KKS 1925 KALISZ

Elvis
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 24 lis 2009, o 09:34
Lokalizacja: Centrum

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: Elvis » 13 paź 2014, o 13:58

Zbliżają się derby no i zaczęło się bezmyślne oklejanie całego miasta w informacje o meczu :evil:

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 14 paź 2014, o 10:47

I tak ma być, co innego jakby ściany były obsmarowane bohomazami przy pomocy sprejów, a tak plakat już po derbach można zerwać do tego oklejali miasto jacyś nierozgarnięci ludzie ewidentnie bo 90% plakatów wisi w miejscach w których za dzień-dwa znikną w oka mgnieniu, niestety
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 16 paź 2014, o 11:51

9 DNI DO DERBÓW!!! W kwietniu ultrasi nie zawiedli i przygotowali konkretne oprawy! Tak samo i tym razem zostaną zaprezentowane TRÓJKOLOROWE choreografie!!! Chyba nie chcesz ich zobaczyć tylko na zdjęciach?! W SOBOTĘ ZA TYDZIEŃ PRZYJDŹ NA STADION PRZY ŁÓDZKIEJ I PRZEŻYJMY TO RAZEM!!!

CHCECIE ABY BYŁO NAS TYLE ILE W UBIEGŁYM SEZONIE? MĘCZCIE ZNAJOMYCH, NAMAWIAJCIE RODZINĘ, TERRORYZUJCIE SĄSIADÓW! RÓBCIE LISTY Z DANYMI NIEZBĘDNYMI DO ZAKUPU BILETU (IMIE I NAZWISKO, PESEL, NR DOWODU) TAK ABY W PRZYSZŁYM TYGODNIU JAK RUSZY SPRZEDAŻ NIKT NIE OBUDZIŁ SIĘ Z RĘKĄ W NOCNIKU. PÓŁ ROKU TEMU BYŁO NAS PRZESZŁO 600. JAK POKAŻEMY SIĘ TYM RAZEM ZALEŻY OD NAS WSZYSTKICH!!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 16 paź 2014, o 20:17

Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 17 paź 2014, o 11:26

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 18 paź 2014, o 00:33

http://www.kkskalisz.pl/news.php?readmore=3037" onclick="window.open(this.href);return false;
Victoria Ostrzeszów, to kolejny rywal Kaliskiego Klubu Sportowego w rozgrywkach IV ligi wielkopolskiej południowej. Ostrzeszowianie w tym sezonie prezentują się bardzo solidnie i ustępują niebiesko-biało-zielonej jedenastce jedynie bilansem bramkowym. Biało-niebiescy w zeszłym tygodniu ulegli Polonii Leszno, choć do 89. minuty prowadzili 2:1. To sprawia, że gospodarze niedzielnej konfrontacji z pewnością będą dążyć do skutecznej rehabilitacji, a więc emocji w Ostrzeszowie nie powinno zabraknąć. Pojedynek w ramach 11. kolejki IV ligi odbędzie się niedzielę (19 października) o godzinie 15.00.

SENIORZY (niedziela, 19 października) 15:00
11. kolejka IV ligi wielkopolskiej południowej
Victoria Ostrzeszów - KKS Kalisz
Stadion w Ostrzeszowie, ul. Kąpielowa 5

Konfrontacja kalisko-ostrzeszowska będzie typowym spotkaniem sąsiadów z tabeli ligowej. Kakaesiacy wspięli się jednak na 5. pozycję dopiero w zeszłym tygodniu, tuż po wygranej konfrontacji z Gromem Wolsztyn. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka wykazują zresztą spory progres formy, czego dowodem są zwycięstwa odniesione w trzech ostatnich potyczkach.

Biało-niebiescy nie potrafią natomiast zwyciężyć od dwóch tygodni. Ekipa prowadzona przez Andrzeja Moskala ostatnio triumfowała 27 września, kiedy to skromnie ograła na wyjeździe Kanię Gostyń 1:0. Później jednak przyszedł czas na konfrontacje z silniejszymi rywalami, i w tych właśnie pojedynkach ostrzeszowianie zawodzili, przegrywając najpierw z Dąbroczanką Pąpowo, a przed tygodniem z Polonią Leszno.

Starcie z leszczyńską jedenastką było z pewnością bardzo bolesnym doświadczeniem. Tym bardziej, że do 89. minuty jedenastka prowadzona przez Andrzeja Moskala prowadziła 2:1. Końcówka należała jednak do Polonii, która zdołała strzelić dwie bramki. Taka porażka z pewnością boli i zapewne wywoła sportową złość, którą pozwoliłby wyładować zwycięski mecz z KKS-em Kalisz, czyli kolejną drużyną z czołówki, która sprawdzi formę ostrzeszowskiej Vctorii.

Miejsca w tabeli po 10. kolejkach:

5. KKS Kalisz 17 punktów, 5-2-3, 18-13
6. Victoria Ostrzeszów 17 punktów, 5-2-3, 16-14


Victoria Ostrzeszów będzie w niedzielę wymagającym rywalem także z innego powodu. Biało-niebiescy są ekipą własnego boiska. To właśnie na obiekcie przy ulicy Kąpielowej nasi niedzielni przeciwnicy zgromadzili większość punktów wywalczonych w tegorocznej edycji IV ligi wielkopolskiej południowej. Ciekawe, że "trójkolorowi" w tym zakresie zdecydowanie się różnią od Victorii. Drużyna Krzysztofa Pawlaka w tym sezonie dopiero dwa razy wygrała u siebie. Kakaesiacy wyraźnie większą siłę rażenia przejawiają na wyjazdach. Biorąc pod uwagę tylko konfrontacje wyjazdowe, nasza drużyna w tak sporządzonym zestawieniu piastowałaby obecnie 3. miejsce w lidze, mając na dodatek mniej rozegranych meczów od Obry Kościan i SKP Słupcy, które liderują w takim rankingu. Mecz drużyny własnego boiska i ekipy, która lepiej gra na wyjazdach zapowiada się zatem bardzo ciekawie.


Miejsca w tabeli "tylko mecze u siebie":

5. Victoria Ostrzeszów 6 meczów, 11 punktów, 3-2-1, 10-6
9. KKS Kalisz 5 meczów, 8 punktów, 2-2-1, 8-6

Miejsca w tabeli "tylko mecze na wyjeździe":

3. KKS Kalisz 5 meczów, 9 punktów, 3-0-2, 10-7
6. Victoria Ostrzeszów 4 mecze, 6 punktów, 2-0-2, 6-8


W ostatnich 5 meczach u siebie Victoria Ostrzeszów zgromadziła aż 10 punktów, a to jednoznacznie pokazuje, że łatwo w Ostrzeszowie o punkty z pewnością nie będzie. Podopieczni Andrzeja Moskala na własnym terenie przegrali tylko z Dąbroczanką Pępowo, która w tym sezonie pokonała, i to bardzo wysoko, ekipę Kaliskiego Klubu Sportowego. Kakaesiacy na wyjazdach prezentują się przyzwoicie, choć w tym sezonie zdarzały się również wpadki. Jedną z nich była klęska w Pępowie i porażka w Racocie. Warto zaznaczyć, że wspomniane tereny urosły do miana conajmniej "gorących", bo w Pępowie i Racocie przegrywały w ostatnim czasie także inne ekipy z czołówki.


Victoria Ostrzeszów - ostatnie mecze u siebie:

Victoria Ostrzeszów - Dąbroczanka Pępowo 0:2
Victoria Ostrzeszów - PKS Racot 2:0
Victoria Ostrzeszów - SKP Słupca 3:1
Victoria Ostrzeszów - Grom Wolsztyn 1:1
Victoria Ostrzeszów - LKS Gołuchów 2:0

KKS Kalisz - ostatnie mecze na wyjeździe:

Polonia Leszno - KKS Kalisz 0:2
Dąbroczanka Pępowo - KKS Kalisz 4:0
Kania Gostyń - KKS Kalisz 1:4
PKS Racot - KKS Kalisz 2:1
Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski - KKS Kalisz 0:3

W ostatnich konfrontacjach kalisko-ostrzeszowskich bywało różnie. W sezonie 2013/2014 "trójkolorowi" najpierw podejmowali Victorię na własnym obiekcie i przegrali 0:1, a na wyjeździe okazali się zespołem lepszym, wygrywając 2:0. Czy tym razem piłkarze z grodu nad Prosną również pokonają ostrzeszowską jedenastkę na obiekcie przy ulicy Kąpielowej? Z pewnością nie będzie łatwo, ale wygrana w czwartym meczu z rzędu uradowałaby z pewnością sympatyków Kaliskiego Klubu Sportowego, a drużynie przydałaby dodatkowej wiary w kontekście szlagierowej potyczki z konińskim Górnikiem, który zawita do Kalisza już 25 października.

