Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
- damianfarba
- Użytkownik
- Posty: 1139
- Rejestracja: 17 cze 2012, o 10:46
- Lokalizacja: Majków
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Aleksandrzak taki pewny....
zobaczymy co z p. Ogórek....
Leszek Aleksandrzak: Najpierw wygra Magdalena Ogórek, potem SLD
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/ ... ,id,t.html
zobaczymy co z p. Ogórek....
Leszek Aleksandrzak: Najpierw wygra Magdalena Ogórek, potem SLD
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/ ... ,id,t.html
Nie znasz dnia ani godziny ! ..?
to czas kupić zegarek i kalendarz
to czas kupić zegarek i kalendarz
-
- Użytkownik
- Posty: 3657
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
To, czego Kaliszowi trzeba najbardziej, to solidna czystka w kaliskiej PO. Na miejscu Sapińskiego nie rezygnowałbym ostatecznie z powrotu do Platformy, tylko zabiegał o potraktowanie kierowniczej grupy w Kaliszu mniej więcej tak, jak pozbyto się kiedyś Piskorskiego. Tu jest potrzebny, tak jak kiedyś w Warszawie, partyjny komisarz i postawienie na nowych ludzi. Grupa Witczaka doprowadziła kaliską PO do zapaści i utraty władzy, postawiła na zużytego kandydata na prezydenta, wypchnęła ze swego grona ludzi, którzy zdobyli zaufanie elektoratu, wykazała się brakiem kwalifikacji politycznych podporządkowując się grupie interesów prezesa Rogowskiego i jest jedynie konsumentem aktywów partyjnych samemu nie wnosząc do nich żadnej wartości dodanej. Pozostawienie jej kontroli nad lokalną organizacją PO musi prowadzić do dalszego spadku popularności tej partii w Kaliszu.tomek_zat pisze:Obecny prezydent jest (...) bardzo skonfliktowany z PO a (...) to PO rządzi w Warszawie i w województwie i (...) to się nie zmieni po jesiennych wyborach (...). (...) ile pieniędzy Kalisz dostaje na drogi, obwodnice itp zależy od dotacji jakie dostanie z budżetu (wojewódzkiego / centralnego). (...) nasz prezydent nie będzie miał problem z otrzymaniem wsparcia w tym zakresie.
(...) wystarczy spojrzeć na to, jak rozwijają się miasta, które mają prezydentów z PO lub popieranych przez PO. Bo tak właśnie władza działa, żeby ją utrzymać daje pieniądze na inwestycje swoim (czego przykładem były remonty poznańskiej, wrocławskiej itp w Kaliszu).
Natomiast Sapiński dysponuje, wbrew pozorom, sporymi atutami, przede wszystkim świeżym mandatem społecznym i nowo zorganizowanym ruchem, który w obecnej kadencji zawiązał koalicję w kontrze m. in. do PO, ale na dalszą metę nie jest związany żadnymi zobowiązaniami i może sprzymierzyć się z każdym, kto dobrze rokuje. Dobrze rokować mogłaby np. kaliska Platforma po głębokiej restrukturyzacji, kierowana przez wiarygodnych ludzi. To w dużym stopniu może zależeć od nawiązania przez Sapińskiego właściwych kontaktów, przede wszystkim z pominięciem Poznania, któremu bezwolna, pozbawiona własnego zdania i znaczenia kaliska organizacja partii rządzącej bardzo pasuje, ani trochę bowiem nie przeszkadza zawłaszczać gros środków inwestycyjnych województwa oraz nakładów centralnych na województwo (wszyscy znamy skandaliczne proporcje).
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
A ja mysle kaliszanin, ze tez z gory przyjmujesz, ze polityka na szczeblu lokalnym jest wazna, co dla mnie jest oczywiscie blednym zalozeniem. Owszem, zyciw publiczne i aktywnosc polityczna jest wazna, ale moze niekoniecznie na szczeblu gminnym czy powiatowym. Niech sie tam czyszcza w tej PO ile chca, wazne zeby jedni i drudzy dzialali z porzytkiem dla miasta. Jestem skrajnym przeciwnikiem polskich partii politycznych, uwazam, ze wszyscy z jednego koryta czerpia a wojenki sami nakrecaja. Dlatego nie ma powodu aby na sile dzielic jeszcze spoleczenstwo na poziomie samorzadu terytorialnego. Nie po to samorzad stanowi forme autonomii od wladz centralnych zeby uzalezniac sie w praktyce od podzialow politycznych na poziomie krajowym. Cala dyskusja wiec o partiach na tym poziomie nie ma sensu. Niech sobie nawet juz z tego SLD bedzie, byleby nie robil dla nachapania sie, ale dla samorzadu.
