nie mogłem szybciej zapytac się was o pomoc co w takiej sytuacji zrobic. Dziura wyglądała tak:
Z tym, że jak wyjeżdżałem to wierzyłem, że ją ładnie wyleją. Jak wrócę na długi weekend do Kalisza to przejdę się po moim osiedlu i policzę ile osób piaskiem zasypywało dziurę i wyrównywało mostek do ulicy. Gdy taty się zapytałem dlaczego nie zadzwonił do Ratusza w tej sprawie to poweidział, że gra nie warta świeczki i i tak by się nie doczekał zalania... ale to jest takie myślenie większości osób u mnie na osiedlu... Da się jeszcze z tym coś zrobic bo wyjazd nadal nie jest zbyt przyjemny, a deszcz będzie wymywał piasek przecież Czy po prostu lepiej samemu betonem wylac??
Samemu nic nie wylewaj bo dostaniesz szybciej mandat niż Cię pochwalą Zbierz sąsiadów do kupy i napiszcie list do władz miasta i przy okazji do mediów. Już była podobna interwencja na jakiejś ulicy na Majkowie gdzieś kilka postów wyżej.
Coś mi się jednak zdaje że dziurę załatają za rok jak będzie przewidziana przebudowa ul. Wrocławskiej. Pewnie powstanie tam wtedy ścieżka rowerowa
Coś mi się jednak zdaje że dziurę załatają za rok jak będzie przewidziana przebudowa ul. Wrocławskiej. Pewnie powstanie tam wtedy ścieżka rowerowa
http://www.ermail.pl/klik/VXFQa2UB" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiesz Andrzej miałem na mysli takie auto co ma przynajmniej pół metra prześwitu.
Swoją drogą już niedługo będę w mieście i zobaczę czy warto jeszcze poruszać się samochodem,po fotkach widzę że Wrocławska wygląda prawie jak po manewrach wojskowych.Jest tak żle czy tylko Mi się wydaje?
Swoją drogą już niedługo będę w mieście i zobaczę czy warto jeszcze poruszać się samochodem,po fotkach widzę że Wrocławska wygląda prawie jak po manewrach wojskowych.Jest tak żle czy tylko Mi się wydaje?
Gumiś
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........
Bez historii jesteśmy nikim,nikt o nas nie będzie pamiętał,przeminiemy jak pora roku........