Na razie jednak kaliszanie w 100-procentach koncentrują się na meczu z Victorią. - Przed nami mecz z Ostrzeszowem. Nie dzielimy spotkań na ważne i mniej ważne. Na razie koncentrujemy się na meczu z Victorią Ostrzeszów. Wiadomo, że kibice myślą już o meczu z Górnikiem Konin. Ja mogę jedynie poprosić o kulturalny doping podczas tego pojedynku. Czy idzie nam lepiej, czy też są gorsze momenty, to chciałbym, żeby kibice nas wspierali i wiedzieli, że my gramy dla nich - wyjawił trener, Krzysztof Pawlak.

My wierzymy, że przed naszą drużyną roztaczają się coraz lepsze momenty, a z pewnością takich przysporzyłby owocny, zakończony zwycięstwem pojedynek z Victorią.

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3035" onclick="window.open(this.href);return false;
33-letni Jacek Włoch będzie arbitrem głównym podczas niedzielnego meczu Victoria Ostrzeszów - KKS Kalisz. Urodzony w Jarocinie rozjemca w tym sezonie prowadził jedno spotkanie z udziałem Kaliskiego Klubu Sportowego. Nie był to udany mecz w wykonaniu "trójkolorowych", którzy ulegli na własnym obiekcie liderowi rozgrywek - Obrze Kościan. Jackowi Włochowi w niedzielne popołudnie będą asystować Arkadiusz Reśliński i Sebastian Kurzawa (OZPN Kalisz). Przypomnijmy, że kakaesiacy w niedzielę rozegrają wyjazdowy pojedynek 11. kolejki IV ligi wielkopolskiej południowej, w której KKS będzie walczyć o kolejne punkty z Victorią Ostrzeszów. Początek starcia wyznaczony jest na godzinę 15.00.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 19 paź 2014, o 21:54

Obrazek
Szóstka w numerologii oznacza harmonię. A co oznacza dla nas?
DLA NAS SZÓSTKA TO ILOŚĆ DNI JAKA POZOSTAŁA DO DERBÓW Z GÓRNIKIEM KONIN!!!
Dziś nasz KaKaeSik zremisował na wyjeździe z Victorią Ostrzeszów 1:1. Był to ostatni sprawdzian przed meczem rundy, czyli potyczką z Łańcuchami!
CAŁĄ SWOJĄ ENERGIĘ SKUPIAMY OD TEGO MOMENTU TYLKO NA JEDNYM - DERBACH Z KONIKAMI. TERRORYZUJEMY DOSŁOWNIE piiiiiiii WSZYSTKICH! MUSI NAS BYĆ WIĘCEJ NIŻ W KWIETNIU!

OD JUTRA RUSZA SPRZEDAŻ BILETÓW NA TO SPOTKANIE. WEJŚCIÓWKI W CENIE 5 ZŁOTYCH NABYĆ MOŻNA W KASACH OSRIR TJ. NA ULICY ŁÓDZKIEJ ORAZ W ARENIE NA DOBRZECU!
ABY KUPIĆ BILET NALEŻY PODAĆ IMIĘ I NAZWISKO, PESEL ORAZ NUMER DOWODU OSOBISTEGO. W WYPADKU OSÓB NIELETNICH PODAJEMY NUMER D.O. OPIEKUNA, TJ. DOWOLNEJ OSOBY PEŁNOLETNIEJ Z KTÓRA WCHODZIMY NA STADION!!!
JEŚLI KTOŚ MA JAKIEŚ LISTY TO NIE ZWLEKA Z ZAKUPEM BILETÓW. KAŻDY Z NAS PAMIĘTA JAKIE BYŁY Z TYM CYRKI WIOSNĄ!

NAKRĘCAMY SIĘ I WIDZIMY W SOBOTĘ NA STADIONIE PRZY ULICY ŁÓDZKIEJ!

TRELE MORELE, GÓRNIK TO KURWY I CWELE !!!!!!!!!!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 20 paź 2014, o 13:52

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3038" onclick="window.open(this.href);return false;
KKS Kalisz zremisował w Ostrzeszowie z miejscową Victorią 1:1. Niebiesko-biało-zieloni objęli prowadzenie w 21. minucie za sprawą Marcina Lisa. Kakaesiacy nie nacieszyli się długo wywalczoną zaliczką, bo 12 minut później Artur Skrobacz wyrównał stan meczu. W drugiej części gry podopieczni Krzysztofa Pawlaka atakowali i mieli znakomite okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na nic to jednak się zdało, bo Krzysztof Godek do końca meczu nie dał się już więcej zaskoczyć, a toczony w dobrym tempie pojedynek nie wyłonił zwycięzcy.

"Trójkolorowi" rozpoczęli bardzo niemrawo i w pierwszym kwadransie konfrontacji mieli sporo szczęścia. Szczególnie w 14. minucie, kiedy to gospodarze przeprowadzili ładną akcję oskrzydlającą zakończoną płaskim dograniem wzdłuż linii bramkowej. Jacek Kuświk i kaliscy defensorzy tylko przyglądali się futbolówce, która nie znalazła adresata mogącego z premedytacją wpakować ją do sieci. Niebiesko-biało-zieloni wybudzili się z letargu dopiero po kwadransie. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka uspokoili roztargane nerwy i zaczęli grać kreatywniej. Sygnał do natarcia dał Tobiasz Kupczyk, który tuż po upływie kwadransa minimalnie przestrzelił z 10 metrów. W 21. minucie kakaesiacy byli już zdecydowanie skuteczniejsi. Kolejna dobra akcja KKS-u była finalizowana przez aktywnego Stayko Stoycheva, który silnie kropnął lewą nogą i wywalczył rzut rożny. Po stałym fragmencie w polu karnym gospodarzy zakotłowało się niemiłosiernie. Po chwili do bezpańskiej piłki doskoczył Marcin Lis i strzelił nie do obrony. Piłkarze z grodu nad Prosną jeszcze przez kilka minut posiadali inicjatywę i uniemożliwiali rozwinięcie skrzydeł wyraźnie przygaszonej utratą bramki Victorii. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka popełnili jednak katastrofalny w skutkach grzech, bo nadmiernie uspokoili się skromną zaliczką, a gospodarze ku uciesze miejscowej publiczności, zaczęli wracać do gry. Po kilku nieudanych próbach, jedenastka z Kąpielowej w końcu wyrównała. Miało to miejsce w 33. minucie gry. Gospodarze wykonywali wówczas rzut wolny, po którym Jacek Kuświk interweniował, a do piłki dopadł Artur Skrobacz i sprytnie pokonał kaliskiego golkipera. "Trójkolorowi" mogli odpowiedzieć kilka minut później, lecz Mateusz Gawlik główkował tuż nad poprzeczką.