-
- Użytkownik
- Posty: 3657
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Nie da się działać w samorządzie na zasadzie "moja chata z kraja". Nie da się więc pominąć w nim partii politycznych, które są podstawowymi narzędziami demokracji, a kontrola nad nimi powinna zaczynać się na szczeblu lokalnym. Działalność samorządu dotyczy węższego kręgu problemów niż parlamentu, dlatego możliwe są tu szersze koalicje, chociażby takie jak dzisiejsza kaliska. To nie znaczy jednak, że na szczeblu lokalnym nie ma różnic politycznych. Wręcz przeciwnie, za taką koalicję jak tutejsza płaci się poważnym ograniczeniem możliwości promocji swojego programu. Z tych i wielu innych powodów jestem przeciwny próbom eliminacji partii z lokalnego życia politycznego. Jest to nie tylko niewykonalne, ale w dodatku ewentualna realizacja takiego postulatu skutkowałaby pojawieniem się jeszcze większej liczby parlamentarzystów i radnych sejmików bez żadnego doświadczenia samorządowego. A ich nadmiar nawet dzisiaj jest uciążliwą plagą (takie osoby łatwo nakłonić do wprowadzania regulacji ograniczających samorządność, często też żywią one szkodliwe przekonanie o hierarchiczności szczebli samorządu). Partie nie powinny być tylko traktowane jak jakieś bóstwa (przejawem tego jest wieszanie psów na "zdrajcach" barw partyjnych, piętnowanych jako świętokradcy). To są przecież tylko narzędzia do uprawiania polityki, a nie jakieś nadprzyrodzone byty wyższe czy też niepojęte siły ciemności niepodlegające wpływom zwykłego człowieka.
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Kaliszanin Ty cały czas błędnie zakładasz a priori, że bez partii nie da się funkcjonować w polityce, nawet tej na szczeblu regionalnym. To jest przerażające, bo to oznaczałoby, że bez funkcjonowania w partii nie da się nic załatwić, nie da się funkcjonować w polityce regionalnej, ogółem bez partii jesteś nikim. Ja nie mówię żeby całkowicie zdelegalizować partie, ale żeby oddzielić ten zdemoralizowany system partyjny funkcjonujący na szczeblu centralnym od funkcjonowania społeczności lokalnej. Co mnie interesuje czy któryś radny z Kalisza jest za Pisem, SLD czy czymś innym, cieszyłbym się tak samo z jego pracy gdyby robił coś pożytecznego dla miasta.
Ogólnie jestem trochę przerażony koncepcją dominowania partii również na poziomie samorządu. Uważam, że podziały u góry nie powinny decydować o funkcjonowaniu administracji na dole. W Polsce przynależność do partii rozumiana jest jako przynależność do wrogiego obozu politycznego, a nie przynależność z powodów ideowych. Polskie partie są bezideowe, populistyczne, bezcelowe i w zasadzie bezprogramowe (albo mają program taki, że w jego ramach zmieściły by się postulaty lewicowe, prawicowe, centralne, chrześcijańskie, antyklerykalne, anarchistyczne, etc.). A więc niech sobie funkcjonują na poziomie lokalnym różne ugrupowania, ale niech nie przenoszą na poziom lokalny podziałów z góry. A najlepszym co powinno funkcjonować na poziomie samorządowym to stowarzyszenia, grupy osób zrzeszające ludzi o podobnych pomysłach na rozwój regionu, a nie do choinki jasnej ludzie, którzy startując w wyborach samorządowych na swoich profilach społecznościowych wstawiają co chwile nagonki na jednych i drugich, bo jacy to są och ach ech.
Jestem przerażony...