Po zmianie stron, kakaesiacy już nie kalkulowali i ostro zabrali się do pracy. Niebiesko-biało-zieloni zepchnęli rywali do obrony i próbowali dobrać się do zasieków defensywnych ostrzeszowian korzystając z różnych sektorów boiska. Kaliszanie próbowali środkiem, próbowali skrzydłami, a najbliżsi uzyskania prowadzenia byli po stałym fragmencie gry. W 57. minucie Mateusz Gawlik huknął bowiem w swoim stylu z rzutu wolnego i trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Szkoda, bo Krzysztof Godek nawet nie drgnął, i gdyby tylko środkowy obrońca KKS-u był o kilka centymetrów precyzyjniejszy, to ekipa z grodu nad Prosną prowadziłaby 2:1. Kilka minut później, Błażej Ciesielski obsłużył dobrym podaniem Konrada Chojnackiego, a ten został przewrócony na granicy pola karnego. Prowadzący to spotkanie Jacek Włoch mimo gorączkowych protestów niebiesko-biało-zielonych, pozostał zupełnie niewzruszony. Kiedy nasza drużyna jeszcze rozpamiętywała to zdarzenie, jedenastka prowadzona przez Andrzeja Moskala przypuściła atak, po którym Jacek Kuświk został zmuszony do ekwilibrystycznej interwencji, a kilkadziesiąt sekund później, kaliszanie wybili piłkę praktycznie z linii bramkowej. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka narażeni byli jednak na nieliczne kontrataki, bo sami postawili wszystko na jedną kartę - interesowało ich jedynie zwycięstwo. I to było widać w drugiej części meczu, a już szczególnie w ostatnim kwadransie, kiedy to miejscowi opadli z sił, a kaliszanie rozpędzili się na dobre i nieustannie nękali defensorów z Ostrzeszowa. Co ważne, kaliszanie w ostatnim kwadransie stworzyli kilka świetnych okazji do zdobycia goli. Pierwszą świetną okazję miał Błażej Ciesielski, który nie zdołał sfinalizować dobrego dogrania Konrada Chojnackiego. Po chwili Mateusz Gawlik po rzucie rożnym przetestował Krzysztofa Godka, lecz ten nie dał się zaskoczyć. Po tym zdarzeniu, ekipa z grodu nad Prosną nadziała się na szybki atak miejscowych, ale Jacek Kuświk doskonale wypełnił swoje obowiązki. Po chwili tuż pod bramką ostrzeszowian powstało ogromne zamieszanie, Błażej Ciesielski i Łukasz Derbich próbowali z niego skorzystać i byli o krok od posłania futbolówki w światło bramki. Bohaterem spotkania mógł jednak zostać ten drugi, bo w końcówce dwukrotnie powinien wręcz pokonać golkipera z Ostrzeszowa. Doświadczony zawodnik najpierw nie wykorzystał znakomitego podania od Stayko Stoycheva, po którym uderzył w rozpaczliwie interweniującego Godka, a później z łatwością ograł w polu karnym przeciwnika, wypracował sobie świetną pozycję, lecz uderzył po ziemi, a to umożliwiło instynktowną interwencję bramkarzowi biało-niebieskich.

Kakaesiacy zremisowali po bardzo emocjonującym meczu z Victorią Ostrzeszów 1:1. Takie rozstrzygnięcia bardziej z pewnością mogą cieszyć gospodarzy, bo w drugiej części meczu niebiesko-biało-zieloni grali zawzięcie, odważnie i pomysłowo. Brakowało jednak tej typowej "kropki nad i", czyli wykończenia wypracowanych sytuacji. A tych nie brakowało. Ostatecznie zabrakło jednak czasu i po trzech wygranych z rzędu, podopieczni Krzysztofa Pawlaka tym razem musieli podzielić się punktami.

***

19.10.2014 godz. 15.00
11. kolejka IV ligi wielkopolskiej południowej
Victoria Ostrzeszów - KKS Kalisz 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Marcin Lis 21. min, 1:1 Artur Skrobacz 33. min.

Żółte kartki: Stoychev, Ciesielski, Paczkowski, Sówka, Gawlik (KKS) oraz Szczepański, Dubiel, Mazurek (Victoria).

Sędziowali: Jacek Włoch oraz Sebastian Kurzawa i Arkadiusz Reśliński (OZPN Kalisz).

KKS Kalisz: Kuświk - Sówka, Gawlik, Paczkowski, Derbich - Ciesielski, Lis, Jasiński (71. Gajewski), Stoychev (89. Jóźwiak), Chojnacki - Kupczyk (65. Janik).

Victoria Ostrzeszów: Godek - Barański (59. Dolata), Bierski, Dąbrowski (70. Pasiak), Dubiel, Duczmal, Kubot, Mazurek, A.Skrobacz, R.Skrobacz, Szczepański (86. Marciniak).
Piłkarze po zaciętym spotkaniu remisują 1;1 z Ostrzeszowem. Nas 49 z 1 flagą. Za tydzień derby z Łańcuchami!
BILETY DO KUPIENIA OD GODZINY 15!!!

BILETY KUPUJEMY NIE JAK W KWIETNIU W KASIE BASENOWEJ NA ŁÓDZKIEJ ALE NORMALNIE W KASIE STADIONU!!!! GODZINY OTWARCIA KASY 9-20!!

NA HALI ARENA DO KUPIENIA NORMALNIE W KASACH HALI!!!!!!

CAŁY KALISZ NA DERBY!!!!!!!!!!
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 21 paź 2014, o 11:39

Obrazek
PIĘĆ KURRRRRWA PIĘĆ!
TYLE DNI ZOSTAŁO DO DERBÓW!
PIĘĆ KURRRRRWA PIĘĆ!
TYLKO TYLE KOSZTUJE WEJŚCIÓWKA NA STADION!

Bilety kupujemy w PRZEDSPRZEDAŻY! Chyba wszyscy pamiętamy jak opornie szła sprzedaż w kwietniu, prawda? Nie zmieniło się od tego czasu NIC!
Chyba nikt nie chce w stresie czekać za biletem widząc zza płotu biegających już po boisku piłkarzy?
Wszyscy chcemy, aby nasze wejście na stadion przebiegło sprawnie!
Dlatego raz jeszcze apelujemy - BILETY KUPUJCIE W PRZEDSPRZEDAŻY!

Tak jak wspominaliśmy wcześniej - bilety do nabycia w kasach przy stadionie (godz. 9:00-20:00) oraz w kasie przy hali Arena (godz. 8.00-20.00).

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hph ... e=54B639CC" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

KKS KALISZ w Ostrzeszowie :

Obrazek

Obrazek
Piłkarze również dorzucili się do oprawy na derby!

WIELKIE DZIĘKI !!!

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 21 paź 2014, o 12:39

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 22 paź 2014, o 11:27

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
4, słownie CZTERY !!!
TYLKO TYLE DNI ZOSTAŁO NAM DO MECZU Z KONIKAMI !!!
Jesteśmy już na ostatniej prostej!
CAŁY CZAS rozklejajcie plakaty, namawiajcie wszystkich, dosłownie KURRRWAAA wszystkich i bez pierdolenia w sobotę widzimy się na stadionie przy Łódzkiej!
PAMIĘTAJCIE, ABY NIE ZWLEKAĆ Z ZAKUPEM BILETÓW !!!

Obrazek
http://www.calisia.pl/articles/bilety-n ... kks-gornik" onclick="window.open(this.href);return false;
Dziś środa, czyli ostatni dzień zapisów na derby do Kalisza. Kto się jeszcze nie zapisał? Nie ma na co czekać! Bilety w cenie 5 złotych do nabycia są w kasach hali Arena przy ulicy Hanki Sawickiej (godz. 8:00 – 20:00) oraz kasach biletowych znajdujących się przy wejściu na stadion przy ulicy Łódzkiej (godz. 9:00 – 20:00).

Obrazek

CENY BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY:

A ) SEKTOR KLUBOWY – TRYBUNA KRYTA – 10 zł
B ) SEKTOR RODZINNY – TRYBUNA Z2 – 5 zł
C ) SEKTOR KIBICÓW – TRYBUNY Z3 i Z4 – 5 zł
D ) SEKTOR GOŚCI – 5 zł

NABYWANIE BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY:

1) KASA PRZY STADIONIE MIEJSKIM (ul. Łódzka) – od poniedziałku do piątku w godz: 15.00 – 20.00

2) KASA NA HALI ARENA (os. Dobrzec) od poniedziałku do czwartku w godzinach 9.00 – 21.00

WARUNKI NABYCIA BILETÓW: podanie do systemu danych (IMIĘ/NAZWISKO/PESEL/NUMER DOWODU OSOBISTEGO)

ROZDZIAŁ BILETÓW NA SEKTORY:
1) SEKTOR OGÓLNY – SEKTOR Z2 (łącznie 320 biletów)
2) TRYBUNA KLUBOWA- SEKTOR CENTRALNY (194 bilety + zaproszenia)
3) SEKTOR KIBICÓW (dopingujących)- SEKTORY Z3 i Z4 (łącznie 609 biletów)
4) KIBICE GÓRNIKA KONIN- SEKTOR GOŚCI (200 biletów)

UWAGI:

Kupując bilet, podajemy dane osobowe tj. imię i nazwisko, PESEL oraz numer dowodu osobistego. W przypadku osób niepełnoletnich (nie posiadających dowodu osobistego) a chcących zakupić bilet niezbędne jest podanie numeru dowodu osobistego opiekuna. Opiekunem może być każda osoba pełnoletnia uprawniona do wejścia stadion. W tym wypadku należy jednak pamiętać, aby osoba nieletnia podczas wejścia na obiekt znajdowała się w towarzystwie swojego opiekuna, gdyż w przeciwnym wypadku wejście na stadion będzie niemożliwe. W przypadku gdy wszystkie bilety nie zostaną wyprzedane wcześniej, będzie je można również nabyć w dniu spotkania na tych samych zasadach. Wskazane jest jednak dokonanie zakupu w przedsprzedaży celem uniknięcia niepotrzebnych kolejek przy kasach.
Przy zakupie biletu należy również podać sektor na który chcemy zakupić wejściówkę. Sektory Z3 oraz Z4 przeznaczone są dla najzagorzalszych fanów KKS-u Kalisz.

Szczegóły na stronie klubowej http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3040" onclick="window.open(this.href);return false;
http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3042" onclick="window.open(this.href);return false;
25 października 2014 r. - tej daty z pewnością nie trzeba przybliżać sympatykom Kaliskiego Klubu Sportowego. Już od dłuższego czasu fani niebiesko-biało-zielonej drużyny czekają z niecierpliwością na ten dzień. Wszystko za sprawą derbów Wielkopolski, w których KKS Kalisz podejmie na własnym terenie Górnika Konin, czyli drużynę niezwykle niewygodną. W poprzednim sezonie ekipa z grodu nad Prosną dwukrotnie minimalnie przegrała z koninianami, a mecze dostarczyły dużych emocji. Tym razem obie drużyny niezbyt dobrze rozpoczęły rozgrywki, nieustannie gonią czołówkę i w tym kontekście komplet punktów byłby niezmiernie pożądanym rezultatem. Derby to jednak także prestiż, a te rozgrywane 25 października 2014r. będą również doskonałą okazję, by team z grodu nad Prosną mógł zrewanżować się za poprzedni sezon. Zapraszamy serdecznie w sobotę na Stadion Miejski przy ulicy Łódzkiej. Derby z Górnikiem Konin rozegrane zostaną w świetle jupiterów, a rozpoczną się punktualnie o godzinie 19.00.

25 października 2014r. godz. 19.00
12. kolejka IV ligi wielkopolskiej południowej
KKS Kalisz - Górnik Konin
Stadion Miejski przy ulicy Łódzkiej

ZASADY DYSTRYBUCJI BILETÓW
AKREDYTACJE PRASOWE

W poprzednim sezonie

W sezonie 2013/2014 więcej powodów do radości mieli z pewnością piłkarze Górnika Konin. Biało-niebiescy na własnym terenie skromnie pokonali prowadzonych wówczas przez Grzegorza Dziubka kakesiaków 1:0. Bohaterem publiczności zgromadzonej na Stadionie im. Złotej Jedenastki Kazimierza Górskiego został Marcin Stryganek, który uzyskał gola przesądzającego o wygranej w 90. minucie derbowej konfrontacji.

Stadion Miejski przy ulicy Łódzkiej w drugim pojedynku kalisko-konińskim rozświetlił się blaskiem jupiterów, a fani obu jedenastek znów obejrzeli zacięte, trzymające w napięciu do samego końca spotkanie. Spotkanie, którego kulminacyjne momenty rozgrywały się między 61. a 65. minutą. Najpierw arbiter wyrzucił z boiska Łukasza Grabowskiego, a w 63. minucie podyktował "jedenastkę" dla przyjezdnych. Próbę nerwów skutecznie przeszedł Bartosz Modelski, który pewnie ulokował piłkę w siatce Kaliskiego Klubu Sportowego. Kaliszanie dzielnie walczyli do ostatniego gwizdka arbitra, od pierwszej do ostatniej minuty "trójkolorowi" mogli liczyć również na doping wypełnionego po brzegi sektora kibiców KKS-u, ale grając w osłabieniu, nie mogli sforsować konińskiej defensywy.

Drużyny z innym obliczem

W poprzednim sezonie zarówno Górnik Konin, jak i KKS Kalisz byli wymieniani w gronie głównym kandydatów do awansu. Biało-niebiescy z powierzonego zadania dobrze wywiązywali się aż do końcowych fragmentów sezonu, kiedy to zaczęli nieoczekiwanie przegrywać, a drużyna z grodu nad Prosną już wcześniej pogrzebała szanse na awans.

W Górniku doszło przed sezonem do sporych roszad personalnych, łącznie ze stanowiskiem pierwszego trenera. Został nim Sylwin Donart, który wcześniej fachowo wykonywał swoje obowiązki w takich klubach jak: Warta Krzymów, Termy Uniejów, Stal Pleszew, ZKS Zagórów i Kasztelania Brudzew.

Podobnym tropem podążano w Kaliszu. Tyle, że w najstarszym mieście w Polsce w bieżących rozgrywkach pracuje już drugi trener. Misję wyciągnięcia zespołu z dołka powierzono ostatecznie Krzysztofowi Pawlakowi, który posiada bardzo bogate doświadczenia szkoleniowe i piłkarskie. Nowy trener KKS-u w przeszłości 31-krotnie wybiegał na murawę w reprezentacji Polski, sprawował również funkcję szkoleniowca m.in. w Lechu Poznań, Warcie Poznań, Sokole Pniewy i GKS-ie Bełchatów. W 1997 roku samodzielnie poprowadził polską reprezentację do zwycięstwa 4:1 nad Gruzją. W niebiesko-biało-zielonych barwach oglądamy również dość znacznie zmieniony garnitur personalny zawodników. Ekipę z najstarszego miasta w Polsce zasiliło kilku piłkarzy, którzy wcześniej występowali nawet w rozgrywkach polskiej Ekstraklasy. Nic dziwnego, że od samego początku na drużynie ciąży duża presja i wszyscy oczekują od niebiesko-biało-zielonych pewnych zwycięstw.

Obie ekipy posiadają inne oblicze niż w poprzednim sezonie. W Koninie przed sezonem mówiło się, że obecna drużyna ma mniejszy potencjał niż team, który dwukrotnie pokonał KKS Kalisz w minionej edycji rozgrywek. W grodzie nad Prosna zatrudnienie nowego trenera i przybycie zawodników posiadających doświadczenie nabyte w wyższych ligach spowodowały natomiast, że oczekiwania wobec zespołu są bardzo duże.

Ligowa rzeczywistość

11. kolejek w ramach IV ligi wielkopolskiej południowej przeszło już do historii. Po tym czasie można już sporo powiedzieć o formie, którą wykazują piłkarze konińskiego Górnika i Kaliskiego Klubu Sportowego. Z pewnością fani obu klubów liczyli na więcej. Koninianie z dorobkiem 19 punktów zajmują obecnie 5. miejsce, a ekipa prowadzona przez Krzysztofa Pawlaka ma na swoim koncie o jedno "oczko" mniej. W stawce ligowej zaskakująco dobrze spisują się jednak zespoły Obry Kościan i LKS-u Ślesin. To właśnie te ekipy dość znacznie wyprzedzają Górnika Konin i KKS Kalisz. Szanse na awans nie zostały jeszcze pogrzebane, ale limit błędów i potknięć w obu zespołach został zredukowany do minimum. W tym kontekście, derby Wielkopolski nabierają dodatkowego znaczenia. Sobotnia konfrontacja jest niezwykle istotna, bo oprócz walki o prestiż, koninianie i kaliszanie muszą również usilnie walczyć o punkty, by najzwyczajniej w świecie nie stracić kontaktu z czołówka.

KKS idzie do przodu

Przed ciekawie zapowiadającym się spotkaniem, kaliszanie mają już zdecydowanie lepsze nastroje niż jeszcze kilka tygodni temu. Krzysztof Pawlak powoli nadaje kakaesiakom nowe oblicze, którzy w czterech ostatnich meczach wywalczyli 10 punktów. Niebiesko-biało-zieloni zwyciężali wcześniej z LKS-em Gołuchów, Polonią Leszno i Gromem Wolsztyn, a ostatnio zremisowali z Victorią Ostrzeszów. "Trójkolorowi" po meczu w Ostrzeszowie mogą czuć jednak duży niedosyt, bo w końcówce spotkania stworzyli kilka znakomitych sytuacji, a trzy punkty były na wyciągnięcie ręki. Teraz uwagę trzeba jednak skierować na konfrontację derbową, bo wygrana w takim spotkaniu może dodać dużego animuszu naszej drużynie. O wygraną będzie na pewno trudno. Derby rządzą się bowiem swoim prawami. Górnik jest niebezpieczny i udowodnił to m.in. w wygranym starciu z Obrą Kościan. Podopieczni Sylwina Donarta podchodzą do derbowego meczu pokrzepieni wygranymi w starciach z LKS-em Gołuchów i Gromem Wolsztyn. Już dziś wiadomo, że w sobotę obie drużyny w blasku jupiterów będą zawzięcie walczyć o triumf w derbowym starciu i poprawę swojej pozycji ligowej.