Ogólnie jestem trochę przerażony koncepcją dominowania partii również na poziomie samorządu. Uważam, że podziały u góry nie powinny decydować o funkcjonowaniu administracji na dole. W Polsce przynależność do partii rozumiana jest jako przynależność do wrogiego obozu politycznego, a nie przynależność z powodów ideowych. Polskie partie są bezideowe, populistyczne, bezcelowe i w zasadzie bezprogramowe (albo mają program taki, że w jego ramach zmieściły by się postulaty lewicowe, prawicowe, centralne, chrześcijańskie, antyklerykalne, anarchistyczne, etc.). A więc niech sobie funkcjonują na poziomie lokalnym różne ugrupowania, ale niech nie przenoszą na poziom lokalny podziałów z góry. A najlepszym co powinno funkcjonować na poziomie samorządowym to stowarzyszenia, grupy osób zrzeszające ludzi o podobnych pomysłach na rozwój regionu, a nie do choinki jasnej ludzie, którzy startując w wyborach samorządowych na swoich profilach społecznościowych wstawiają co chwile nagonki na jednych i drugich, bo jacy to są och ach ech.
Jestem przerażony...
-
- Użytkownik
- Posty: 3657
- Rejestracja: 20 kwie 2006, o 12:47
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Oczywiście da się funkcjonować poza partiami, natomiast nie da się zabronić partiom udziału w lokalnym życiu politycznym. W Kaliszu mimo popełnianych przez nie ciężkich błędów dysponują one 60% miejsc w radzie i są stałym już składnikiem większości rządzących. Lepiej więc zabiegać o to, żeby te lokalne organizacje partyjne reprezentowały jako tako przyzwoity poziom moralny i merytoryczny (w tej kolejności!), zamiast wzdychać o grom z jasnego nieba na nie. Gromu nie będzie.<Przemek> pisze:Kaliszanin Ty cały czas błędnie zakładasz a priori, że bez partii nie da się funkcjonować w polityce, nawet tej na szczeblu regionalnym.
A to akurat nieprawda. Prezydent Pęcherz funkcjonował poza partiami i to partie musiały zabiegać o jego przychylność. On jednak nie wykorzystywał tego jako możliwości zdobycia politycznego wpływu na władze różnych szczebli, tylko zamienił kaliską organizację PO w swoją (a raczej prezesa Rogowskiego) lokalną klientelę. Jak widać, działalność samorządowa wymaga pewnych zdolności politycznych. To jednak nie to samo co obecność w partii.<Przemek> pisze:To jest przerażające, bo to oznaczałoby, że bez funkcjonowania w partii nie da się nic załatwić, nie da się funkcjonować w polityce regionalnej, ogółem bez partii jesteś nikim.
Dlaczego niby miałaby to być dominacja? W Polsce w samorządzie oprócz partii politycznych obecnych jest mnóstwo podmiotów ograniczających swoją aktywność wyłącznie do spraw z zakresu kompetencji samorządu. To zmusza partie (szczególnie przyszłych kandydatów do parlamentu) do uczenia się tej problematyki, poświęcania im należytej uwagi i nadawania im właściwego znaczenia.<Przemek> pisze:Ogólnie jestem trochę przerażony koncepcją dominowania partii również na poziomie samorządu. Uważam, że podziały u góry nie powinny decydować o funkcjonowaniu administracji na dole.
To jest niewykonalne. Życie jest bogate, partie są jego elementem i po prostu, czy to się komuś podoba czy nie, uczestniczą i będą w tym życiu uczestniczyć. Jeśli są kiepskie, to należy zakładać nowe aż do skutku, a na szczeblu lokalnym zmuszać organizacje partyjne do faktycznego, a nie tylko deklaratywnego udziału w życiu społeczności. Pokazem takiego pozornego udziału była w Kaliszu działalność PO, której działacze korzystając z popularności swojej partii zdobyli tutaj pozycje, a następnie poza obsadzeniem stanowisk nie zdziałali na rzecz miasta niczego istotnego.<Przemek> pisze:Polskie partie są bezideowe, populistyczne, bezcelowe i w zasadzie bezprogramowe (...) niech sobie funkcjonują na poziomie lokalnym różne ugrupowania, ale niech nie przenoszą na poziom lokalny podziałów z góry.
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Nareszcie gospodarna , prawdziwa wielkopolska wprowadzi porządki w Kaliszu.