Derby - mecze z emocjami

Derby są pojedynkami, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem nawet jeżeli toczone są jedynie na szczeblu IV-ligowym. Udowodniły to spotkania z udziałem Górnika Konin i KKS-u Kalisz w poprzednim sezonie. Zarówno w Koninie, jak i w Kaliszu pojedynki tych zespołów już na długo przed pierwszym gwizdkiem arbitra, wywoływały duże emocje. Mecze na konińskim Podwalu i Stadionie Miejskim przy ulicy Łódzkiej przyciągnęły bardzo dużą liczbę publiczności. Takie obrazki sporadycznie można oglądać na poziomie IV ligi. Warto więc zarezerwować sobie czas wolny i w sobotę przybyć na stadion, by obejrzeć derby Wielkopolski. Emocji z pewnością nie braknie, a my gorąco wierzymy, że tym razem to nasza drużyna w radosnych nastrojach opuści murawę.

CZYTAJ O TYM TAKŻE NA SWOIM SMARTFONIE POD ADRESEM M.KKSKALISZ.PL !
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 23 paź 2014, o 11:00

http://www.faktykaliskie.pl/kks-gornik- ... edsprzedaz" onclick="window.open(this.href);return false;
Już w najbliższą sobotę piłkarze KKS-u Kalisz podejmą na stadionie przy Łódzkiej ekipę Górnika Konin. Kibice obu drużyn z niecierpliwością odliczają dni pozostające do rozegrania tego spotkania. Tymczasem można już nabywać wejściówki na sobotnie wydarzenie.

Piłkarskie pojedynki kalisko-konińskie zawsze budziły ogromne emocje, zarówno na boisku, jak i na trybunach. Nie inaczej będzie w tym sezonie. Mecz określany mianem derbowego zapowiada się niezwykle emocjonująco, bo podobnie jak w poprzednich rozgrywkach także i tym razem rozegrany zostanie w świetle jupiterów w obecności sympatyków obu ekip, którzy z pewnością nie będą szczędzić gardeł i efektownych opraw.

Organizatorzy liczą na to, że stadion przy Łódzkiej wypełni się po brzegi. Dlatego też już ruszyła przedsprzedaż biletów. Można je nabywać w hali Arena (do czwartku w godzinach 9:00-21:00) oraz w kasie stadionu (do piątku w godzinach 15:00-20:00). Warunkiem zakupu wejściówki jest podanie imienia, nazwiska, numeru PESEL oraz okazanie dokumentu tożsamości. Koszt wejściówek to 5 zł (trybuny Z2 – sektor rodzinny, Z3, Z4 oraz sektor gości) i 10 zł (trybuna kryta). Więcej informacji o biletach znaleźć można na oficjalnej stronie kaliskiego klubu.


Sobotni pojedynek przeprowadzony zostanie w ramach podwyższonych rygorów imprezy masowej, stąd obostrzenia m.in. w zakresie dystrybucji biletów. Rozpocznie się on o godzinie 19:00.
na derbach będą do kupienia nowe wlepy po 5 zł plus herby a4 po 1 zł. przeprowadzimy także zbiórkę pieniędzy na cele ultras!! każdy niech weźmie trochę grosza. grubsza alkoholizacja dopiero po meczu. zajebusy niech zostaną w domach! każdy śpiewa i dopinguje naszych piłkarzy!! DERBY DLA KALISZA!!
Obrazek
Raz
Dwa
TRZY!!! TYLKO TYLE DNI ZOSTAŁO DO DERBÓW!!!
Raz
Dwa
TRZY!!! TYLE PUNKTÓW MUSZĄ ZAINKASOWAĆ W TYM MECZU KAKAESIACY!!!
Aby tak się jednak stało musimy ich wesprzeć mega głośnym dopingiem!
Do tego niezbędna jest jednak zajebista frekwencja!

CAŁY KALISZ NA DERBY KURRRWAAA !!!
DOBRA piiiiiiii DOSYĆ PIERDOLENIAAA!!!!! W SOBOTĘ ROBIMY FARMAZONOM PIEKŁO piiiiiiii!!!!!!!!!! JEDZIEMY Z TYMI PIZDAMI Z KONINA NA PEŁNEJ KURWIE, WYSYŁAMY TYCH kuców Z POWROTEM DO KURNIKA Z KTÓREGO PRZYJECHALI!!!! ZAPADNĄ SIĘ CIOTY POD ZIEMIĘ GDZIE ICH MIEJSCE!!!!
JEBAĆ KURNIK KONIK!!!!!!!

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 23 paź 2014, o 22:42

Obrazek

Obrazek
Przedstawiciele naszego stowarzyszenia przypominają o kilku zasadach obowiązujących na sobotnim spotkaniu!

RADZIMY KAŻDEMU SIĘ Z NIMI ZAPOZNAĆ!!!
W związku ze zbliżającym się meczem derbowym z Górnikiem Konin przypominamy o kilku zasadach!

1. Za prowadzenie dopingu odpowiedzialne są wyznaczone do tego osoby. Nikt się nie wyrywa, samowolka nie będzie tolerowana!
2. Na stadionie nikt nie pije alkoholu, ani nie przychodzi na mecz pijany!
3. Spotkanie z Górnikiem jest imprezą masową. Przypominamy więc o całkowitym zakazie używania środków pirotechnicznych! Chyba każdy pamięta czym skończyło się odpalenie racy w kwietniu.

TYLKO ZWYCIĘSTWO! KKS, TYLKO ZWYCIĘSTWO!!!
Na stronie oficjalnej naszych sobotnich rywali pojawiła się zapowiedź derbów Wielkopolski. Redaktorzy uważają, że to KKS Kalisz jest faworytem konfrontacji, wskazując przy tym na plagę kontuzji w szeregach górniczej jedenastki. Czy biało-niebiescy faktycznie mają kłopoty kadrowe, a może to jedynie zasłona dymna? Derby i tak rządzą się swoimi prawami - przyjdź zatem w sobotni wieczór na Stadion Miejski przy ulicy Łódzkiej i wspieraj niebiesko-biało-zielonych! KKS Kalisz - Górnik Konin - 25 października (sobota) godzina 19.00. Musisz tam być!

http://www.gornikkonin.pl/index.php/10- ... kks-kalisz
http://wkaliszu.pl/8035039/MECZ_SEZONU_ ... ilety.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Tego meczu nie można przegapić! W sobotę KKS Kalisz w derbach Wielkopolski w IV lidze podejmować będzie Górnika Konin. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godz. 19.00 przy sztucznym świetle na Stadionie Miejskim przy ul. Łódzkiej. Bilety kosztują 10 i 5 zł.

Mecze KKS-u z Górnikiem mają swoją rangę i są traktowane jak derby Wielkopolski. Nie inaczej będzie tym razem. Obie drużyny na razie w lidze spisują się poniżej oczekiwań. Górnik jest na 5 miejscu z 19 punktami, a KKS zajmuje 7 pozycję mając o jeden punkt zgromadzony mniej od konińskiej drużyny. Obu drużynom punkty potrzebne są więc jak lekarstwo, tym bardziej, że kaliszanie chcą się jeszcze liczyć w tym sezonie w walce o awans do III ligi. - Po rundzie jesiennej nie możemy stracić kontaktu z czołówką tabeli - zaznacza Krzysztof Pawlak, trener KKS-u Kalisz.

A na razie kaliszanie mają dziesięć punktów straty do prowadzącej Obry Kościan i dziewięć do rewelacyjnie spisującego się LKS-u Ślesin. Ewentualna strata punktów w meczu z Górnikiem, nie tylko ze względów prestiżowych, będzie więc bardzo bolesna. Można już kupować bilety na sobotnie derby, które odbędą się na Stadionie Miejskim o godz. 19.00. (

Kup bilet na Górnika!

CENY BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY:

SEKTOR KLUBOWY - TRYBUNA KRYTA - 10 zł
SEKTOR RODZINNY - TRYBUNA Z2 - 5 zł
SEKTOR KIBICÓW - TRYBUNY Z3 i Z4 - 5 zł
SEKTOR GOŚCI - 5 zł

Bilety dostępne są w:

KASIE PRZY STADIONIE MIEJSKIM (ul. Łódzka) - od poniedziałku do piątku w godz: 15.00 - 20.00
KASIE W HALI ARENA (os. Dobrzec) od poniedziałku do czwartku w godzinach 9.00 - 21.00
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 25 paź 2014, o 01:47

Obrazek
JUŻ PO PÓŁNOCY !!!
CO TO OZNACZA? JUŻ DZIŚ DERBY!!!!!!!!!!!!!!
NIKT piiiiiiii NIE ŚPI TYLKO NAKRĘCA SIĘ! JAZDA Z KURWAMI!
http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3044" onclick="window.open(this.href);return false;
27-letni Robert Pawlicki będzie sędzią głównym derbów Wielkopolski, w których KKS Kalisz podejmie na Stadionie Miejskim przy ulicy Łódzkiej konińskiego Górnika. Poznański arbiter w tym sezonie prowadził cztery mecze na szczeblu IV ligi, ale tylko jeden dotyczył grupy południowej. Rozjemca reprezentujący WZPN Poznań nie prowadził jeszcze żadnego pojedynku niebiesko-biało-zielonych. Sędziował natomiast jedną potyczkę z udziałem Górnika Konin. Miało to miejsce 24 kwietnia 2014 roku, a występująca wówczas w charakterze gospodarza konińska jedenastka pokonała Piast Kobylin 2:0. Robertowi Pawlickiemu podczas konfrontacji derbowej będą asystować Damian Jankowski i Tomasz Szlauderbach (obaj WZPN Poznań).
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 25 paź 2014, o 13:30

POGODA JESIENNA, ALE TO NIEWAŻNE!
DZIŚ NA ŁÓDZKIEJ CZTERDZIEŚCI piiiiiiii STOPNI!!!
Nie zapominamy dziś zabrać niebiesko-biało-zielonych szali !!!! Derby dla Kalisza !!!
Dzisiaj reflektory rozbłysną nad stadionem w Kaliszu! Miejmy nadzieje, że niebiesko-biało-zieloni odniosą przekonujące zwycięstwo nad odwiecznym rywalem! Był! Będzie! Jest!
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 25 paź 2014, o 22:21

KKS KALISZ 2:0 Kurnik Konin
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 26 paź 2014, o 14:48

Obrazek
derby derby i po derbach. Za tydzień wyjazd do Kobylina. W niedzielę zbiórka pod teatrem o 11;30. Koszt wycieczki to 15 zł.
oprawa :

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=aFjKbGDi2EI[/youtube]

Obrazek

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3046" onclick="window.open(this.href);return false;
Pewnym zwycięstwem Kaliskiego Klubu Sportowego zakończyły się dzisiejsze derby Wielkopolski z Górnikiem Konin. Ekipa prowadzona przez Krzysztofa Pawlaka w sobotni wieczór panowała na murawie Stadionu Miejskiego przy ulicy Łódzkiej i zwyciężyła 2:0 po dwóch bramkach Marcina Lisa. Kakaesiacy wykorzystali zatem potknięcia Obry Kościan oraz Dąbroczanki Pępowo i zmniejszyli dystans do ścisłej czołówki ligowej.

Konfrontacja kalisko-konińska tradycyjnie już rozbudzała duże emocje na długo przed pierwszym gwizdkiem arbitra. W obu miastach mocno liczono na wygraną, bo derby, to nie tylko kolejne spotkanie ligowe, ale przede wszystkim walka o prestiż. Ciężar gatunkowy meczu najwyraźniej przeniósł się na obie jedenastki, które rozpoczęły pojedynek bardzo nerwowo.

Mimo, iż na murawie Stadionu Miejskiego przy ulicy Łódzkiej w pierwszym kwadransie dominował chaos, a obie ekipy miały ogromne problemy z uporządkowaniem gry, to kaliszanie już w 4. minucie mogli zaskoczyć rywali. Niebiesko-biało-zieloni wykonywali bowiem rzut wolny. Do futbolówki podszedł Mateusz Gawlik, który bardzo mocno uderzył w światło bramki, a Mateusz Jaskólski miał ogromne problemy ze skuteczną interwencją. Tuż po tym zagrożeniu, obraz potyczki powrócił do wcześniejszego schematu, a w nim znów dominowała twarda, zajadła walka - głównie w środkowej strefie boiska. Nic nie wskazywało, że wynik może się już niedługo zmienić. Ku uciesze sympatyków niebiesko-biało-zielonych, ambitnie grający kaliszanie przeprowadzili składną akcję prawą stroną, po której Błażej Cisielski ostro zacentrował w pole karne, a jeden z zawodników konińskiego Górnika przebywając w obrębie "szesnastki" próbował przeciąć tor lotu piłki. Defensor biało-niebieskich niefortunnie zagrał jednak ręką, a prowadzący to spotkanie Robert Pawlicki zdecydowanym ruchem wskazał na "wapno". Kilkadziesiąt sekund później Marcin Lis utonął w objęciach kolegów, a to wszystko za sprawą skutecznie wykonanej "jedenastki". Bramka zdobyta w 23. minucie pozwoliła "trójkolorowym" zrzucić zbędny balast presji, a to w dalszej mierze zupełnie odmieniło charakter poczynań jedenastki z najstarszego miasta w Polsce.

Wraz z upływem kolejnych minut, kaliszanie coraz wyraźniej przeważali i mało brakowało, by podwyższyli rezultat dokładnie 8 minut po premierowym trafieniu Marcina Lisa. Konrad Chojnacki zdecydował się bowiem na odważny rajd, przedryblował dwóch obrońców i dośrodkował futbolówkę wprost na głowę Łukasza Derbicha. Pomocnik KKS-u starał się przymierzyć w okienko, ale ostatecznie piłka po jego strzale poszybowała tuż nad poprzeczką. Asystujący w tej sytuacji Chojnacki od samego początku meczu przejawiał dużą aktywność i sprawiał ogromne problemy defensorom biało-niebieskich. Nie inaczej było w 35. minucie, kiedy to popularny "Kondzio" znów urwał się rywalom i kropnął silnie z dystansu, sprawiając mnóstwo kłopotów Jaskólskiemu. Najlepszą sposobność do podwyższenia prowadzenia "trójkolorowi" mieli jednak tuż przed gwizdkiem arbitra oznajmiającym przerwę. Konrad Chojnacki i Błażej Ciesielski po szybkim, kombinacyjnym rozegraniu rozmontowali defensywę Górnika, a w efekcie ustawiony na dziesiątym metrze Łukasz Derbich oddał strzał po ziemi, lecz Łukasz Jaskólski intuicyjnie poradził sobie z uderzeniem pomocnika KKS-u. Szkoda, bo była to sytuacja, którą niebiesko-biało-zieloni powinni wykorzystać.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Kakaesiacy wciąż dłużej utrzymywali się przy piłce i grali dojrzalej. Przyjezdni nie zamierzali jednak rezygnować, ofiarnie bronili, próbując od czasu do czasu uruchomić długim podaniem szybkiego Nikolasa Machavę. Więcej argumentów posiadali w sobotni wieczór piłkarze z Kalisza, którzy w 55. minucie znów zagrozili rywalom. Po dośrodkowaniu z głębi pola, pojedynek główkowały w polu karnym wygrał Marcin Lis. Defensywny pomocnik Kaliskiego Klubu Sportowego wysoko wzbił się w powietrze, lecz nieznacznie przestrzelił. Kilka minut później, w polu karnym konińskiej jedenastki było jeszcze groźniej. Wszystko za sprawą duetu Stoychev-Ciesielski. Po pomysłowym rozegraniu piłki Stayko Stoychev wypuścił w uliczkę Ciesielskiego. Ostry napór defensorów sprawił, że reprezentant niebiesko-biało-zielonych nie zdołał oddać skutecznego strzału. W 66. minucie kolejny pojedynek powietrzny w "szesnastce" toczył Marcin Lis, który został wręcz staranowany przez brawurowo interweniującego Łukasza Jaskólskiego. Golkiper z Konina piąstkował tuż przed pole karne, a na taki rozwój zdarzeń czyhał już Stoychev. Bułgarski zawodnik bez namysłu uderzył, lecz znów zaporą nie do pokonania okazał się Łukasz Jaskólski. Kilkadziesiąt sekund później na indywidualną akcję zdecydował się Łukasz Derbich. Solowy zryw Derbicha zakończył się uderzeniem po ziemi, a bramkarz przyjezdnych znów został zmuszony do wysiłku.