Do kaliskiego ratusza wyłynęło 11 ofert – 9 osób z Kalisza, 1 z Jarocina i 1 z Ostrowa Wielkopolskiego. Decyzją Komisji Konkursowej od początku marca funkcję naczelniczki WGM pełnić będzie Barbara Gmerek z Ostrowa Wielkopolskiego.
http://www.calisia.pl/articles/nowa-sze ... -od-audytu" onclick="window.open(this.href);return false;
Do kaliskiego ratusza wyłynęło 11 ofert – 9 osób z Kalisza, 1 z Jarocina i 1 z Ostrowa Wielkopolskiego. Decyzją Komisji Konkursowej od początku marca funkcję naczelniczki WGM pełnić będzie Barbara Gmerek z Ostrowa Wielkopolskiego.
http://www.calisia.pl/articles/nowa-sze ... -od-audytu" onclick="window.open(this.href);return false;
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
- damianfarba
- Użytkownik
- Posty: 1139
- Rejestracja: 17 cze 2012, o 10:46
- Lokalizacja: Majków
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Takie to bezcelowe wizyty, czy tylko chodzi o głos wyborców, jeśli nawet ktoś by się zdecydował oddac głos to czy powstanie odwodnia Kalisza ? - zawsze można dyskutować - jak na razie takie spotkania i wizyty nie przynoszą jakieś niesamowitych korzyści...
http://www.rc.fm/polityczne/ogorek-przy-okazji.html
http://www.calisia.pl/articles/magdalen ... -w-kaliszu
____________________________________
Wizyta M. Jurka,
http://www.calisia.pl/articles/silna-po ... arka-jurka
___________________________________
Radni powiatu wreszcie coś ustalili:
http://www.rc.fm/polityczne/radni-na-diecie.html
http://www.rc.fm/polityczne/ogorek-przy-okazji.html
http://www.calisia.pl/articles/magdalen ... -w-kaliszu
____________________________________
Wizyta M. Jurka,
http://www.calisia.pl/articles/silna-po ... arka-jurka
___________________________________
Radni powiatu wreszcie coś ustalili:
http://www.rc.fm/polityczne/radni-na-diecie.html
Nie znasz dnia ani godziny ! ..?
to czas kupić zegarek i kalendarz
to czas kupić zegarek i kalendarz
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Takie tam spontanicznie na rynku Z innej beczki, acz temat około prezydencki - co, gdy prezydentem RP zostanie zamężna kobieta? Kim wówczas będzie jej mąż? Pierwszym dżentelmenem III RP? Pierwszym mężczyzną? Jak obstawiacie?
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Ale ona jest ładna!!
No i Kalisz zaistniał wczoraj w FAKTACH TVN
No i Kalisz zaistniał wczoraj w FAKTACH TVN
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Sądząc po komentarzach to kaliszanie byli wielce ukontentowani obecnością tej Pani w naszym mieście Mało tego, niektórzy nawet byli straszliwie oburzeni, że nikt wcześniej nie dał znać, że takie spotkanie się odbędzie
P.S. Damian, o obwodnicę to pytać się można prezesa rady ministrów, ministra odpowiedzialnego za transport, etc., ale nie prezydenta. Chyba, że chcesz poznać jego luźną opinię na ten temat
P.S. Damian, o obwodnicę to pytać się można prezesa rady ministrów, ministra odpowiedzialnego za transport, etc., ale nie prezydenta. Chyba, że chcesz poznać jego luźną opinię na ten temat
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
A czy w końcu przemówiła ?
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
- jasiek20
- Użytkownik
- Posty: 7143
- Rejestracja: 3 kwie 2009, o 13:08
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław/Warszawa
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
"To pięknie, gdy człowiek jest dumny ze swego miasta, lecz jeszcze piękniej, gdy miasto może być z niego dumne".
— Abraham Lincoln
— Abraham Lincoln
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Kocham ją...za tą zwięzłość , ma mój głos
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
- damianfarba
- Użytkownik
- Posty: 1139
- Rejestracja: 17 cze 2012, o 10:46
- Lokalizacja: Majków
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Wiem przecież Przemysławie to była bardziej sarkastyczna wypowiedź tylko denerwuje mnie takie gadanie skoro i tak na nic ta osoba nie wpłynie w tej dziedzinie niech mówią o tych rzeczach i obiecują oraz wykonują te kwestie za które są odpowiedzialni i obowiązani na swoim stanowisku<Przemek> pisze:Sądząc po komentarzach to kaliszanie byli wielce ukontentowani obecnością tej Pani w naszym mieście Mało tego, niektórzy nawet byli straszliwie oburzeni, że nikt wcześniej nie dał znać, że takie spotkanie się odbędzie
P.S. Damian, o obwodnicę to pytać się można prezesa rady ministrów, ministra odpowiedzialnego za transport, etc., ale nie prezydenta. Chyba, że chcesz poznać jego luźną opinię na ten temat
Nie znasz dnia ani godziny ! ..?