Napór Kaliskiego Klubu Sportowego został w końcu nagrodzony po raz drugi. W 76. minucie Stoychev precyzyjnie zacentrował z rzutu wolnego, a Marcin Lis sprytnie strzelił głową i podwyższył prowadzenie na 2:0. Kaliszanie mogli jeszcze pokusić się o dołożenie trzeciego gola, bo tuż przed końcem meczu Chojnacki świetnie wypatrzył Ciesielskiego, a ten huknął mocno z narożnika pola karnego. Moc uderzenia nie była w tym przypadku poparta precyzją, a przez to ostatnia dogodna sposobność do poprawienia dorobku bramkowego nie została wykorzystana. To jednak nie martwiło specjalnie niebiesko-biało-zielonych, bo po kilkudziesięciu sekundach Robert Pawlicki zakończył pojedynek derbowy, który ku uciesze sympatyków gospodarzy zakończył się pewnym zwycięstwem ekipy z najstarszego miasta w Polsce.

"Trójkolorowi" odnieśli zatem bardzo cenną wygraną. Komplet punktów w meczu derbowym jest niezwykle istotny w kontekście prestiżu takiej konfrontacji. Wygrana cieszy również ze względu na kiepski początek sezonu, który zmusza nasz zespół do mozolnej wspinaczki w górę tabeli. Wędrówka ta jednak w ostatnim czasie jakby nabrała dynamiki. A w ten weekend to już na pewno, bo nieoczekiwanie kościańska Obra jedynie zremisowała dziś w Gostyniu, a Dąbroczanka Pępowo uległa na własnym terenie Olimpii Koło. To pokazuje, że rozgrywki IV-ligowe jeszcze nie raz mogą nas zaskoczyć, a walka wciąż trwa...

***

25.10.2014 godz. 19.00
12. kolejka IV ligi wielkopolskiej południowej
KKS Kalisz - Górnik Konin 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Marcin Lis 23. min (karny), 2:0 Marcin Lis 76. min.

Żółta kartka: Dawid Śnieg (Górnik).

Sędziowali: Robert Pawlicki, Damian Jankowski, Tomasz Szlauderbach (WZPN Poznań).

KKS Kalisz: Kuświk - Sówka, Gawlik, Paczkowski, Grabowski - Ciesielski, Lis, Gajewski, Stoychev, Derbich - Chojnacki.

KS Górnik Konin: Jaskólski - Augustyniak, Ćwiek, Śnieg, Frydrych, Brzuśkiewicz (57. Lewandowski), Stryganek (74. Maciejewski), Adamczewski, Inasiak, Machava, Skibiszewski (54. Zaworski).
trener KKSu Kalisz Krzysztof Pawlak o meczu :

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3047" onclick="window.open(this.href);return false;
Krzysztof Pawlak nie krył radości po wygranym meczu z konińskim Górnikiem. Trener KKS-u zwrócił uwagę na wysoki ciężar gatunkowy pojedynku, który sprawił, że nasi zawodnicy musieli do dzisiejszego spotkania podejść w odpowiedni sposób, by nie poddać się ciążącej na nich presji. Pochwalił również rywali, którzy zdaniem szkoleniowca tworzą groźny zespół.

- Z przebiegu gry zasłużyliśmy na zwycięstwo. Dla nas już nie ma odwrotu. Mówiłem chłopakom na odprawie, że obojętnie z kim gramy, czy to jest Konin, czy zespół, który jest niżej w tabeli - my gramy o zwycięstwo. Inny wynik niż wygrana jest dla nas porażką, przez którą odpadamy z peletonu walczącego o awans. Apelowałem do moich zawodników, żeby skoncentrowali się tylko i wyłącznie na meczu, a nie tym, co dzieje się na trybunach. W tym momencie chcę kibicom bardzo serdecznie podziękować za świetny doping. Chciałbym, żeby taki doping był nie tylko, gdy wygrywamy, ale także w tych trudnych chwilach. Żeby niósł tych chłopaków do zwycięstw i do dobrych spotkań. Chwała kibicom, chwała moim zawodnikom, bo od początku spotkania byliśmy zdeterminowani, tworzyliśmy kolektyw. Zrealizowaliśmy założenia, nie było dużych przestojów. Myślę, że jak na IV ligę zaprezentowaliśmy się dziś dobrze. To nie byłoby możliwe, gdyby nie przyzwoita postawa Górnika, który napędzał nam sporo strachu. Może nie tworzył klarownych sytuacji, ale był zespołem groźnym. Mogliśmy pokusić się o więcej goli. Nie bądźmy jednak zbyt łapczywi. Trzy punkty przyjmujemy z wielką radością - podsumował trener kaliszan, Krzysztof Pawlak.
trener Górnika Konin Sylwin Donart o meczu :

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3048" onclick="window.open(this.href);return false;
Sylwin Donart, trener konińskiego Górnika, przyznał tuż po meczu, że KKS Kalisz wygrał w derbach zasłużenie. Szkoleniowiec przyjezdnych twierdzi, że kaliska drużyna jest bardziej doświadczona i lepiej poradziła sobie z ciężarem gatunkowym konfrontacji derbowej. Trener biało-niebieskich uważa, że jego piłkarze w dużej mierze zdołali zminimalizować atuty KKS-u, a o przegranej zadecydowały drobne błędy.

- Myślę, że Kalisz wygrał zasłużenie. Był drużyną dojrzalszą, posiadającą lepszych jakościowo zawodników, którzy już nie raz uczestniczyli w takim wydarzeniu, jak to dzisiejsze. Było widać ich większe obycie jeżeli chodzi o mecze z presją. Nasz zespół jest w przebudowie. Mamy młodych zawodników, którzy wcześniej grali w okręgówkach i A-klasach i było widać, że dziś zjadł ich ciężar gatunkowy tego wydarzenia. Zadecydowały drobne błędy, które spowodowały, że 3 punkty zostały w Kaliszu - podsumował trener Górnika, Sylwin Donart.

Szkoleniowiec biało-niebieskich przypomniał również, że obecny Górnik, to drużyna w przebudowie, która dobre mecze, przeplata słabszymi występami, co też wiąże się z młodym wiekiem jego zawodników. - Nie jest łatwo powiedzieć kiedy skończy się przebudowa zespołu. Wiadomo, że część zawodników nie spełnia jeszcze wymagań jakie zakładamy sobie w Górniku. Na tle dobrego przeciwnika, którym jest KKS potrafiliśmy jednak w dużym stopniu zniwelować ich atuty. Przegraliśmy po dość kontrowersyjnej sytuacji, w której sędzia dopatrzył się zagrania ręką i podyktował rzut karny, który w znacznym stopniu ustawił mecz. To nie jest tak, że nasi chłopcy są słabi. Graliśmy w mojej ocenie z jednym z najlepszych zespołów w tej lidze. Wcześniej zmierzyliśmy się z Kościanem, który jest podobną drużyną do KKS-u. Z Kościanem udało nam się wygrać dzięki skutecznym kontratakom. Kalisz jest jednak o wiele mocniejszy w obronie i Nikolas nie mógł tak pograć w tym meczu, jak chociażby w meczu z Obrą. My mamy młodą drużynę, która bardzo przeżywała ten pojedynek. Przygotowywaliśmy się do tego spotkania inaczej, a dziś jeszcze mieliśmy rozruch przedmeczowy, żeby troszkę chłopców odstresować. Mecz był wyrównany, ale te kilka procent więcej atutów było po stronie przeciwnika. My nie mieliśmy klarownych sytuacji, ale przeciwnik też ich nie miał, a bramki padły po stałych fragmentach. Na pewno nie mamy złej drużyny. Ona ma na razie lepsze i słabsze momenty, ale to w dużej mierze wynika też z wieku. Młodość ma to do siebie, że trudno tę formę ustabilizować - przyznał trener konińskiej jedenastki.
Marcin Lis strzelec dwóch bramek i bohater meczu z Górnikiem Konin o meczu :

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3049" onclick="window.open(this.href);return false;
Marcin Lis był bohaterem dzisiejszego meczu. Defensywny pomocnik KKS-u uzyskał dwa gole, które zadecydowały o cennej wygranej z Górnikiem Konin. 24-letni zawodnik przyznał, że do każdego pojedynku stara się podchodzić w identyczny sposób, ale bramki zdobyte w tak ważnym meczu niezmiernie go ucieszyły.

- Staram się w każdym meczu strzelać bramki. Do każdego meczu podchodzę tak samo, i tak samo się koncentruję. Fakt, dziś na stadion przyszło więcej ludzi i pod względem kibicowskim było to na pewno duże wydarzenie. Tak jak trener powiedział - chciałbym, żeby kibice byli z nami zarówno w dobrych momentach, jak i w tych gorszych. Cieszę się bardzo, że zdobyłem te gole w tak ważnym meczu jak ten dzisiejszy. Gdyby strzelił ktoś inny, to też bym się bardzo cieszył. Najważniejsze, że zwyciężyliśmy 2:0 i zainkasowaliśmy niezmiernie cenne trzy punkty - wyjawił zdobywca dwóch goli w derbach Wielkopolski.
materiał video z meczu z Górnikiem :

http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3050" onclick="window.open(this.href);return false;

galeria z tego spotkania :

http://kkskalisz.pl/photogallery.php?album_id=225" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 28 paź 2014, o 12:00

Obrazek

Obrazek
Podczas meczu derbowego ultrasi przeprowadzili zbiórkę na oprawy i graffiti. Okazaliście się bardziej hojni niż by ktokolwiek przypuszczał!
WIELKIE DZIĘKI!!!
Zdjęcie: Podczas meczu derbowego ultrasi przeprowadzili zbiórkę na oprawy i graffiti. Okazaliście się bardziej hojni niż by ktokolwiek przypuszczał! WIELKIE DZIĘKI!!!
derby z lotu ptaka :

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=GZAMLIAi_z0[/youtube]

galeria z derbów :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 30 paź 2014, o 20:44

jeszcze jeden filmik z derbów :

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dJOE8QRrD6g#t=75[/youtube]
w niedzielę 11;30 widzimy się pod teatrem i ruszamy do Kobylina. KKS to nie tylko derby!
http://kkskalisz.pl/news.php?readmore=3055" onclick="window.open(this.href);return false;
Paweł Garczarek będzie głównym rozjemcą niedzielnego meczu czwartej ligi, pomiędzy KKS-em Kalisz a Piastem Kobylin. Taką informację na swojej stronie internetowej zamieściło Kolegium Sędziów Kaliskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Na liniach arbitrowi, który po raz pierwszy w tym sezonie prowadzić będzie mecz z udziałem niebiesko-biało-zielonych pomagać będą Zbigniew Lewek i Dariusz Bęś.
Wlepy w kształcie herbu 1 zł -1 szt, wlepki pakiet 40 szt - 5 zł, rękawiczki takie jak rok temu 20 zł.
KKS Kalisz Herb A5 wycinany po obrysie

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1626
Rejestracja: 8 lut 2010, o 21:56
Lokalizacja: AUTONOMIA KALISKA

Re: KKS 1925 KALISZ

Nieprzeczytany post autor: INSULTER OF JESUS CHRIST » 2 lis 2014, o 00:25

Paląc znicze na grobach naszych najbliższych pamiętajmy również o chwili zadumy nad grobami naszych braci po szalu.
DOBRA piiiiiiii!!!!
NIE MOŻE BYĆ TAK, ŻE KTOŚ PRZYJDZIE NA JEDEN MECZ W SEZONIE - DERBY Z KONINEM I OD RAZU MIENI SIĘ WIELKIM FANATYKIEM!!!
KIBICEM SIĘ JEST A NIE BYWA DO CHUJA!
JUTRO WSZYSCY O 11:30 MELDUJEMY SIĘ POD TEATREM BY WSPÓLNIE WYBRAĆ SIĘ NA MECZ I WSPIERAĆ NASZYCH PIŁKARZY!
WSZYSCY DO KOBYLINA!
KTO NIE JEDZIE TEN Z KONINA!
http://www.kkskalisz.pl/news.php?readmo ... cookieok=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Piast Kobylin jest kolejną drużyną, która spróbuje zdetronizować ekipę Kaliskiego Klubu Sportowego w rozgrywkach IV ligi wielkopolskiej południowej. Czarno-zielono-biali w tabeli plasują się zdecydowanie niżej, ale po zeszłotygodniowym, nieoczekiwanym zwycięstwie z Victorią Ostrzeszów, nabrali większej wiary w siebie i w niedzielę ze wszystkich sił będą walczyć o kolejny korzystny rezultat. Kakaesiacy, podobnie jak rywale, podchodzą do niedzielnego starcia opromienieni wygraną w poprzedniej kolejce. "Trójkolorowi" pokonali w prestiżowym starciu koniński Górnik i z pewnością w konfrontacji z Piastem liczą na podobne rozstrzygnięcie. Mecz 13. kolejki IV ligi odbędzie się na stadionie w Kobylinie. Początek starcia wyznaczony został na godzinę 13.00.

Seniorzy - Kobylin (niedziela) 13:00
13. kolejka IV ligi wielkopolskiej południowej
Piast Kobylin - KKS Kalisz

Piast Kobylin nie jest ekipą własnego boiska. Czarno-zielono-biali na własnym obiekcie zdobyli tylko 4 punkty, co jest najsłabszym wynikiem w IV lidze wielkopolskiej południowej. Kobylinianie częściej punktowali w spotkaniach wyjazdowych, i to głównie dzięki dość solidnej postawie na obcych terenach, niedzielni rywale jedenastki z Kalisza wyprzedzają ekipy ze strefy spadkowej. Taką tendencję potwierdza ostatni występ Piasta, który przed tygodniem, nieoczekiwanie pokonał na stadionie przy ulicy Kąpielowej w Ostrzeszowie miejscową Victorię. O tym, że wcale nie jest to łatwe zadanie, przekonali się piłkarze z najstarszego miasta w Polsce, którzy z tego trudnego terenu wywieźli jeden punkt, a mecz dostarczył jak na realia IV-ligowe pokaźnej dawki emocji. Kobylinianie na domową wygraną czekają już prawie miesiąc. O skrócenie tych oczekiwań w niedzielę postara się z pewnością Igor Witczak, który w poprzednim sezonie występował w barwach KKS-u Kalisz, a w zbliżającym się meczu stanie po przeciwnej stronie barykady.

Piłkarze z grodu nad Prosną wystąpią w meczu 13. kolejki IV ligi wielkopolskiej południowej w charakterze zdecydowanych faworytów. Podopieczni Krzysztofa Pawlaka w ostatnim czasie wyraźnie się rozpędzili, a przed tygodniem pokonali w derby Wielkopolski Górnika Konin. Wygrana w takiej konfrontacji, to przede wszystkim prestiż i bardzo cenny komplet punktów. Wygrana w derbach może również korzystnie wpłynąć na "ducha drużyny", który powoli zaczyna się coraz śmielej wyłaniać. Niebiesko-biało-zieloni w żadnym z pięciu ostatnich meczów nie zaznali goryczy porażki. Lekki niedosyt może jedynie rozbudzać wyjazdowa potyczka z Victorią Ostrzeszów, którą kaliszanie zremisowali 1:1, a mieli wiele sposobności, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. To już jednak przeszłość. Najważniejsze, że drużyna trenowana przez Krzysztofa Pawlaka stopniowo staje się coraz mocniejsza, i zaczyna wygrywać nawet z wymagającymi ekipami, które przed sezonem wymieniane były w gronie faworytów do awansu (Polonia Leszno, Górnik Konin).

Sympatycy czekają jeszcze na poprawę skuteczności swojej drużyny, a szczególnie graczy ofensywnych. W poprzednim meczu wygraną zapewnił "trójkolorowym" Marcin Lis, który jest zarazem najlepszym strzelcem w KKS-ie, a na boisku pełni funkcję defensywnego pomocnika. Poprawa w tym elemencie i wola walki, której w poczynaniach kakaesiaków ostatnio nie brakuje, powinny w dużej mierze przyczynić się do dobrego występu Kaliskiego Klubu Sportowego w Kobylinie. Za wygraną naszej drużyny przemawiają również wyniki z poprzedniego sezonu. Przypomnijmy, że w poprzedniej edycji rozgrywek, KKS Kalisz dwukrotnie pokonał kobylińską jedenastkę. Kaliszanie na wyjeździe skromnie wygrali 1:0, a na zakończenie sezonu 2013/2014 potyczka z Piastem zakończyła się zwycięstwem 4:2.
nowa praca, w związku z nią mały apel KaKaeSiaków :
Jak zapewne widzieliście w dniu wczorajszym powstało kolejne (tym razem małe) graffiti kibicowskie. Na pewno chcielibyście, aby podobne malunki zdobiły Wasze rejony? Nic prostszego! Znajdźcie jakąś fajną ściankę, najlepiej w widocznym miejscu, postarajcie się dowiedzieć do kogo ona należy i spytajcie o zgodę na wykonanie na nim trójkolorowego dzieła! Jeśli właściciel się zgodzi dajcie nam znać, a my poinformujemy o tym naszych malarzy

WSPÓLNYMI SIŁAMI TRÓJKOLORUJEMY KALISZ!!!
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