to czas kupić zegarek i kalendarz
to czas kupić zegarek i kalendarz
- damianfarba
- Użytkownik
- Posty: 1139
- Rejestracja: 17 cze 2012, o 10:46
- Lokalizacja: Majków
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Co do tej wypowiedzi, płakać mi się zachciało
To jest albo zbywanie wyborców albo kupców/rolników w tym przypadku - chyba po to przyjechała - mogła trochę rozwinąć swoją myśl, widocznie nie zależy jej aż tak na wyborach, to po co przyjeżdża skoro w ten sposób postępuje - to nie wypowiedz dyplomatyczna ani polityczna - tylko bardzo nieprofesjonalna.
Ostatnio zmieniony 2 mar 2015, o 12:33 przez damianfarba, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie znasz dnia ani godziny ! ..?
to czas kupić zegarek i kalendarz
to czas kupić zegarek i kalendarz
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
No niestety, ale w Polsce świadomość obywatelska jest na tragicznie niskim poziomie, więc nie ma co się dziwić, że potem ludzie od prezydenta cudów oczekują Milo widzę odważna deklaracjadamianfarba pisze:Wiem przecież Przemysławie to była bardziej sarkastyczna wypowiedź tylko denerwuje mnie takie gadanie skoro i tak na nic ta osoba nie wpłynie w tej dziedzinie niech mówią o tych rzeczach i obiecują oraz wykonują te kwestie za które są odpowiedzialni i obowiązani na swoim stanowisku<Przemek> pisze:Sądząc po komentarzach to kaliszanie byli wielce ukontentowani obecnością tej Pani w naszym mieście Mało tego, niektórzy nawet byli straszliwie oburzeni, że nikt wcześniej nie dał znać, że takie spotkanie się odbędzie
P.S. Damian, o obwodnicę to pytać się można prezesa rady ministrów, ministra odpowiedzialnego za transport, etc., ale nie prezydenta. Chyba, że chcesz poznać jego luźną opinię na ten temat
- damianfarba
- Użytkownik
- Posty: 1139
- Rejestracja: 17 cze 2012, o 10:46
- Lokalizacja: Majków
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
Świadomość i owszem, a głownie w tym że można powiedzieć cokolwiek za co nie jest sie odpowiedzialnym a ludzie kupiją wszystko jak leci<Przemek> pisze: No niestety, ale w Polsce świadomość obywatelska jest na tragicznie niskim poziomie, więc nie ma co się dziwić, że potem ludzie od prezydenta cudów oczekują Milo widzę odważna deklaracja
Milo chyba w kontekście przewrotnym użył tego zdania - może chce zrobić sałatkę warzywną i potrzebuje...ogórków jednego by już miał xD
Nie znasz dnia ani godziny ! ..?
to czas kupić zegarek i kalendarz
to czas kupić zegarek i kalendarz
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
No panowie można mieć różne gusta , ale jak na polityka to jest piękna kobieta więc jak tu nie głosować na nią skoro prezydent to funkcja reprezentacyjna
Kaliskie sld jak zwykle dno i metr mułu - rozmowa z kandydatem na prezydenta na temat DK25
Kaliskie sld jak zwykle dno i metr mułu - rozmowa z kandydatem na prezydenta na temat DK25
"Ani chwili przerwy w rozwoju Ostrowa."
autor anonimowy
autor anonimowy
Re: Kadencja 2014-2018 (Sapiński + WK, PiS, SLD)
No, ale co, pewnie dużo ludzi (choć nie było ich znowu tak dużo) połknęli haczyk i teraz będą przekonani, że potencjalna Pani Prezydent nam drogę wybudujemilo pisze:No panowie można mieć różne gusta , ale jak na polityka to jest piękna kobieta więc jak tu nie głosować na nią skoro prezydent to funkcja reprezentacyjna
Kaliskie sld jak zwykle dno i metr mułu - rozmowa z kandydatem na prezydenta na temat DK25